drukarka do twardych podłoży
-
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 86
- Rejestracja: 20 lis 2008, 16:35
- Lokalizacja: znikąd
drukarka do twardych podłoży
WItam, znalazłem taki filmik
zastanawiam się czy trudno przerobić zwykłą drukarkę na coś takiego. Czy ktoś przerabiał taki temat? Piszcie cokolwiek bo wiem ze nic nie wiem.
Pozdr.
zastanawiam się czy trudno przerobić zwykłą drukarkę na coś takiego. Czy ktoś przerabiał taki temat? Piszcie cokolwiek bo wiem ze nic nie wiem.
Pozdr.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 165
- Rejestracja: 11 sty 2009, 23:29
- Lokalizacja: SKIERNIEWICE
Kiedyś musiałem wydrukować coś na kartonie 2mm no i pojawił się problem bo drukarka jak wiadomo zawija papier, a tu karton 2mm? przecież nie da rady.
Zacząłem kombinować zdjąłem obudowę z drukarki wtedy to była lexmark Z11, no i okazało się że ten karton 2mm to go można bez problemu wsadzić w rolki podające od tyłu drukarki a nie tak jak oryginalnie od góry. No i problem zaginania papieru się rozwiązał.
Może trzeba by w tą stronę pokombinować
Zacząłem kombinować zdjąłem obudowę z drukarki wtedy to była lexmark Z11, no i okazało się że ten karton 2mm to go można bez problemu wsadzić w rolki podające od tyłu drukarki a nie tak jak oryginalnie od góry. No i problem zaginania papieru się rozwiązał.
Może trzeba by w tą stronę pokombinować
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 165
- Rejestracja: 11 sty 2009, 23:29
- Lokalizacja: SKIERNIEWICE
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 165
- Rejestracja: 11 sty 2009, 23:29
- Lokalizacja: SKIERNIEWICE
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2103
- Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
- Lokalizacja: mazowieckie
Przesuwanie drukarki po płaskim podłożu to żaden problem. Kupiłem sobie w tym celu za 20 zł epsona i wyciąłem z niego cały mechanizm z głowicą. Chodziło mi o to, żeby całość była lekka, bo nie wiem jak mocny jest silnik od przesuwania papieru. Taki mechanizm montujesz na prowadnicach (ja kupiłem szufladowe). Na wałek przesuwający papier nawijasz kilka zwojów cienkiej struny gitarowej, napinasz ją i mocujesz sztywno końce. Drukarka obracając wałkiem do papieru ciągnie mechanizm z taką samą prędkością jak wcześniej przesuwała papier.
To mechanika - możesz zrobić to w 2 godziny, ale masz do rozwiązania jeszcze problem elektroniczny. Drukarka ma czujniki papieru - zwykle 2. Jeden bada czy papier jest załadowany (ten wystarczy załączyć na stałe), drugi sprawdza czy papier się nie zaciął. Jak nie załączy się w odpowiednim czasie to drukarka zwraca komunikat zacięcia papieru. Na stałe połączyć go też nie możesz, bo wtedy od razu dostaniesz komunikat zacięcia. Zwróć też uwagę, na to, że zanim drukarka zacznie drukować, to wykonuje kilka obrotów wałkiem do papieru, ale papier jeszcze nie jest załadowany. Tak się dzieje, ponieważ pompka, które płukając głowicę, ciągnie atrament do "pampersa" i korzysta z tego samego napędu. Trzeba to uwzględnić i odłączać silnik na ten czas, ale płukanie musisz jakoś rozwiązać, bo głowica tego potrzebuje. Nie wiem jak w innych drukarkach, ale w epsonie, papier jedzie poza czujnik, a potem powoli wraca.
Innymi słowy trzeba oszukać drukarkę w kilku momentach, które w druku na płaskim nie są potrzebne, a ze względu na uproszczony mechanizm drukarki trzeba je pominąć. Inaczej druk będziesz zaczynał 20 cm dalej (strzelam, bo jeszcze tego nie sprawdziłem, mój dawca ciągle czeka na przeróbkę elektroniki).
To mechanika - możesz zrobić to w 2 godziny, ale masz do rozwiązania jeszcze problem elektroniczny. Drukarka ma czujniki papieru - zwykle 2. Jeden bada czy papier jest załadowany (ten wystarczy załączyć na stałe), drugi sprawdza czy papier się nie zaciął. Jak nie załączy się w odpowiednim czasie to drukarka zwraca komunikat zacięcia papieru. Na stałe połączyć go też nie możesz, bo wtedy od razu dostaniesz komunikat zacięcia. Zwróć też uwagę, na to, że zanim drukarka zacznie drukować, to wykonuje kilka obrotów wałkiem do papieru, ale papier jeszcze nie jest załadowany. Tak się dzieje, ponieważ pompka, które płukając głowicę, ciągnie atrament do "pampersa" i korzysta z tego samego napędu. Trzeba to uwzględnić i odłączać silnik na ten czas, ale płukanie musisz jakoś rozwiązać, bo głowica tego potrzebuje. Nie wiem jak w innych drukarkach, ale w epsonie, papier jedzie poza czujnik, a potem powoli wraca.
Innymi słowy trzeba oszukać drukarkę w kilku momentach, które w druku na płaskim nie są potrzebne, a ze względu na uproszczony mechanizm drukarki trzeba je pominąć. Inaczej druk będziesz zaczynał 20 cm dalej (strzelam, bo jeszcze tego nie sprawdziłem, mój dawca ciągle czeka na przeróbkę elektroniki).
-
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 86
- Rejestracja: 20 lis 2008, 16:35
- Lokalizacja: znikąd
no ładnie, gdyby mógł kolega ezbig zamieścić jakieś fotki
, chętnie zobaczę.
Swoją drogą znalazłem coś takiego http://www.samzu.net/. Plany przerobienia pod konkretne drukarki
Epson, Jedną można kupić na allegro za ok 1000zł z tym że posiada papier nawiajany na rolkę.
Filmiki można zobaczyć na YouTube. Jednak wydać tyle kasy na drukarkę (nie na gwarancji)
a później majstrować przy niej to trochę przesada.
No chyba że później można bez problemu przywrócić do stanu przed zmianami.
Sam postaram się coś za niedługo zrobić ze swoją Hp. Czyli już coś wiem. thx.

Swoją drogą znalazłem coś takiego http://www.samzu.net/. Plany przerobienia pod konkretne drukarki
Epson, Jedną można kupić na allegro za ok 1000zł z tym że posiada papier nawiajany na rolkę.
Filmiki można zobaczyć na YouTube. Jednak wydać tyle kasy na drukarkę (nie na gwarancji)
a później majstrować przy niej to trochę przesada.
No chyba że później można bez problemu przywrócić do stanu przed zmianami.
Sam postaram się coś za niedługo zrobić ze swoją Hp. Czyli już coś wiem. thx.