Witam,
Co jakiś czas w firmie mamy zlecenie na wykonanie kilku tysięcy różnych ukosowanych płytek o gabarytach ok. 40 x 40 mm (w większości kształt regularny, ale zdarzają się również kształty mniej regularne np. 1 z narożników płytki ścięty r 50 - niemniej ukosowanie wypada na prostej krawędzi, bez łuku) z S355 o grubości 5-12 mm. Wartość ukosowania 30-50 stopni.
Cięcie plazmowe w kooperacji na gotowo (skos podczas cięcia) odpada - wymóg klienta jest taki, że płytki mają być wykonywane u nas , pod stałym nadzorem, z pełnym "tracebility" materiału, przewodnika produkcyjnego etc. , a sami plazmy czy lasera 3D na razie nie planujemy kupować.
Do tej pory obróbka odbywała się tak, że cięliśmy przygotówki na laserze, a ukosowanie wykonywaliśmy za pomocą ukosowarki stacjonarnej - coś w tym stylu :
Rozwiązanie to ma swoje minusy - z racji małych wymiarów płytki musimy ją wkładać w szablon, który służy jako trzymak, w jeden szablon wejdą góra 2 płytki (ogranicza gabaryt stołu), same maszyny mamy obłożone "konkretniejszymi" detalami gdzie mamy 1000 mm ukosowania krawędzi na jednym detalu , a nie 40 mm, dodatkowo płytki skrawające do tych urządzeń też parę zł kosztują.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że wypadałoby pod te płytki dobrać jakąś inną maszynę / technologię (w miarę tanią i wydajną) i zwolnić moce ukosowarki na konkretniejsze tematy. Czy macie może jakieś doświadczenia w podobnych tematach ?
Bo mi chodzą po głowie 2 rozwiązania:
- strugarka do metalu
-jakaś używana frezarka (bramowa ?)
Wydaje mi się , że takie używane maszyny można kupić za kilka -kilkanaście tysięcy.
W swojej karierze zawodowej nie miałem za wiele do czynienia z frezarkami (a ze strugarkami wcale) , stąd moja prośba o pomoc - czy ma to sens, czy jest to dobry kierunek, jeśli tak to jakie urządzenie byście polecili.
Napisałem frezarka bramowa, ponieważ lata temu pracowałem w firmie, gdzie na takiej starej maszynie obrabiali krawędzie boczne płyt (ułożonych po kilkanaście jedna na drugiej) do tłoczników - pomyślałem , że można by zrobić przyrząd z regulacją kąta położenia (np. płytę magnetyczną czy płytę z dociskami) - mocowałoby się płytki w rządku, ustawiało zadany kąt , a taka strugarka / frezarka bramowa zbierałaby materiał tworząc fazę
Z góry dziękuję za pomoc i opinie.
Ukosowanie płytek z S355 - dobór maszyny
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4
- Rejestracja: 23 mar 2018, 17:11
- Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie
Re: Ukosowanie płytek z S355 - dobór maszyny
Moim zdaniem Twój pomysł z frezarką bramową jest ok. Można wtedy układać płytki jedna na drugiej i planować na podkładkach, bądź zamocować w szeregu w przyrządzie i jechać. Głowice do ukosowania na dany kąt możesz łatwo kupić np. U mnie w firmie ******* albo u innych producentów.
Tak czy owak ja bym szedł w frezarkę i ekonomiczniej w podkładki kątowe i to frezował.
Tak czy owak ja bym szedł w frezarkę i ekonomiczniej w podkładki kątowe i to frezował.
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 8197
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: Ukosowanie płytek z S355 - dobór maszyny
Proszę nie wstawiać reklamy w poście.PiotrMarzecki pisze: ↑23 mar 2018, 17:16Moim zdaniem Twój pomysł z frezarką bramową jest ok. Można wtedy układać płytki jedna na drugiej i planować na podkładkach, bądź zamocować w szeregu w przyrządzie i jechać. Głowice do ukosowania na dany kąt możesz łatwo kupić np. U mnie w firmie ******* albo u innych producentów.
Tak czy owak ja bym szedł w frezarkę i ekonomiczniej w podkładki kątowe i to frezował.
P.s.
Szczegóły podawać zainteresowanemu na PW.
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4
- Rejestracja: 23 mar 2018, 17:11
- Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie
Re: Ukosowanie płytek z S355 - dobór maszyny
Czyli można tak jak na filmiku, proszę ocenzurować jeśli to faktycznie nic nie wnosi do tematu.
https://youtu.be/0f7XfaqT5uo
A można w imadle, zamocować pod katem i jechać głowica do planowania na jak najwiecej krawędzi to wtedy wyjdzie na pewno taniej.
https://youtu.be/0f7XfaqT5uo
A można w imadle, zamocować pod katem i jechać głowica do planowania na jak najwiecej krawędzi to wtedy wyjdzie na pewno taniej.
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 8197
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: Ukosowanie płytek z S355 - dobór maszyny
Powiedz mi , jakie jest zapotrzebowanie dzienne / miesięczne na te płytki , gdyż bez tej wiedzy doradzanie maszyny , narzędzi i technologii ich wykonania jest utrudnione.jaruone pisze: ↑18 lut 2018, 13:33Witam,
Co jakiś czas w firmie mamy zlecenie na wykonanie kilku tysięcy różnych ukosowanych płytek o gabarytach ok. 40 x 40 mm (w większości kształt regularny, ale zdarzają się również kształty mniej regularne np. 1 z narożników płytki ścięty r 50 - niemniej ukosowanie wypada na prostej krawędzi, bez łuku) z S355 o grubości 5-12 mm. Wartość ukosowania 30-50 stopni.
.....
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1687
- Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
- Lokalizacja: Galaktyka
Re: Ukosowanie płytek z S355 - dobór maszyny
????
Przeciez wyraznie napisal "kilka tysiecy co pare miesiecy"
dla mnie to wystarczajaca informacja.
Wydaje mi sie ze jest technologia/maszyna ktora idealnie bedzie pasowac do tego typu produkcji, mowie tu o obrobce skrawaniem, pytanie jest tylko jedno czy te kilka tysiecy plytek moze byc najpierw zukosowane a dopiero pozniej ciete ? Czyli najpierw mamy material w postaci plaskownika, blachy ktory ukosujemy a dopiero pozniej docinamy z niego fragmenty po 40mm. Z tego co piszesz wynika ze jest to material pod kategorie EXC 2 lub wyzsza albo cos zwiazane z cisnieniowka - po kacie o ktory pytasz wnioskuje ze sa to plytki przygotowanyne do spawania.
Napisze na privie.
Przeciez wyraznie napisal "kilka tysiecy co pare miesiecy"
dla mnie to wystarczajaca informacja.
Wydaje mi sie ze jest technologia/maszyna ktora idealnie bedzie pasowac do tego typu produkcji, mowie tu o obrobce skrawaniem, pytanie jest tylko jedno czy te kilka tysiecy plytek moze byc najpierw zukosowane a dopiero pozniej ciete ? Czyli najpierw mamy material w postaci plaskownika, blachy ktory ukosujemy a dopiero pozniej docinamy z niego fragmenty po 40mm. Z tego co piszesz wynika ze jest to material pod kategorie EXC 2 lub wyzsza albo cos zwiazane z cisnieniowka - po kacie o ktory pytasz wnioskuje ze sa to plytki przygotowanyne do spawania.
Napisze na privie.