szlifierka do plaszczyzn
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 232
- Rejestracja: 02 sty 2005, 20:45
- Lokalizacja: wwa
szlifierka do plaszczyzn
Witam
Nosze sie z zamiarem zakupu jakiejs niezbyt duzej szlifierki do plaszczyzn.
Jako ze nigdy nie mialem stycznosci z takimi maszynami zwracam sie z pytaniem na co zwrocic uwage przy zakpupie jakiejs niedrogiej maszyny.
Myszle np nad czyms takim:
http://allegro.pl/sab1-ze-stolikiem-mag ... ?source=oo
Nosze sie z zamiarem zakupu jakiejs niezbyt duzej szlifierki do plaszczyzn.
Jako ze nigdy nie mialem stycznosci z takimi maszynami zwracam sie z pytaniem na co zwrocic uwage przy zakpupie jakiejs niedrogiej maszyny.
Myszle np nad czyms takim:
http://allegro.pl/sab1-ze-stolikiem-mag ... ?source=oo
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
Ja trochę szlifuje na płasko na narzędziówce NUA25 - bardzo uciążliwe. Wrzeciono w sumie słabe i trzeba się namachac ręcznie niesamowicie. Jakośc nie jest suer, ale to nie wiem czy wynik nierównomiernego posuwu z ręki, czy dlatego że łożyska wyją i jakieś drgania są od ich zużycia.
To jest szlifierka do ostrzenia narzędzi frezów wierteł it, ja na niej profiluje też noże przecinaki co jest bardzo wygodne i skuteczne. Muszę zrobic przystawkę do noży do heblarek bo stolarzy w koło trochę jest - do tego ta maszyna stworzona.
Ogólnie to są nawet fabryczne przystawki do szlifowania wałków i otworów, ale to też nie będzie super wychodzic wydaje mi się.
To jest szlifierka do ostrzenia narzędzi frezów wierteł it, ja na niej profiluje też noże przecinaki co jest bardzo wygodne i skuteczne. Muszę zrobic przystawkę do noży do heblarek bo stolarzy w koło trochę jest - do tego ta maszyna stworzona.
Ogólnie to są nawet fabryczne przystawki do szlifowania wałków i otworów, ale to też nie będzie super wychodzic wydaje mi się.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Dodam tylko ze jeżeli stól magnetyczny jest zdejmowany co jakiś czas, to raczej szkoda bylo by go za każdym razem szlifować a tym samym za każdym zalożeniem będzie troszkę krzywo leżal i nie nadaje się takie użytkowanie do precyzyjnego szlifowania.
Prawdopodobnie masz żle wyważoną ściernicę. (gęste dolki na powierzchni)Mariuszczs pisze:Jakośc nie jest suer, ale to nie wiem czy wynik nierównomiernego posuwu z ręki, czy dlatego że łożyska wyją i jakieś drgania są od ich zużycia.
-
- Moderator
-
ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1494
- Rejestracja: 11 kwie 2005, 13:00
- Lokalizacja: Gdansk
Jungner ma również posuw hydrauliczny - rzadko kto wybiera taką dodatkową opcje bo jest mało przydatna a droga. W NUA25 również mam posuw hydrauliczny w ogóle go nie używamy.zdzicho pisze: Np. szlifierka Jungner ma posuwy ręczne ,a powierzchnia wychodzi super.
Mam takiego jungner-ka i NUA25 różnica jest przede wszystkim w tym że tarcze jungnra (uchwyty na to pozwalają) się wyważa a w NUA25 do średnicy tarczy fi 150mm nie ma możliwości wyważanie tarczy i to jest przede wszystkim duża różnica w jakości powierzchni. Inna sprawa że najczęściej spotykane NUA25 są bardzo leciwe i już nie najlepszej kondycji.


-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce