Zużywające się szybko katody
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 18 paź 2014, 08:55
- Lokalizacja: Radom
Zużywające się szybko katody
Witam,
Ostatnio przy cięciu plazmą (Kjellberg PAS-45W - Eckert Jantar 2) szybko niszczy mi się katoda dosłownie wypalę nieduży element i katoda do wymiany bardzo duży krater się w niej wytwarza. Co może być tego przyczyną proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Ostatnio przy cięciu plazmą (Kjellberg PAS-45W - Eckert Jantar 2) szybko niszczy mi się katoda dosłownie wypalę nieduży element i katoda do wymiany bardzo duży krater się w niej wytwarza. Co może być tego przyczyną proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 420
- Rejestracja: 01 lip 2007, 17:52
- Lokalizacja: trelleborg
Niestety przerabiałem to na tym Kjellbergu w colegu, banalne, wystarczyło małpiarnię zostawić przy narzędziach i nie przypilnować (ustawili tak jak w migomacie). W źródle pod kratką "wentylacji" jest przykręcone rozprowadzenie do masy + i do palnika -.
Może też być problem z samym źródłem.
Jeśli to nie jest jakaś mechaniczna przyczyna jak to co kolega podał (słaby wiatr w palniku, silna woda w powietrzu), blachę pali, ale spala katodę to może być zły prąd.
Odbiciem gazu tak łatwo się katody nie uszkadza i z taką regularnością, ręczne palniki gorsze rzeczy znoszą na za dużym prądzie i zbyt blisko z odbiciem.
Katoda się spala jeśli dostała tlenu mając temperaturę.
No to trzeba się dowiedzieć skąd dostała tę temperaturę, bo tlen ma podawany w kablu z wiatrem, za mało go na palenie żelaza, ale na popsucie elektrody wystarczy.
Może też być problem z samym źródłem.
Jeśli to nie jest jakaś mechaniczna przyczyna jak to co kolega podał (słaby wiatr w palniku, silna woda w powietrzu), blachę pali, ale spala katodę to może być zły prąd.
Odbiciem gazu tak łatwo się katody nie uszkadza i z taką regularnością, ręczne palniki gorsze rzeczy znoszą na za dużym prądzie i zbyt blisko z odbiciem.
Katoda się spala jeśli dostała tlenu mając temperaturę.
No to trzeba się dowiedzieć skąd dostała tę temperaturę, bo tlen ma podawany w kablu z wiatrem, za mało go na palenie żelaza, ale na popsucie elektrody wystarczy.
bumeluję
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 14
- Rejestracja: 21 sie 2010, 20:05
- Lokalizacja: jędrzejów
stawiam na małe ciśnienie, (przed palnikiem jest taki mały filterek w przewodzie wkręcony, jeśli się przytka to mieszalnik pge pokaże za mały przepływ i kapniesz się że jest źle, a jeśli masz ciśnienie na zwykłym manometrze czytane a nie na rotametrze to wtedy cię oszuka i ciśnienie jest a przepływu w palniku nie ma) wtedy ten krater.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
mają za zadanie rozproszyć strumień gazu. Układ dyfuzyjny wówczas lepiej pracuje i zawirowanie strumienia plazmy jest regularne.
Jak tego nie ma , to zawirowanie w dyszy pływa góra/dół a często przy zamiennikach jest jeszcze odbicie gazu co skutkuje np. uszkodzeniem palnika.
Jak tego nie ma , to zawirowanie w dyszy pływa góra/dół a często przy zamiennikach jest jeszcze odbicie gazu co skutkuje np. uszkodzeniem palnika.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)