Mam frezarkę Optimum MF4 którą dosyć dawno przerobiłem na maszynę CNC sterowanie Mach 3 plus płytka zakupiona w cncprofi wraz z zestawem silników krokowych, następnie silniki osi x,y wymieniłem na serwa omron 0.63Nm plus przełożenie 4 razy na pasie zębatym. Mój problem polega na tym że boczne powierzchnie które są frezowane podczas ruchu obu osi jednocześnie wychodzą mi wręcz ząbki. Całkiem niedawno wymieniałem obie śruby kulowe i wydaje mi się że najprawdopodobniej to jest przyczyną. Wcześniej miałem śruby (chiczyki) zakupione wraz z silnikami i płytką sterującą wytrzymały około 3 lata i pojawiły się już luzy powyżej 0.15mm uznałem że chyba czas wymienić i zakupiłem Hivin 2 szt 25x5mm- wcześniej było 25x5 oś x a oś y 20x5 w sumie nie wiem czy warto było bo na wstępie w kasowaniu luzu musiałem wpisać aż około 0.08mm, Ale do rzeczy gdy ustawiłem skoki 0.05mm po naciśnięciu strzałki zauważam że śruba nie zwsze obraca się o tyle ile powinna (obserwując koło zamocowane na śrubie) widzę że czasem obróci się o połowę skoku poprzedniego a czasem o więcej niż poprzednio. a raczej za każdym razem powinno o dokładnie tyle samo obrócić śrubę. czy macie jakiś pomysł co może być przyczyną? No i wydaje nim się że powierzchnia nie była aż tak brzydka przy starych śrubach...
W załączniku dorzucam zdjęcie tego co wychodzi..
