Tak obserwuje ludzi od dłuższego czasu i dochodzę do wniosku, ze ludzie nie mają własnego rozumu. Mam 30 lat, więc nie urodziłem się z tym przekonaniem, ale już w wieku 15 lat zacząłem to bardzo dobrze zauważać...
Ludzie się zachłysnęli tą nowoczesnością, myślą ze za 20 - 30 może 40 lat świat będzie wyglądał tak jak poniżej...

Nowoczesność uderza do głowy... Skoro już jest taka technika, laptopy, smartfony, latające drony, automatyzacja, to co będzie w przyszłości...

Przecież przyszłość nie ma końca, musi cały czas pędzić. Samochody elektryczne, reaktory jądrowe w każdym ogródku, równość i wolność dla wszystkich, teleportacja, telekineza, cyfrowa świadomość, sztuczna inteligencja i wiele innych...
Zapominając o fundamentach! Wszystko co do tej pory zdobyła ludzkość, zawdzięczamy paliwom kopalnym, głownie dwóm, węglowi kopalnemu i ropie naftowej.
Ropa naftowa, to krew nasz cywilizacji. To nie tylko benzyna, to przede wszystkim chemia. Ropa naftowa, to benzyna, olej napędowy, oleje przemysłowe, tworzywa sztuczne takie jak poliolefiny, ale również woski, parafiny i masa innych rzeczy używanych w technice. Ropa naftowa jest obecna wszędzie, w każdej dziedzinie życia.
Węgiel jest natomiast budulcem naszej cywilizacji, dzięki niemu mamy prąd, hutnictwo, energetykę cieplną.
Połączenie tych dwóch rzeczy ze sobą, czyli prądu i ropy naftowej, pozwoliło człowiekowi osiągnąć taki poziom, który dzisiaj znamy i który nazywamy nowoczesnością.
Nie było by komputerów, bez prądu.


Te najnowsze maszyny cyfrowe, dalej są napędzane tymi brudnymi czarnymi kamieniami, które są czym?
Z Wikipedii:
"Węgle kopalne – skały osadowe powstałe w wyniku gromadzenia się i późniejszego przeobrażenia szczątków roślinnych. Złożone są z szeregu związków organicznych oraz mineralnych składników nieorganicznych i wody. Zawierają pierwiastki: węgiel, tlen, wodór, azot i siarkę. Mogą w nich występować także pewne ilości pierwiastków rzadkich, np. arsen, uran czy german. "
"Teoria organiczna pochodzenia ropy (stworzona m.in. przez: B. Radziszewskiego, K. Englera, H. Höfera, J.E. Hackforda, D. White'a) mówi, że ropa naftowa powstała przez przeobrażenie szczątków roślinnych i zwierzęcych nagromadzonych wraz z drobnymi okruchami mineralnymi w osadach morskich. Czynnikami powodującymi przejście substancji organicznych w bituminy są prawdopodobnie: środowisko redukujące, odpowiednia temperatura i ciśnienie, działalność bakterii, oddziaływanie pierwiastków promieniotwórczych i innych[4]. "
Do ludzi nie dociera, to że zarówno węgiel jak i ropa naftowa są konwencjonalnymi źródłami energii, które są nieodnawialne, czyli masz pewną kupę tego, zużyjesz i już tego nie masz...
Do ludzi nie dociera to, ze zarówno węgiel jak i ropa naftowa mogą być umieszczone w różnych miejscach naszego globu i ze występuje ona na różnych głębokościach.
Były kopalnie odkrywkowe, gdzie węgiel leżał niczym na ziemi, wtedy wystarczyło go tylko przetransportować.

Teraz po węgiel trzepa sięgać coraz głębiej.

A jak głębiej, to znaczy drożej, co w przypadku dekoniunktury może oznaczać dla polskiego górnictwa węgla kamiennego... lepiej nie mówić. W dziewięciu kopalniach wydobycie prowadzone jest poniżej 1000 m. Najgłębszy węgla w Polsce eksploatowany jest obecnie w kopalni Budryk (Rybnickie Zagłębie Węglowe) – 1290 m pod powierzchnią ziemi. Jeśli w 2024 r. uruchomiona zostanie kopalnia Głogów Głęboki-Przemysłowy, to będzie ona najgłębszą ze wszystkich w Polsce: ma sięgać do pokładów na głębokości 1385 m! Tak głęboko po węgiel kamienny raczej sięgać nie będziemy. Wydobycie przy nawet obecnych cenach byłoby nieopłacalne,a bez klimatyzacji temperatura w najgłębszych wyrobiskach sięga kilkudziesięciu stopni Celsjusza. Koszty ochładzania są ogromne. W najgłębszej w świecie kopalni, południowoafrykańskiej „Mponeng”, w której rudy złota wydobywa się z głębokości 4 km, na klimatyzowanie wyrobisk, by człowiek się w nich nie ugotował, trzeba co dobę tyle prądu, ile zużywa... 400-tysięczne miasto!
Ludzie może wam to trochę otworzy oczy, jak umiecie chociaż odrobinę myśleć.
https://www.kopalnia.pl/kopalnia-wiedzy ... wiata-ydip
https://www.money.pl/gospodarka/w-polsc ... 4369a.html
Moi wykładowcy na energetyce, mówili ze zasoby węgla się wyczerpują... Ludzie krzyczą! Co Ty gadasz... Polska jest bardzo bogata w węgiel, nie daj sobie wmówić takich głupot, cała Jura Krakowsko Częstochowska stoi na węglu... Tak słyszałem z ust co poniektórych.
Wszystko fajnie, tylko na jakiej głębokości? Grubość skorupy ziemskiej wynosi od ok. 10 do 70 km będziemy mieli miliardy ton węgla optymistycznie przy głębokości 10 km i co dalej? Każdy inżynier wie, z czym to się wiąże, ze przy takiej temperaturze jaka tam panuje, wydobycie jest nie opłacalne.
A to znaczy tylko tyle, ze nawet chodź będziemy ten węgiel mieć, to nie będziemy mogli go wydobyć.
Dla tych wszystkich forumowych krzykaczy, szukacie biznesu? No to kopcie i wydobywajcie, zapłacimy wam te 600 zł za tonę, wytargane z tych 10 km, bo przecież jest wolny rynek i musi być tanio i w ogóle bla bla bla...
Dopiero jak człowiek się zderzy z energetyką, zaczyna rozumieć jakim skarbem jest ropa naftowa i węgiel kamienny, którego nikt nie szanuje

Poruszę temat alternatywnych źródeł energii, czyli kolektorów słonecznych. Liczyłem kiedyś ile bym potrzebowały tych paneli, aby odpalić małą rzemieślniczą wtryskarkę o mocy 15 kW. Wyszło mi wtedy ze musiałbym obstawić tym całą, pół hektarową działkę, aby starczyło mi mocy.
No teraz tak, cała działka w panelach słonecznych, praca w upalny dzień, kiedy nasłonecznienie jest największe, systemy buforowania energii. Cuda na kiju, aby wytworzyć parę prostych, plastikowych klamek, które Ty weźmiesz do ręki, popatrzysz i powiesz, nie podoba mi się to, albo kupisz, nie będziesz o to dbał i wywalisz to za 2 czy 3 lata na śmietnik, bo kupisz sobie nowe, tylko właśnie taką metodą czy na pewno kupisz to w przyszłości?
Słuchajcie coś wam powiem, oglądałem spisek żarówkowy. Przedmioty codziennego użytku, muszą się psuć, aby ludzie mieli robotę. Ja wiem ze tak musi być, Ja to uznaje, Ja z tym nie walczę ale to się samo gryzie z prawami natury...
Słuchajcie, gdyby ropa i węgiel były nieskończone, moglibyśmy cały czas podążać ta droga, ograniczała by nas tylko powierzchnia do życia.
Niestety jest inaczej, surowce są ograniczone i to dotyczy wszystkich surowców, nie tylko ropy i węgla, bo chodzi również o inne kruszywa, gaz ziemny i wszystko inne co daje ziemia.
Nie da się budować wzrostu gospodarczego bez przyrostu populacji, a nie może być przyrostu ludzi bez paliw kopalnych...
Dobra, nie zużyliśmy jeszcze wszystkiego, ale to co zostało i tak jest dla nas niedostępne, dlatego musimy traktować to, jakby tego nie było.
Teraz rodzi się pewien problem, bo np. w elektrowni Bełchatów jest spalany na 1 minute cały wagon kolejowy węgla... Ty teraz to czytasz, a tam się pali przepala kilka ton, no nie tylko tam, ale ludzie nie są świadomi jak ogromne są zużycia.

W większości mieszkań, żyją ludzie. Praktycznie 80% ludzi pali światło, a jak nie światło, to telewizor, jak nie telewizor, to lodówka, pralka, żelazko itp.

Jeżeli by się udało, poprosić połowę ludzi, aby w ogóle nie używała prądu, wtedy zamiast 1 wagonu kolejowego, na minute spalano by pół wagonu.
To zmniejszenie zużycia o połowę, przełożyło by się na czas, bo jak mniej zużywamy, to nam na dłużej starczy...
Oczywiście ta sama kwestia dotyczy ropy naftowej, tu jest to samo.

Jak poprosić ludzi o tak ważna rzecz dla świata, jak oszczędzanie paliw kopalnych? Kto ma większe prawo, pierwszeństwo do korzystania z nich?
Człowiek który całe życie przeharował w robocie, stawiał podwaliny pod to, co teraz mamy chcący dożyć swoich dni w godnych warunkach, ale już nic nie wnoszący społecznie?
Czy człowiek młody, który nie pracował tak ciężko jak jego dziadki, ale jest społecznie potrzebny, gdyż jego brak skutkowałby zatrzymaniem ruchu?
Potrzebni są wszyscy i wszyscy mają prawo do godnego życia, do wolności i konstytucyjnych praw, do tego co sami sobie przez lata wypracowali, tylko pytanie jest takie, czy dla wszystkich starczy?
Zwykli ludzie widzą mamę, tatę, babcie, dziadka, pieska reksia... A ludzie tacy jak Bill Gates widzą ludzi, jak piksela na monitorze, Jak dziecko grające w grę ekonomiczną widzącą małe ludziki.

Najgorsze jest to, ze to wcale nie odbiega od prawdy i Wy CNCnowcy, doskonale o tym wiecie! Jeżeli coś nie wyjdzie na symulacji w CAMie, to nie wyjdzie to również i w rzeczywistości.
Ludzie tak wykształceni jak Bill Gates, mają tysiące programów, systemów symulacyjnych. Są wstanie przewidzieć każde posunięcie i w odpowiednim czasie, przygotować strategię działania.
To co się teraz dzieje w Polsce i na świecie, to formowanie się nowego świata, innego świata i o tym mówią wszyscy, eksperci, politycy. Świat nie będzie już taki jak kiedyś, będzie inny. My jako Polacy, podobno naród katolicki i wierzący, możemy się tylko modlić, abyśmy tu nie mieli prawdziwej zbrojnej, militarnej wojny.
Odnośnie Prezesa Pana Jarosława Kaczyńskiego, ludzie go nienawidzą, wieszają na nim psy, mówią że trzeba obalić PIS itp. W rządzie jest ogromna ilość ludzi, jest prezydent, premier, minister sprawiedliwości i wszyscy się boją, tego małego, schorowanego człowieka, który jest królem polski i wszystkimi rządzi?

Cały PIS się go boi, słucha jego rozkazów, bo co? Zamieni ich w żabę? Nikt ze zwykłych ludzi nie wpadł na to, ze może PIS nie jego się boi... Bo co on tak na prawdę, jako człowiek może? No waśnie...
Słuchajcie, nie chce tu kilometrowych dyskusji, chce abyście po prostu wiedzieli o co w tym wszystkim chodzi. Czasy są bardzo trudne, a będzie jeszcze gorzej. Mam tylko nadzieje ze jakoś to wszystko przetrwamy i minie nas to jakoś bokiem.
Wiecie co się dzieje, macie swoje podejrzenia i doskonale wiecie ze tu nie chodzi o żaden kościół, o żadne macice, o LGBT, ani o inne bzdury, tu chodzi o tematy, których poruszać nie wolno i na prawdę nikt o nich nie mówi, bo mało kto jest wstanie to ogarnąć rozumem.
Pamiętajcie ze polityka to iluzja, to złudzenie dokonania jakiś wyborów. Ludzie, poza swoją brutalną i pierwotną siła, nie mają żadnych ani narzędzi, ani szans na walkę z rządzącymi, którzy dysponują nie tylko takimi siłami jak wojsko, czy prokuratura, ale mogą przede wszystkim uderzać w różne struktury. Ludzie żyją w nieładzie, są nieposłuszni i nieskoordynowani, natomiast rzad mimo ze jest mały, stanowi mały procent ludności, to ludzie wyspecjalizowani w rządzeniu całymi masami, to właśnie ich zgranie, doskonałe zgranie, wykonywanie poleceń powoduje to, ze to oni wygrywają i wygrywać będą, bez względu na to, ile krwi się przeleje.
Trzymajcie się ciepło i nie kłóćcie się o pierdoły, w tym trudnym okresie potrzebujemy ogromnego porozumienia. Zasada jest taka, ze człowiek o odrobinę większym współczynniku IQ już jest wstanie manipulować drugim człowiekiem. Reakcje ludzi są bardzo dobrze poznane, wiadomo co zrobić, aby uzyskać pewne działania. Jak mają być ludzie na ulicach, to cyk i są. Ale to nie zasługa ludzi ze tak jest, to zasługa tego kto pociąga za sznurki.
Pamiętajcie ze zgoda buduje, niezgoda rujnuje.
Nie dajcie się ludzie wciągnąć w otwartą wojnę, a dlaczego? Nie jesteście żołnierzami, zginiecie jak te dzieci z Powstania Warszawskiego. Kuli nie dostaniecie, ale wywiozą Was do getta i dostaniecie pawulon i covida w kartę.