Odzież robocza
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 5774
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Odzież robocza
Pewnie w Gorzowie, jeśli tam mieszkasz.
Zwróć uwagę, że jeśli hurtownie będzie niedroga, to ubrania mogą drugiego prania już nie przetrzymać. Poza tym mogą zmienić rozmiar i spodnie skończą ci się 15 cm nad kostką.
Najgorszym pomysłem jest oszczędzanie na ubraniu roboczym. Kup drogie, w użytkowaniu będzie najtańsze.
Zwróć uwagę, że jeśli hurtownie będzie niedroga, to ubrania mogą drugiego prania już nie przetrzymać. Poza tym mogą zmienić rozmiar i spodnie skończą ci się 15 cm nad kostką.
Najgorszym pomysłem jest oszczędzanie na ubraniu roboczym. Kup drogie, w użytkowaniu będzie najtańsze.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 243
- Rejestracja: 25 gru 2017, 16:26
Re: Odzież robocza
jasiu... pisze:Kup drogie, w użytkowaniu będzie najtańsze.
I to jest sposób na biznes. Kup najzwyklejszy towar i sprzedawaj jak najdrożej, i jeszcze cię będą chwalić, że masz lepszą jakość bo droższe.

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 5774
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Odzież robocza
Widzę, że o biznesie masz pojęcie hmmmm.
Ubrania robocze kupują z reguły firmy, bo taki mają obowiązek. Kodeks pracy nakłada na pracodawcę obowiązek nieodpłatnego dostarczenia pracownikom odzieży i obuwia roboczego, które spełniają wymagania określone w Polskich Normach, w sytuacji gdy odzież własna pracownika może ulec zniszczeniu lub znacznemu zabrudzeniu bądź ze względu na wymagania technologiczne, sanitarne lub bezpieczeństwa i higieny pracy.
I nie ma, że pracownikowi się należy jeden komplet na rok. Jeśli dasz mu byle co, to będziesz miał oberwańców na hali. Zaprosisz tam jakiegoś klienta? A czasem trzeba biznesem się pochwalić. I co sobie taki pomyśli, jak zobaczy łachmaniarzy? Że kantujesz pracowników i jego też będziesz chciał okantować? A co powie jakaś przypadkowa inspekcja pracy?
Kiedyś indywidualnie ciuchy robocze kupowało się na targowiskach od tzw. niebieskich ptaków. Dziś każdy pyta przede wszystkim o producenta odzieży. Nie musi to być od razu np. Strauss (choć ja polecam), ale nie może być to cieniutka bawełenka z Wietnamu. Dlatego lepiej zapłacić i mieć spokój. A wymieniasz, jak ci udowodni, że mu się przetarło. Czasem i trzy lata wytrzyma.
Nie, to nie działa, tak jak piszesz. Byle czego za duże pieniądze nie sprzedasz, w biznesie każdy wie, ile zapłacić za coś, co mu oferujesz.
-
- Posty w temacie: 2
Re: Odzież robocza
zwyczajny pisze:To też tak nie działa jak piszesz.
To wiadomo, ale jego racja jest najmojsza idąc za klasykiem.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Odzież robocza
Straussa zapewne tam, gdzie nie ma spawania i szlifowania - to najszybciej wykańcza ubrania. U mnie chłopakom, jak mówią, że coś potrzeba - daję jagodowy banknot i mają wrócić sensownie uzbrojeni. Faktura i zwrot reszty.
Mam bardzo mały zespół i znamy się bardzo dobrze. Spędzamy w pracy porównywalną ilość czasu (jak nie większą ) niż z rodzinami. Dlatego mogę sobie pozwolić na takie pełne zaufania podejście. 5 osób. Nie kupują ortalionów na spawalnię
Mamy firmowe koszulki, bluzy i kurtki. Widać je czasem na fb.com/prototypujemy
Jak jest u Was? I przy jakiej wielkości zespołów - jakie macie procedury?
Mam bardzo mały zespół i znamy się bardzo dobrze. Spędzamy w pracy porównywalną ilość czasu (jak nie większą ) niż z rodzinami. Dlatego mogę sobie pozwolić na takie pełne zaufania podejście. 5 osób. Nie kupują ortalionów na spawalnię

Jak jest u Was? I przy jakiej wielkości zespołów - jakie macie procedury?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 5774
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Odzież robocza
Strauss nie szyje obecnie strojów dla spawaczy. Ale tak z opisu spodni dla spawaczy znanej firmy Planam:
Cholewka wykonana jest z grubej mieszanki o gramaturze 365 g / m², która jest wygodna w noszeniu z ok. 84% bawełny. Krój jest prosty, aby zapewnić wystarczająco dużo miejsca na bieliznę, na przykład kalesony z ognioodpornością.
Spodnie spawalnicze wyposażone są w szerokie szlufki na pasek oraz elastyczną wstawkę z tyłu, dzięki czemu są bezpieczne nawet podczas intensywnego ruchu. Zapinana jest na guzik w pasie i rozporek na guziki.
Dzięki zawartości ok. 1% włókien węglowych w tkaninie spodnie są antystatyczne zgodnie z normą EN 1149-5. Jednocześnie EN ISO 11611 chroni przed niebezpieczeństwami podczas prac spawalniczych, a EN ISO 11612 przed gorącem i płomieniami. Dzięki normie UV 801 posiada współczynnik ochrony przeciwsłonecznej 80, który zapewnia dodatkową ochronę podczas spawania łukowego.
No właśnie, w tych spodniach przechowuje się "klejnoty", dlatego ich ochrona jest taka ważna.
W Niemczech nie ma problemu. Są firmy, od których wynajmujesz ubranie. Co tydzień w szafce pojawia się nowe, czyste. Opłata za to może być odliczana od podatku.
Cholewka wykonana jest z grubej mieszanki o gramaturze 365 g / m², która jest wygodna w noszeniu z ok. 84% bawełny. Krój jest prosty, aby zapewnić wystarczająco dużo miejsca na bieliznę, na przykład kalesony z ognioodpornością.
Spodnie spawalnicze wyposażone są w szerokie szlufki na pasek oraz elastyczną wstawkę z tyłu, dzięki czemu są bezpieczne nawet podczas intensywnego ruchu. Zapinana jest na guzik w pasie i rozporek na guziki.
Dzięki zawartości ok. 1% włókien węglowych w tkaninie spodnie są antystatyczne zgodnie z normą EN 1149-5. Jednocześnie EN ISO 11611 chroni przed niebezpieczeństwami podczas prac spawalniczych, a EN ISO 11612 przed gorącem i płomieniami. Dzięki normie UV 801 posiada współczynnik ochrony przeciwsłonecznej 80, który zapewnia dodatkową ochronę podczas spawania łukowego.
No właśnie, w tych spodniach przechowuje się "klejnoty", dlatego ich ochrona jest taka ważna.
W Niemczech nie ma problemu. Są firmy, od których wynajmujesz ubranie. Co tydzień w szafce pojawia się nowe, czyste. Opłata za to może być odliczana od podatku.
-
- Posty w temacie: 2
Re: Odzież robocza
W Polsce też są takie firmy i to od lekko dwóch dekad, a może dłużej. Tak samo przywożą wycieraczki do butów, uzupełniają mydła i ręczniki w łazienkach itd.
Dalej to co piszesz ma się nijak do Twojego twierdzenia "jak drogie to dobre".
Kupno drogiego tylko zwiększa szansę na zakup dobrego produktu bo producent ma większe pole do manewru jeśli chodzi o dobór materiałów, co nie znaczy że z tej możliwości skorzysta.
Dalej to co piszesz ma się nijak do Twojego twierdzenia "jak drogie to dobre".
Kupno drogiego tylko zwiększa szansę na zakup dobrego produktu bo producent ma większe pole do manewru jeśli chodzi o dobór materiałów, co nie znaczy że z tej możliwości skorzysta.