Wysokie spoiny - dlaczego tak wychodzą? (ZDJĘCIA)
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 5
- Rejestracja: 02 wrz 2012, 11:22
- Lokalizacja: Łuków
Wysokie spoiny - dlaczego tak wychodzą? (ZDJĘCIA)
Witam. Jestem początkującym spawaczem samoukiem, mam za sobą dosłownie 60min. spawania. Spawam obecnie blachy 1,2mm. Niestety wychodzą mi "dziwne" spoiny-takie wyrośnięte w górę. Chciałbym aby spoina była taka bardziej płaska, rozlana i wtopiona w materiał. Co mogę robić źle? Migomat Telwin 250A, ustawienia: posuw drutu na połowie dostępnej skali (czyli 5), prąd spawania na maxa. Załączam zdjęcia moich spoin:
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Ostatnio zmieniony 02 wrz 2012, 19:36 przez PIOTR_FOTO, łącznie zmieniany 1 raz.
Tagi:
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 5
- Rejestracja: 02 wrz 2012, 11:22
- Lokalizacja: Łuków
Niestety nie potrafię powiedzieć, czy moje spawanie jest współbieżne czy przecibieżne. Spawam od lewej do prawej trzymając dyszę podobnie jak na obrazku:
Uploaded with ImageShack.us
Staram się wykonywać podczas spawania ruchy lewo-prawo. Słyszałem, że można też wykonywać ruchy tzw. zygzaki.
Co do trzymania uchwytu to faktycznie brak mi jeszcze wprawy. Czy odstęp ok. 5mm od spawanej blachy jest prawidłowy?
Gaz spróbuję ustawić na 10L/min. Prądu niestety nie mogę zwiększyć bo spawam na max. Natomiast jest pewien problem z drutem. Spawam na 5 (skala od 1 - 10). Na mniejszych ustawieniach silniczek nie chce pobierać drutu. Tu może jest przyczyna. Spawam używanym sprzętem TELWIN 250/2 i nie wiem tak naprawdę w jakim on jest dokładnie stanie bo to nie mój.
Uploaded with ImageShack.us
Staram się wykonywać podczas spawania ruchy lewo-prawo. Słyszałem, że można też wykonywać ruchy tzw. zygzaki.
Co do trzymania uchwytu to faktycznie brak mi jeszcze wprawy. Czy odstęp ok. 5mm od spawanej blachy jest prawidłowy?
Gaz spróbuję ustawić na 10L/min. Prądu niestety nie mogę zwiększyć bo spawam na max. Natomiast jest pewien problem z drutem. Spawam na 5 (skala od 1 - 10). Na mniejszych ustawieniach silniczek nie chce pobierać drutu. Tu może jest przyczyna. Spawam używanym sprzętem TELWIN 250/2 i nie wiem tak naprawdę w jakim on jest dokładnie stanie bo to nie mój.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 3548
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
spawanie współbieżne czy przeciwbieżne ma rację wraz z przygotowaniem materiału i złącza.
tu , na zdjęciu jest to tak naprawdę nie spawanie a napawanie o niskim prądzie i dużym posuwie drutu.
pierwszy podstawowy obraz dużego prądu to wtopienie którego na zdjęciach brak. Są nawet widoczne dziury pod łuskami. Wiec prąd jest mały.
Za duża ilość drutu będzie powodowała to co widać na zdjęciach czyli wzgórze nadlanego materiału.
Przy spawaniu MIG/MAG nie powinno się robić kółeczek a raczej zakosy. Czyli przeciąganie od krawędzi jednego materiału do krawędzi drugiego z delikatnym wyprzedzeniem.
Wówczas utworzy się łuska płaska.
Co do przygotowania materiału i techniki spawania:
Duży czynnik ma tu rodzaj przygotowania złącza:
1. Doczołowe na K
2. Doczołowe na V
3. Doczołowe na X
4. Doczołowe na Y
Od niego zależy czy będzie spawanie współbieżne czy przeciwbieżne z zakosem czy bez.
A to się wiąże również z grubością materiału spawanego i gatunku. Ale to już wyższa szkoła spawania.
Co do odległości … to czego ona ma tyczyć , to znaczy czego od czego
Końcówka prądowa przy dobrze ustawionych parametrach jak będzie miała odległość od spawanego materiału 10mm to będzie to szło jakoś.
tu , na zdjęciu jest to tak naprawdę nie spawanie a napawanie o niskim prądzie i dużym posuwie drutu.
pierwszy podstawowy obraz dużego prądu to wtopienie którego na zdjęciach brak. Są nawet widoczne dziury pod łuskami. Wiec prąd jest mały.
Za duża ilość drutu będzie powodowała to co widać na zdjęciach czyli wzgórze nadlanego materiału.
Przy spawaniu MIG/MAG nie powinno się robić kółeczek a raczej zakosy. Czyli przeciąganie od krawędzi jednego materiału do krawędzi drugiego z delikatnym wyprzedzeniem.
Wówczas utworzy się łuska płaska.
Co do przygotowania materiału i techniki spawania:
Duży czynnik ma tu rodzaj przygotowania złącza:
1. Doczołowe na K
2. Doczołowe na V
3. Doczołowe na X
4. Doczołowe na Y
Od niego zależy czy będzie spawanie współbieżne czy przeciwbieżne z zakosem czy bez.
A to się wiąże również z grubością materiału spawanego i gatunku. Ale to już wyższa szkoła spawania.
Co do odległości … to czego ona ma tyczyć , to znaczy czego od czego
Końcówka prądowa przy dobrze ustawionych parametrach jak będzie miała odległość od spawanego materiału 10mm to będzie to szło jakoś.
Pozdrawiam.
Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.
Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 3548
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
i to jest przykład spawania z wnoszeniem wad do złącza.
Tyle że przy technice MIG tego nie widać.
wyobraź sobie złącze na V. jak je prawidłowo wypełnić
w środku będzie dziura ( wada ) a na zewnątrz ładne lico.
Tyle że przy technice MIG tego nie widać.
wyobraź sobie złącze na V. jak je prawidłowo wypełnić
w środku będzie dziura ( wada ) a na zewnątrz ładne lico.
Pozdrawiam.
Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.
Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.