zasilacz raz jeszcze

numerek · Post napisał: **numerek** » 05 wrz 2006, 20:44

szanowni zgromadzeni
przewertowalem forum w poszukiwaniu informacji na temat :
jaki zasilacz nalezy kupic i co dołożyc aby maszyna ożyla

i .......... znalazlem kilkanaście stron z chyba wszystkimi mozliwymi rozwiazaniami przeróżnych elementów elektronicznych
ale nigdzie nie znalazlem info -tak krok po kroku dla zupelnego laika ( jakim jestem w tej dziedzinie )
całe strony zapisane kłotniami o wyższości świąt wielkanocnych nad ......itp
żadnych sensownych wniosków dla takich jak ja czyli zielonych z elektroniki
przeczytałem dokument Chaosa - jak dobrac zasilacz
i niewiele z tego rozumiem

czy ktoś z szanownym znawcow tematu mógłby napisać co i jak z tym zasilaczem ?

bo tak mam płyte główna i w specyfikacji stoi napisane :
napięcie zasilania - 12V
budowany zasilacz 5 V .......itd
1. czyli nie musze juz kombinować z zasilaczem dla logiki ?
prawda czy falsz ?
skoro mam silniki :
1 ......Napięcie: 2,7 V i Prąd:1,8 A na fazę
2 .......Napięcie: 3,5 V na fazę.Prąd: 1,4 A na fazę.

to jaki muszę kupić zasilacz toroidalny czy inny ?
skoro musi byc mostek to jaki ?
no i jeszcze te nieszczęsne kondesatory
ile i jakie wartości
schematy przestudiowalem i chyba dam radę to sklecic
ale podpowiedzcie z tym zasilaczem

Post napisał: **gmaro** » 05 wrz 2006, 20:53

..temat dość często ostatnio wałkowany obecnie wątek o zasilaczu,kondensatorach itp. masz tutaj:

https://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2367

numerek · Post napisał: **numerek** » 05 wrz 2006, 21:03

gmaro pisze:..temat dość często ostatnio wałkowany obecnie wątek o zasilaczu,kondensatorach itp. masz tutaj:

https://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2367

czytam go czytam

ale hmm jakby to powiedzieć ....kilka stron wywodów i dalej jestem czeski .......
jedno co skumałem to to że

pukury pisze:witam !! z tego co czytałem ( i udało mi się zrozumieć ) , to właściwie zasada 2000µF na jeden amper poboru wystarcza . więc rachunek prosty ! . dla lepszego samopoczucia może być 2500 µF . niektórzy stosują zasilacze impulsowe - a są one generalnie wolniejsze ( w reakcji ) niż liniowe - nie wspominając o przypadku gdy stabilizacji nie ma - to jest najszybsze ( jest to rozwiązanie najdoskonalsze ) . pozdrawiam !!

ponawiam zatem prośbę o w miarę przejrzyste wyjasnienie
jaki zasilacz
jaki mostek
jaki kondesator i ile szt

myslę że mimo wszystko przydalby się taki post przyklejony dla zupełnych laików co dopiero zaczynają

skoti · Post napisał: **skoti** » 05 wrz 2006, 21:40

Kolego numerek, rozumiem twój problem bardzo dobrze . Na pewno czytałeś mój post w wotku tu przytaczanym . Proponuje tobie i innym mającym takie pojecie o elektronice o przyłączenie sie do mojego apelu w tamtym wątku . Może sie w końcu nad nami zlitują

yoyer · Post napisał: **yoyer** » 05 wrz 2006, 22:20

Rozwiazaniem jest zastosowac gotowy zasilacz warsztatowy z regulowanym pradem i napieciem. Ja osobiscie zlece wykonanie takiego zasilacza

...jeszcze dom spale podczas testow z wlasnym i bedzie

A do apelu rowniez sie przylanczam

Post napisał: **gmaro** » 06 wrz 2006, 06:58

Schemat generalnie jest dość prosty narysowalem go kiedyś i był na forum..

Schemat :

W waszym przypadku wystarczy tylko dobrze dobrać trafo,bezpiecznik

ale warto by wiedzieć jakie będziecie wykorzystywać sterowniki wtedy będzie można dalej liczyć...

Obrazek

DoctorX · Post napisał: **DoctorX** » 06 wrz 2006, 08:02

numerek pisze:bo tak mam płyte główna i w specyfikacji stoi napisane :
napięcie zasilania - 12V
budowany zasilacz 5 V .......itd
1. czyli nie musze juz kombinować z zasilaczem dla logiki ?
prawda czy falsz ?
skoro mam silniki :
1 ......Napięcie: 2,7 V i Prąd:1,8 A na fazę
2 .......Napięcie: 3,5 V na fazę.Prąd: 1,4 A na fazę.

to jaki muszę kupić zasilacz toroidalny czy inny ?
skoro musi byc mostek to jaki ?
no i jeszcze te nieszczęsne kondesatory
ile i jakie wartości
sc

ad1 nie bo logika jest zasilana z 12V przez stabilizator 5V który jest na płycie głównej i napięcie Vcc łączysz z płyty głównej do sterowników...
ad1-2 zbuduj zasilacz na około 35VDC niestabilizowany,taki jak na powyzszym schemacie.Pojemności nigdy za mało.Daj 3x2200uF/50V powinno wystarczyć,jak się okaże że coś nie halo to dołóż trochę mikro więcej...pamiętaj że kondensatory nie mogą mieć niższego napięcia niż 40V
Jednym słowem potrzebujesz dwa napięcia doprowadzić do płytek,jedno 12VDC i drugie do zasilania silników nie więcej niż 40VDC,nie przejmuj się napięciami na silnikach,w sterowniku regulujesz prądem a nie napięciem.
Mostek : policz całkowite obciążenie układu,zsumuj prądy max silników + ew.dodatkowe komponenty i zamontuj optymalny mostek.Jak nie wiesz jaki mostek założyć to daj największy jaki masz np.10A i sprawdź jego temp. jesli się nie grzeje to ok.jeśli tak to doklej kaloryfer i będzie git.
jeśli chcesz złożyć mostek z diod to rozbierz jakies zasilacze i poklej to w całość...
BTW
Na mobo podmień oryginalny radiator w stabilizatorze na większy,bo mi się wydaje że jest troszkę za mały,ale mogę się mylić.

numerek · Post napisał: **numerek** » 06 wrz 2006, 21:35

dzięki serdeczne za wyjaśnienie
nieco się rozjasniło w glowie

zasilacz 35 V to juz chyba lepiej kupię bo sam nie zrobie
a propo's
pytanie dlaczego ma byc 35 V DC ? czy jest na to uzasadnienie ? czy nie wystarczyło by np 24 V DC ?

jak skompletuje to wszystko to pewnie będe was jeszcze meczyl

może zrobię jakies foto dla nastepnego pokolenia i wkleje ...

narazie punkty rozdane

triera · Post napisał: **triera** » 07 wrz 2006, 00:31

czym więcej napięcia, tym silnik będzie kręcił szybciej,
a przy niższych obrotach będzie dysponował większym momentem:
http://www.nanotec.de/media/Kennlinie-ST5818D4208.pdf
- na wykresie wyraźnie widać różnicę
(tutaj 24/48V, pełny krok)

Post napisał: **gmaro** » 07 wrz 2006, 07:11

numerek pisze:zasilacz 35 V to juz chyba lepiej kupię bo sam nie zrobie

w twoim przypadku schamat zasilacza w najprostrzej formie wyglądał by tak:

Obrazek

czyli:

Trafo 24V / 200W
Mostek prostowniczy np: 25 A / 600V
Kondensatory: 4 sztuki po 10 000 uf na 63V
Bezpiecznik

A jeśli jest potrzeba dodatkowo 12V oraz 5V z wykorzystaniem jednego trafo można zrobić według poniższego schematu jaki narysowałem:

Obrazek

dal jasności stabilizatory to:

1) LM78T12 / 3A
2) LM78T05 / 3A

z resztą chyba nie będzie problemu:) ale gdyby jeszcze był problem z podłączeniem LM to oto rys. z opisem

Obrazek

można pokusić się o rozbudowanie schematu i dodanie oczywiście diód sygnalizujących (opornik+dioda led) ,jeśli ktoś nie wie jak się dobiera diody itp to polecam owy artykuł:

http://www.dzikie.net/index.php?art=diody-faq

Mam nadzieje że trochę rozwiał się temat zasilacza....i choć trochę pomogłem poczatkującym oraz tym co mniej kumia z elektroniki

zasilacz raz jeszcze