Muszę się wypłakać....

Tokarko-frezarka

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Autor tematu
wampum
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 3
Posty: 48
Rejestracja: 22 cze 2007, 14:46
Lokalizacja: Kalisz

Muszę się wypłakać....

#1

Post napisał: wampum » 13 gru 2017, 00:23

Cześć.
Jestem załamany....miałem w Piątek jechać po moją wymarzoną maszynę i ktoś mi ją sprzątnął sprzed nosa. Mimo że zarezerwowałem ją sobie, sprzedwca miał poczekać tylko tydzień, a już na drugi dzień przyjechał klient z plikiem banknotów i ją zabrał. Kufa mać.
Miałem plany i to duże, idealnie pasowałaby do mojej wąskiej, bo metrowej kiszki piwniczanej, chciałem ją szybko przerobić na CNC założyć śruby, krokowce, itd itp.
Miałem plany co do małej produkcji usługowej, chciałem nawet zbudować wrzeciono wymienne z Kresem aby można było gawerować.
Mowa o rzadko spotykanej tokarko/frezarce WZO-1.Cholera, cały korpus to odlew- więc sztywniejsza od aktualnych "zabawek", masywne 2 stoly krzyżowe i suport poprzeczny do tokarki, oczami wyobraźni widziałem duże możliwości jej rozbudowy i przerobienia na współczesny sprytny i mały kombajnik i.....jak to mówił mój profesor z polibudy na wykładach o całkach i różniczakch Dz/Dt - du** Zbita po czasie (t).
Zatstanawiam się co teraz, druga taka w okazyjnej cenie (albo w ogóle) się nie trafi, czas wolny po świętach-będzie wolny a miał być bardzo pracowity przy nowej maszynce.
Ehhh....życie jest okrutne.
627865827_1_1000x700_frezarko-tokarka-mala-wzo-1-kielce.jpg



Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Muszę się wypłakać....

#2

Post napisał: RomanJ4 » 13 gru 2017, 00:51

Niestety. A ludzie niesłowni...
pozdrawiam,
Roman


Rybiarz
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 537
Rejestracja: 10 lip 2015, 13:33
Lokalizacja: Płock

Re: Muszę się wypłakać....

#3

Post napisał: Rybiarz » 13 gru 2017, 08:19

Niesłowni oj niesłowni...ale czasami trafiają się i uczciwi co i dwa tygodnie poczekają.

Ogłoszenie z takim kombajnem raz widziałam za 1000zł, więc głowa do góry,trafi się szybciej niż pomyslisz i to może nawet lepsza

Awatar użytkownika

Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Muszę się wypłakać....

#4

Post napisał: Petroholic » 13 gru 2017, 19:31

wampum pisze:Mimo że zarezerwowałem ją sobie
Pewnie gdybyś przelał gościowi zaliczkę to by poczekał... Tak "na gębę" to tylko przez telefon mówią, że poczekają...

Aczkolwiek są wyjątki :) Człowiek, który sprzedał mi Onreda czekał chyba ze 2 m-ce zanim dopiąłem budżet...


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Muszę się wypłakać....

#5

Post napisał: jasiu... » 13 gru 2017, 19:41

Może gość chciał sprzedać, myśląc, co będzie, jak się nie zdecydujesz? Zrozum go i na drugi raz działaj szybciej. Okazje uciekają.


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

Re: Muszę się wypłakać....

#6

Post napisał: dance1 » 13 gru 2017, 20:11

Petroholic pisze:
13 gru 2017, 19:31
Człowiek, który sprzedał mi Onreda czekał chyba ze 2 m-ce zanim dopiąłem budżet...
Może innego chętnego nie znalazł? :mrgreen: Żarty oczywiście.
Ilu to ja kupujących nie słyszałem, Panie za tydzień- 2 biorę i echo...teraz jak mam coś na sprzedaż proszę bardzo, chcesz kupujesz, musisz czekać to i czekaj ale ode mnie tego nie wymagaj, znajdzie się kupiec, sprzedaję od ręki ale także nikogo nie zapewniam że czekać będę.

wampum nie ten "złom" to następny. :wink:
I don't like principles, I prefer prejudices


rynio_di
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1494
Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
Lokalizacja: lublin

Re: Muszę się wypłakać....

#7

Post napisał: rynio_di » 13 gru 2017, 21:10

Czy to chodziło o tą maszynę z Kielc za 2200 ?


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

Re: Muszę się wypłakać....

#8

Post napisał: rdarek » 13 gru 2017, 21:16

dance1 pisze:
13 gru 2017, 20:11
Ilu to ja kupujących nie słyszałem, Panie za tydzień- 2 biorę i echo...teraz jak mam coś na sprzedaż proszę bardzo, chcesz kupujesz, musisz czekać to i czekaj ale ode mnie tego nie wymagaj, znajdzie się kupiec, sprzedaję od ręki ale także nikogo nie zapewniam że czekać będę.
No soooory ale wypadało by obie strony zrozumieć. Jeśli ktoś prosi o dzień lub dwa bo choćby musi jakoś dotrzeć to trzeba mieć trochę tej uczciwości i honoru jeśli się obiecało poczekać.
Ja na odbiór sprzedanych/zaklepanych tu na forum drobiazgów w dwóch wypadkach czekałem kilka miesięcy. Ale jeśli się rozmyśliłem lub nie jestem w stanie zrealizować zakupu to zawsze informuję kontrahenta najwcześniej jak się da.


Slavco
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 131
Rejestracja: 28 lis 2012, 18:29
Lokalizacja: Bytom

Re: Muszę się wypłakać....

#9

Post napisał: Slavco » 13 gru 2017, 21:21

Nauczka by pisać papierek i zaliczka.

Jeśli to był dokładnie to co szukałeś... trzeba było brać póki gorące.
A liczyć na lojalność gdy masz klienta z gotówką na stole...
Powodzenia w szukaniu dalej.


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

Re: Muszę się wypłakać....

#10

Post napisał: dance1 » 13 gru 2017, 21:48

dlatego też kolego napisałem: " ale także nikogo nie zapewniam że czekać będę" w żadnym wypadku tego sprzedawcy nie tłumaczę, słowo to słowo a w tych czasach coraz mniej ludzi o to dba.
I don't like principles, I prefer prejudices

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”