Kończymy remont tokarki TUJ-50, jednym z ostatnich problemów jakie zostały do usunięcia jest usterka wałka posuwu suportu. Po włączeniu tokarki wałek stoi - nie obraca się, a przyczyną tego jest zapewne problem ze sprzęgłem ciernym.
Zdemontowaliśmy wałek i dobraliśmy się do sprzęgła... - Przeanalizowaliśmy też dostępne nam wersje DTR-ek do podobnych maszyn tj. do TUJ-50 i TUJ-48 i niestety nic z nich faktycznie nie wynika... Z analizy rysunków wynika tylko że DTR-ka nie przewidywała w tym sprzęgle żadnych dodatkowych okładzin ciernych, z rysunku wynika że tarły o siebie dwie powierzchnie metalowe.
TUJ-48

TUJ-50

Pytanie do posiadaczy takich tokarek..., czy w ich sprzęgłach były jakieś okadzony albo w jakiś specyficzny sposób obrobiona powierzchnia np. zwiększona chropowatość, molet itd. W naszym sprzęgle element że stożkiem posiada nacięcia na zewnętrznej części stożka a drugi element - nazwijmy go koszyczkiem, jest gładki.
Co powodowała że sprzęgło działało - czy sam stożek jest samohamowny jak stożek morsa... W innych typach starych tokarek nie ma takich sprzęgieł mechanicznych są albo na sztywno albo elektrosprzęgła.
Przyda się każda informacja albo fotka budowy takiego sprzęgła. Aha, czy można gdzieś kupić nowe elementy czy tylko używki z odzysku...