Czy to błąd ?

Witam.
W Artcam 2011 chcialem sobie pocwiczyc tak na szybko face wizard ale zanim cokolwiek sensownego zacząłem tak szybko się to skończyło, a mianowicie dochodząc do kroku 3 zabawa się kończy , tam muszę wskazać 2 punkty na srodku brwi i nasady karku ale ni jak nie mogę tych punktów zaznaczyć , nie wiem dlaczego , może to wina jakiegoś ustawienia albo co innego. Na youtube widzialem filmiki i tam w kroku 3 byl mozliwy do nacisniecia przycisk "select both points" ja tego nie mam i nie wiem co zrobic z tym dalej.

Zaprawdę powiadam Ci, daj sobie spokój z tym całym "Face Wizard" .

Kompletnie do niczego się nie przydaje.

To po prostu (moim zdaniem) gadżet reklamowy stworzony na potrzeby marketingu, czyli ..... patrzcie potencjalni nabywcy Artcam-a, jak prosto i szybko można sobie "wyrzeźbić" twarz.

Ta funkcja faktycznie jest mało przydatna w przypadku zdjęć twarzy wykonanych pod nieodpowiednim kątem oraz nierównomiernie naświetlonych (np. cienie na twarzy). Natomiast jeśli masz dobre zdjęcie "z boku" twarzy to da się coś z tego artcamowskiego patentu wycisnąć. Przed załadowaniem fotografii do programu warto, w razie potrzeby, wykonać retusz zdjęcia, np. usunąć choćby taki pieprzyk jaki ma pani na policzku na zdjęciu w poniższym przykładzie. A jeszcze lepiej to odpowiednio przygotować zdjęcie dla potrzeb programu pamiętając, że program "widzi" zdjęcie jako bitmapę składającą się z punktów o różnych odcieniach szarości i na podstawie m.in. tych informacji ustala wysokości reliefu + oczywiście patent "face wizard" oblicza ogólny kształt twarzy czyli wyciąga miejsca w których są policzki itd.
Jeśli chodzi o ten problem o którym wspomniałeś to jest on związany z nieodpowiednim "przechwytywaniem" krzyżyków. Najprawdopodobniej tylko w nie klikasz.
Je trzeba "chwycić" (kliknąć i przetrzymać lpm) w zakładce programu a następnie stamtąd przeciągnąć w odpowiednie miejsca na zdjęciu (środek brwi i nasada karku) i tam upuścić, o tak :