Czołem. Chce kupić tokarkę i zastanawiam się nad wyborem sprzętu.
Na allegro znalazłem tokarkę zenith 180x350 za 2850 zł
Natomiast na MTP jest Tytan 520 za okolo 3600 zł.
I to i to chińczyk, jednakze czy warto dorzucać prawie tysiąc zł do tytana?
Zaznaczam że tokarka będzie mi służyć głównie do toczenia w metalach kolorowych sporadycznie w stali.
Będzie to moja pierwsza tokarka w życiu.
Uprzedzając pytania tak przejrzałem wątek "tytan520 czy tytan500" jak i wiele innych tematów w tym dziale jednakże nigdzie nie znalazłem informacji czy dla osoby która będzie się na tym sprzęcie dopiero uczyć opłacalnym jest dokładać tysiaka
Zenith minilathe czy tytan 520
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 08 wrz 2021, 16:16
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Zenith minilathe czy tytan 520
Cóż, stało się, zakupiłem w dniu dzisiejszym Tytana 520, mam nadzieję że będzie mi służył długo i bezawaryjnie, oraz że trafi się mało felerna sztuka
Niestety wczoraj zmienili cenę z 3600 na 4200 ;( wiec zamiast zaplacic ~4700 musiałem zabulić 5200.
Dziękuję wszystkim za pomoc, na pewno jak kurier przyjedzie to nagram filmik jak takowy tytan wygląda świerzo z pudła, może kiedyś się komuś przyda ta wiedza

Niestety wczoraj zmienili cenę z 3600 na 4200 ;( wiec zamiast zaplacic ~4700 musiałem zabulić 5200.
Dziękuję wszystkim za pomoc, na pewno jak kurier przyjedzie to nagram filmik jak takowy tytan wygląda świerzo z pudła, może kiedyś się komuś przyda ta wiedza

-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 123
- Rejestracja: 16 paź 2018, 22:00
Re: Zenith minilathe czy tytan 520
Wygląda na to ,że skończyły się tanie maszyny z Chin cena wzrosła o 1/3 , ciekawe czy spowodowała to pazerność ministra finansów , czy może jakiś inny powód , np podniesienie jakości towaru.