automat wiertarski PCB

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
bogdan199
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 13 lis 2004, 16:59
Lokalizacja: Katowice

automat wiertarski PCB

#1

Post napisał: bogdan199 » 13 lis 2004, 17:10

Czy ktoś budował automat wiertarski do PCB?
Rzecz chcę wykonać przy minimalnych nakładach. Mam 2 identyczne silniczki 1.8st.
Planuję całość umieścić na płycie meblowej. Poruszanie stołu za pomocą drutu stalowego nawinitego na oś silniczka (a właściwie bęben fi17mm na osi), prowadnice meblowe kulkowe. Poszukuję silniczka wysokoobrotowego do npędu wiertła. Macie jakiś pomysł jaki silniczek i gdzie go zdobyc?
Wszelkie uwagi mile widziane.

Pozdrawiam.



Tagi:

Awatar użytkownika

KAPaGo
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 172
Rejestracja: 04 sie 2004, 14:45
Lokalizacja: EU

#2

Post napisał: KAPaGo » 13 lis 2004, 17:36

no jak "silniczek" to zapewne w drukarkach sie znajdzie albo skanerach lub stacjach dysków..a jaki to juz zalezy co tam będzie

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#3

Post napisał: adam Fx » 13 lis 2004, 19:30

no ja widze że częstym rozwiązaniem jest poprostu mnini wiertarka "multi dremel"
.... wiesz nie robiłem nigdy maszynki na linkach czy drutach ... ale wydaje mi cie że śruby są leprzym rozwiązaniem jeśli chodzi o dokładność bo jeśli ma się słabe silniki to któryś z posów mógłby się przesunąć ( przyczyna - zbyt słaby moment na hamulcu) ..... ale zdowu jeżli wiercisz to nie powinno się przesunąć a paski to szybszy przesów.. :? ....a może zamiast drutu użyć pasków tak jak u mawwo ( obejżyj jego galerie)


Autor tematu
bogdan199
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 13 lis 2004, 16:59
Lokalizacja: Katowice

#4

Post napisał: bogdan199 » 13 lis 2004, 22:57

Chodziło mi o silniczek wysokoobrotowy do napędu wiertła. Próbowałem wykorzystać silnik dysku twardego 3-fazowy. Rozpędzałem go do ok 4000 obr/min. a potem nagle sie zatrzymywał.
Może silniczek pneumatyczny? Słyszał ktoś o takim?


pozdr

Awatar użytkownika

ottop
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 346
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:11
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

#5

Post napisał: ottop » 13 lis 2004, 23:25

Coś w stylu mini wiertarki dremel jest chyba najprostrzym rozwiązaniem. Silniczki pneumatyczne faktycznie są świetnym rozwiązaniem - szybkie, mocne i lekkie - ale posiadają dwie wady: nie są najtańsze no i zasilanie (przydałby się jakiś kompresor).
Można jeszcze zwrócić uwagę na silniczki stosowane w tanich kompresorkach samchodowych lub wkrętarkach. Niektóre osiągają nawet ponad 10 000 obr/min.

Awatar użytkownika

chaos
Administrator
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 630
Rejestracja: 29 maja 2004, 12:49
Lokalizacja: Augustów
Kontakt:

#6

Post napisał: chaos » 13 lis 2004, 23:30

A silnik ze szlifierki kontowej. Widzieliście to rozwiązanie, moim zdaniem idealna sprawa.
Jak znajde to umieszcze, ale chyba gdzies to już tutaj było.
Pozdrawiam


Marky
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 1
Posty: 79
Rejestracja: 04 paź 2004, 18:46
Lokalizacja: Płock/Warszawa

#7

Post napisał: Marky » 15 lis 2004, 17:28

Wydaje mi się że do tego celu wystarczy silnik z mocniejszej suszarki do włosów - to w końcu ma być automat do wiercenia w PCB, więc projekt na silniku od szlifierki kątowej to raczej za dużo ;-). Najlepiej jednak chyba kupić w dowolnym sklepie z częściami elektronicznymi miniwiertarkę - od razu jest uchwyt a koszt pewnie od 30 do 50 zł. a co do mechaniki to fakt - dowolne prowadnice ślizgowe ze starych drukarek będą lepsze niż mechanika na linkach.


martshin
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 11
Rejestracja: 27 lut 2005, 21:59
Lokalizacja: Rzeszów/Kraków

#8

Post napisał: martshin » 27 lut 2005, 22:15

Kolega ma rację - do wiercenia nie potrzeba cudów. Kiedyś - już chwilę temu zakupiłem taką "zabawkę" w elektronicznym za 60 parę zł i sprawuje się nieźle (12 V zasilanie, ale można puścić trochę więcej :) ). Oparte to to jest na silniku modelarskim wysokoobrotowym a w cenie mamy od razu całkiem niezły uchwyt. Swego czasu frezowałem i ciąłem tym sklejkę (trzymając zabawkę w rękach - nie polecam bo się dużo materiału na początku marnuje :) ) przy użyciu narzędzi dentystycznych. Jak potrzeba większych mocy - np. oprócz wiercenia w PCB jeszcze frezowanie - to możemy zakupić jakieś urządzonko na 220 V - na Allegro można kupić (w dziale modelarskim) 100W sprzęty z giętkim wężykiem (można zamocować na stojaku a do CNC podpiąć tylko głowicę wężyka - odpada trochę masy) - ceny zaczynają się od 100 - 120 zł. Przy okazji, stosując wężyk zyskujemy dość uniwersalne urządzenie. Chociaż z drugiej strony przez ten demontowalny wężyk może być problem z centrowaniem wiertła w wózku urządzenia CNC.

PS. Przepraszam za ewentualne błędy ale jestem początkujący w tej materii. :(

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”