Gwintowanie utwardzonego materialu?
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 36
- Rejestracja: 21 sie 2007, 18:28
- Lokalizacja: Warszawa
Gwintowanie utwardzonego materialu?
witam podczas montażu głowicy silnika ukręcił mi się gwint w bloku i teraz muszę pomyśleć jak dorobić nowa szpilkę. Oryginalna jest z gwintem M10x1.5 dl 120 wygląda na utwardzaną można by np kupić śrubę M12x1.5 i z drugiej stronie zrobić gwint 10X1.5 i teraz mam pytanie jak zrobić gwint w takim materiale? rozhartować go i naciąć narzynka czy możne jest jakaś technika szlifowania takiego gwintu?bardzo proszę o pomoc
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
pierwsza rzecz to się wymienia wszystkie szpilki na nowe - cena raczej nie duża w porównaniu z kłopotami potem typu ukręcenie szpilki przy dokręcaniu,
druga rzecz to po co kombinawać gwintowanie 12 jak można kupić szpilkę
to jest na pewno utwardzone, przegwintowanie grubszej śruby jest możliwe jednak z mojego doświadczenia jak przedłużałem na takiej śrubie gwint lub wykorzystywywałem ją do zrobienia cieńszego to wychodzi postrzępione - obojętnie czy nażynką, czy na tokarce nożem.
Śruby 8.8 nie trzeba rozhartowywać, normalnie idzie.
druga rzecz to po co kombinawać gwintowanie 12 jak można kupić szpilkę

to jest na pewno utwardzone, przegwintowanie grubszej śruby jest możliwe jednak z mojego doświadczenia jak przedłużałem na takiej śrubie gwint lub wykorzystywywałem ją do zrobienia cieńszego to wychodzi postrzępione - obojętnie czy nażynką, czy na tokarce nożem.
Śruby 8.8 nie trzeba rozhartowywać, normalnie idzie.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 36
- Rejestracja: 21 sie 2007, 18:28
- Lokalizacja: Warszawa
Szpilka mi się nie okręciła! tylko gwint w bloku. o tym patencie co pokazał kolega wizard myślałem ale tam raczej nie ma tyle miejsca, bo zaraz obok jest tuleja cylindra. Wchodzi w grę tylko zrobienie nowego gwintu ten Helicoil plus czuje ze zajmie ze duto miejsca ale sprawdzę. A ta szpilka trudno mi określić jakiej jest twardości na pewno hartowana. Coś znalazłem na tema szlifowania gwintów robi się taki rzeczy myślę ze to by było najrozsądniejsze wyjście.
-
- Posty w temacie: 1
Po pierwsze . Szpilka do mocowania głowicy nie może być wykonana z byle czego. Musi mieć odpowiednią charakterystykę spreżystości ,aby nie wydmuchiwało uszczelki.
Po drugie musi być dokręcona odpowiednim momentem, przy pomocy klucza dynamometrycznego.
Rózni tzw. ,,znafcy" robią z byle czego ,biorą kasę, a kłopoty zostawiają klientowi.
Ta wkładka zajmie, ci tyle samo miejsca co gwint 12x1,5.To jest, w tym przypadku ,jedyna własciwa metoda naprawy bloku.
Po drugie musi być dokręcona odpowiednim momentem, przy pomocy klucza dynamometrycznego.
Rózni tzw. ,,znafcy" robią z byle czego ,biorą kasę, a kłopoty zostawiają klientowi.
Ta wkładka zajmie, ci tyle samo miejsca co gwint 12x1,5.To jest, w tym przypadku ,jedyna własciwa metoda naprawy bloku.
Ostatnio zmieniony 21 lis 2009, 16:21 przez zdzicho, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 36
- Rejestracja: 21 sie 2007, 18:28
- Lokalizacja: Warszawa
zaraz poczytam to tej metodzie zdaje się ze potrzebny jest specjalny wkrętak do osadzania. A głowice dokręcałem oczywiście ze kluczem dynamometrycznym 1 etap 20Nm 2 etap 30Nm 3 etap 40Nm i wtedy nie było już kliku klucza przy tej szpilce
musiał być już "zmęczony" materiał to silnik motocrossowy z 96r 450
