Czy taki układ pieca : Dwie grzałki sterowane osobnymi PID'ami ma szanse dać się wystroić i działać poprawnie ?

Grzałki sterowane osobno, z uwagi na konieczność ustawiania różnych temperatur grzania wsadu od spodu i od góry.
Mam obawy, że PID'y wystrojone każdy z osobna, będą się zakłócały jeśli zostaną uruchomione jednocześnie.
To znaczy odpowiedź układu będzie inna niż podczas strojenia każdego z nich.
Znowu, czy strojenie ich równocześnie ma sens skoro jeden wpływa na drugiego ?
To pewnie jeżeli jakimś cudem by się udało uzyskać odpowiedź układu to chyba tylko dla jednej temperatury ?
Nie wiem czy to ma prawo działać poprawnie.
Można to ustawić na histerezach zamiast PID, ale nie w tym rzecz.
Jak to się robi poprawnie ? Przecież na pewno takie układy się stosuje. Może i bardziej skomplikowane.
Są może jakieś metody spięcia razem PIDów po ich wejściach/wyjściach aby wzajemnie regulowały ? Tu się kompletnie nie orientuję.