wykonanie srub trapezowych
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 17
- Rejestracja: 19 paź 2007, 23:14
- Lokalizacja: Poznan
wykonanie srub trapezowych
witam szanowne grono konstruktorow
jestem na etapie zbierania elementow do mojej cnc, i jednym z problemow jest nakretka bezluzowa, tzn mam juz zakupione sruby trapezowe fi 12 w dobrej cenie jak sadze 40pln... ale zastanawiam sie nad tym jakie nakretki zastosowac, wg kolegow z forum stalowe(dosc tanie i dostepne) szybko zuzyja srube (zwlaszcza przy kasowaniu luzy przez sciskanie dwoch nakretek), kolejne to mosiezne czy z brazu i tu opinie wiadomo ze sa dobre ale cena nie mala... i kolejne to wykonac samemu z tworzywa nadajacego sie na ten wlasnie element.
zastanawiam sie bo nie bardzo wierze w gwintowanie gwintownikiem z preta, czy nie kupic oryginalnego gwintownika fi 12, na dzis to koszt okolo 500pln, i tu sie pojawia pytanie?
czy majac taki oryginalny gwintownik do srub trapezowych gdy sie nagwintuje nakretke z tworzywa (np poliamid) to beda duze luzy, czy mozna zrobic taka bezluzowa? pozatym mysle tez czy majac taki gwintownik bedzie problemem zrobic taka nakretke z mosiadzu (tez pytanie czy da sie zrobic bezluzowa), wiadomo jesli sie pojawia luzy mozna wtedy uzyc metody kasowania luzu na dwie nakretki...
no i kolejne pytanie czy byli by tu na forum chetni na takie nakretki wykonane oryginalnym gwintownikiem, wiadomo ze cena bedzie praktycznie po kosztach, wiec powinno byc taniej niz oryginaly
bede wdzieczny za opinie na ten temat, pozdrawiam
jestem na etapie zbierania elementow do mojej cnc, i jednym z problemow jest nakretka bezluzowa, tzn mam juz zakupione sruby trapezowe fi 12 w dobrej cenie jak sadze 40pln... ale zastanawiam sie nad tym jakie nakretki zastosowac, wg kolegow z forum stalowe(dosc tanie i dostepne) szybko zuzyja srube (zwlaszcza przy kasowaniu luzy przez sciskanie dwoch nakretek), kolejne to mosiezne czy z brazu i tu opinie wiadomo ze sa dobre ale cena nie mala... i kolejne to wykonac samemu z tworzywa nadajacego sie na ten wlasnie element.
zastanawiam sie bo nie bardzo wierze w gwintowanie gwintownikiem z preta, czy nie kupic oryginalnego gwintownika fi 12, na dzis to koszt okolo 500pln, i tu sie pojawia pytanie?
czy majac taki oryginalny gwintownik do srub trapezowych gdy sie nagwintuje nakretke z tworzywa (np poliamid) to beda duze luzy, czy mozna zrobic taka bezluzowa? pozatym mysle tez czy majac taki gwintownik bedzie problemem zrobic taka nakretke z mosiadzu (tez pytanie czy da sie zrobic bezluzowa), wiadomo jesli sie pojawia luzy mozna wtedy uzyc metody kasowania luzu na dwie nakretki...
no i kolejne pytanie czy byli by tu na forum chetni na takie nakretki wykonane oryginalnym gwintownikiem, wiadomo ze cena bedzie praktycznie po kosztach, wiec powinno byc taniej niz oryginaly
bede wdzieczny za opinie na ten temat, pozdrawiam
Rzeczy niemozliwe zalatwiam od reki, cuda zajmuja mi troche czasu...
notoryczny brak polskich liter...
notoryczny brak polskich liter...
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 275
- Rejestracja: 11 mar 2006, 06:08
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Jeśli masz dostęp do tokarki to proponuję toczyć gwint nożem tokarskim do gwintów trapezowych można wtedy pokombinować z np głębokością toczenia i wytoczyć płycej tak żeby nakrętka chodziła bez luzów widziałem taki nóż na allegro za około 25zł,
Ale to tylko takie moje przemyślenia na kilka godzin przed egzaminem i po dużej ilości kofeiny
Poza tym proponuję jednak sprawdzoną metodę 2 przeciwnakrętek z brązu.
Pozdrawiam
Paweł
Ale to tylko takie moje przemyślenia na kilka godzin przed egzaminem i po dużej ilości kofeiny

Poza tym proponuję jednak sprawdzoną metodę 2 przeciwnakrętek z brązu.
Pozdrawiam
Paweł
"Skąd mam wiedzieć co to jest ja to tylko zbudowałem"
www.serwotech.pl
www.serwotech.pl
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1342
- Rejestracja: 13 sie 2004, 13:58
- Lokalizacja: warszawa
adversus
Trzeba ją tylko odpowiednio zaszlifować .
Na forum są gdzieś zdjęcia , trzeba trochę poszukać.
Ja znalazlem tylko to
https://www.cnc.info.pl/topics64/gwinto ... gwintownik
Dobrym sposobem jest wykonanie gwintownika do poliamidu ze śruby.czy majac taki oryginalny gwintownik do srub trapezowych gdy sie nagwintuje nakretke z tworzywa (np poliamid)
Trzeba ją tylko odpowiednio zaszlifować .
Na forum są gdzieś zdjęcia , trzeba trochę poszukać.
Ja znalazlem tylko to
https://www.cnc.info.pl/topics64/gwinto ... gwintownik
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 17
- Rejestracja: 19 paź 2007, 23:14
- Lokalizacja: Poznan
wszystko ok,
tokarke posiadam i zakup noza nie byl by problemem, ale nie uwazam sie za wytrawnego tokarza i wg mnie toczenie nakretki Tr12 to raczej nie taka pojedyncza sprawa...
igus to rewelacja.... tylko cena zabija (przynajmniej dla mnie) nakretka bez kolnierza Tr12/3 to 51 pln netto, potrzeba 6 wiec cyfra sie robi, i tu juz bardzie sie oplaca kupic nakretki z brazu nawet tu w cnc.info dlatego kalkulujac zastanawia mnie czy nie kupic oryginalnego gwintownika (prawie porownywalna z zakupem nakretek igus) i nie zaczac robic samemu nakretek chocby z poliamidu... cena takich bedzie banalna i chyba nawet tansza niz stalowa, a jak sie zuzyje nie bedzie zal, no i sruba raczej w kosc od poliamidu czy innego tworzywa nie dostanie, i stad ponawiam pytanie:
czy jesli bym sie zdecydowal na zakup oryginalnego gwintownika bylo by w srod kolegow zainteresowanie na takie "pol profesjonalne" nakretki trapezowe wykonane z poliamidu czy innego wskazaneg przez was materialu nawet brazu?
tokarke posiadam i zakup noza nie byl by problemem, ale nie uwazam sie za wytrawnego tokarza i wg mnie toczenie nakretki Tr12 to raczej nie taka pojedyncza sprawa...
igus to rewelacja.... tylko cena zabija (przynajmniej dla mnie) nakretka bez kolnierza Tr12/3 to 51 pln netto, potrzeba 6 wiec cyfra sie robi, i tu juz bardzie sie oplaca kupic nakretki z brazu nawet tu w cnc.info dlatego kalkulujac zastanawia mnie czy nie kupic oryginalnego gwintownika (prawie porownywalna z zakupem nakretek igus) i nie zaczac robic samemu nakretek chocby z poliamidu... cena takich bedzie banalna i chyba nawet tansza niz stalowa, a jak sie zuzyje nie bedzie zal, no i sruba raczej w kosc od poliamidu czy innego tworzywa nie dostanie, i stad ponawiam pytanie:
czy jesli bym sie zdecydowal na zakup oryginalnego gwintownika bylo by w srod kolegow zainteresowanie na takie "pol profesjonalne" nakretki trapezowe wykonane z poliamidu czy innego wskazaneg przez was materialu nawet brazu?
Rzeczy niemozliwe zalatwiam od reki, cuda zajmuja mi troche czasu...
notoryczny brak polskich liter...
notoryczny brak polskich liter...
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1500
- Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
- Lokalizacja: lublin
Gwintownik za taką cenę ... o zgrozo. Wstrzymaj się do jutra bo ostatnio oglądałem co oferował syndyk masy po likwidowanym zakładzie .Widziałem właśnie gwintownik trapezowy a cena nie porównywalnie niższa .Dlaczego nie kupiłem od razu ... ano nakupiłem innych drobiazgów bardziej chodliwych i brakło kasy .Po gwintownik podjadę jutro i jak już jednemu koledze z forum wysłałem pocztę za 8 zł zrobił co miał zrobić i odesłał mi je. Nie kupuje się browaru by się napić piwa.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1342
- Rejestracja: 13 sie 2004, 13:58
- Lokalizacja: warszawa
Poliamid ma ograniczone zastosowanie ze względu na sporą rozszerzalność cieplną.
Ploter z poliamidowymi nakrętkami "chodzil " prawidlowo z malymi prędkościami , przy szybkich przesuwach nakrętka zbyt nagrzewala się i rozszerzala blokując śrubę.
Nie pomagalo żadne smarowanie , trzeba bylo luzować.
Przy nakretkach IGUS nie bylo zadnych problemów.
Ploter z poliamidowymi nakrętkami "chodzil " prawidlowo z malymi prędkościami , przy szybkich przesuwach nakrętka zbyt nagrzewala się i rozszerzala blokując śrubę.
Nie pomagalo żadne smarowanie , trzeba bylo luzować.
Przy nakretkach IGUS nie bylo zadnych problemów.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 17
- Rejestracja: 19 paź 2007, 23:14
- Lokalizacja: Poznan
no jesli kolega bedzie tak mily i podesle ten gwintownik to bede niezmiernie rad, w sumie masz racje... jesli mozesz okreslic kiedy bedziesz mial ten gwintownik do dyspozycji bede wdzieczny za info, bo bede mogl sobie zorganizowac inne prace zwizane z budowa mojej cnc
a co do poliamidu to mialem na mysli boramid lub jego odpowiednik w Boralu w Poznaniu (tudziez zanany jako Nylon cos tam) z domieszka jakiegos materialu slizgowego chyba dwusiarczek molibdenu znaczaco redukujacy tarcie, cena walka fi 30 to koszt okolo 26 pln za metr, wiec kilka nakretek z tego wyjdzie, ale zalezy mi aby gwintowac gwintownikiem a nie sruba...
pozatym juz kiedys toczylem tulejki z boramidu i rzeczywiscie fajnie sie obrabia, a tworzywo jest same w sobie takie jakby tluste
))
a co do poliamidu to mialem na mysli boramid lub jego odpowiednik w Boralu w Poznaniu (tudziez zanany jako Nylon cos tam) z domieszka jakiegos materialu slizgowego chyba dwusiarczek molibdenu znaczaco redukujacy tarcie, cena walka fi 30 to koszt okolo 26 pln za metr, wiec kilka nakretek z tego wyjdzie, ale zalezy mi aby gwintowac gwintownikiem a nie sruba...
pozatym juz kiedys toczylem tulejki z boramidu i rzeczywiscie fajnie sie obrabia, a tworzywo jest same w sobie takie jakby tluste

Rzeczy niemozliwe zalatwiam od reki, cuda zajmuja mi troche czasu...
notoryczny brak polskich liter...
notoryczny brak polskich liter...
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 569
- Rejestracja: 24 lut 2008, 12:40
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Wychodzi na to, ze w ogole nic sie nie da i nic nie warto.mike217 pisze:Wątpie aby nakrętka z gwintownika prawidłowo pracowała na śrubie, To trzeba nożem toczyc pasująć do konkretnego egzemplarza śruby.nóZ tez trzeba by naszlifować ze wzornikiem, no chyba , że kupisz nóż renomowanej firmy ale jego cena bedzie podobna co tych nakrętek.