Szybkie zużycie narzędzi

Witam.
Dosyć nie dawno zacząłem pracować na frezarce numerycznej, dodam że jestem amatorem i chce się dowiedzieć więcej co i jak...
Obrabiam grafit oraz miedź, lecz z tym drugim materiałem mam dosyć duży problem. Podczas frezowania np. elektrody na wtrysk bardzo szybko wyciera mi się frez rk3. Prawdopodobnie dobieram zły posuw oraz obroty. Z mojego "przyuczenia" o ile można tak to nazwać, dowiedziałem się że na to narzędzie powinienem dawać 4500-5000 obrotów oraz posuw 600-900. Oczywiście kulka idzie na wykończenie ale i tak dosyć szybko się wyciera. Chce poznać wasze zdanie na ten temat oraz mam nadzieję na wszelkie porady odnośnie obróbki miedzi oraz grafitu.

Z góry dziękuję, pozdrawiam.

A jaka jest średnica? Jakie narzędzie? - producent gatunekm

Fi6 r3- Frez kulity Dormer Pramet

No to kontaktuj się z doradcą technicznym prametu i niech Ci dobierze parametry

Czy to jest frez przeznaczony do obróbki miedzi?

Co to znaczy szybko? Ile godzin/minut frez wytrzymuje? Ja używam do miedzi w przypadku frezów kulowych takich jak do stali i jest dobrze. Parametry masz mniej więcej jak do obróbki stali. Do miedzi możesz dać odpowiednio większe obroty i posuw, np 2x o ile frezarka wydoli, jak masz dużo "szczegółów" a obroty wrzeciona nie za szybkie to nie za bardzo da radę przyspieszyć. Specjalne narzędzia do metali kolorowych przy kulkach mają sens jeśli masz wysokoobrotowe wrzeciono i dynamiczną obrabiarkę, tak jak przy graficiarkach np.
Co do tępienia freza przychodzi mi jeszcze taka możliwość, że masz złe naddatki na obróbkę wykańczającą, powinieneś mieć +- ok.0,1mm. Narzędzie będzie się szybciej tępiło jak będziesz miał za mały np 0,02mm jak również za duży - częsty to problem w narożach. Możesz mieć też problemy przy metalach kolorowych (szczególnie przy miękkich jak miedź) z ewakuacją wiórów, dobrze mieć obfite chłodzenie lub sprężone powietrze z odrobiną oleju. To tak na szybko co mi przychodzi do głowy.

orion32 pisze: ↑

20 wrz 2020, 21:47

Czy to jest frez przeznaczony do obróbki miedzi?

Frez jest uniwersalny, wcześniej również go używali do miedzianych detali.

Dodane 5 minuty 58 sekundy:

Majster70 pisze: ↑

21 wrz 2020, 07:30

Co to znaczy szybko? Ile godzin/minut frez wytrzymuje? Ja używam do miedzi w przypadku frezów kulowych takich jak do stali i jest dobrze. Parametry masz mniej więcej jak do obróbki stali. Do miedzi możesz dać odpowiednio większe obroty i posuw, np 2x o ile frezarka wydoli, jak masz dużo "szczegółów" a obroty wrzeciona nie za szybkie to nie za bardzo da radę przyspieszyć. Specjalne narzędzia do metali kolorowych przy kulkach mają sens jeśli masz wysokoobrotowe wrzeciono i dynamiczną obrabiarkę, tak jak przy graficiarkach np.
Co do tępienia freza przychodzi mi jeszcze taka możliwość, że masz złe naddatki na obróbkę wykańczającą, powinieneś mieć +- ok.0,1mm. Narzędzie będzie się szybciej tępiło jak będziesz miał za mały np 0,02mm jak również za duży - częsty to problem w narożach. Możesz mieć też problemy przy metalach kolorowych (szczególnie przy miękkich jak miedź) z ewakuacją wiórów, dobrze mieć obfite chłodzenie lub sprężone powietrze z odrobiną oleju. To tak na szybko co mi przychodzi do głowy.

Z góry dziękuję za wytłumaczenie, rozwiewa mi pewne wątpliwości. Co do naddatków, przy obróbce zgrubnej mam naddatek +0.3mm, a przy wykończeniu -0.15mm. Dobrze więc rozumiem że naddatek na wykończenie jest zbyt duży tak? Co do obróbki stali, mało w tym siedziałem jak wspomniałem wyżej jestem amatorem, który uczy się i uczy. Pracuje dopiero jakieś 2 miesiące i dopiero zdobywam doświadczenie. Niedługo dostane druga maszyne gdzie będę obrabiał różne płyty np pod wypychacze, belki itp. Są jakieś uniwersalne parametry stosowane do stali, czy muszę albo sam się dowiedzieć albo sam potestować. Wiadomo że zawsze to zależy od narzędzia. Ale proszę o wyjaśnienie mi tego tematu.

I jeszcze raz ogromnie dziękuję za wszelkie odpowiedzi. Miłego dnia

Naddatek ok. 0,15 na gotowo (bo pisałeś, że tu masz problem) do miedzi nie jest zły. Generalnie przy obróbce na gotowo (finisz itd) chodzi o to żeby wszędzie był podobny, tj żeby frez pracował wszędzie możliwie takim samym obciążeniem. Im więcej wiórów tym bardziej trzeba się martwić o ich usuwanie - więcej chłodziwa lub sprężonego powietrza.

Zupełnie uniwersalnych parametrów jako takich nie ma, bo stale są bardzo różne, - producenci katalogów grupują je i pod nie zalecają różne narzędzia, łamacze wiórów, pokrycie itd. Są też bardziej uniwersalne frezy gdzie limitem jest twardość materiału, zazwyczaj do ok. 50HRc, które lepiej lub gorzej radzą sobie z szerokim zakresem materiałów.
Najlepiej przestudiuj sobie jakiś katalog uznanego producenta, jego oznaczenia grup materiałowych (przeważnie dużo bardziej szczegółowe od podziału ISO). Sandvik wydał np podręcznik do obróbki skrawaniem, oczywiście skupiając się na własnych rozwiązaniach.

Co do parametrów skrawania, to przyswój sobie podstawowe wzory i oznaczenia Vc- prędkość skrawania do obliczania obrotów wrzeciona, fz- posuw na ząb do obliczania posuwu, ae - szerokość z jaką frezuje frez, ap - warstwa skrawana - bo nie zakumasz żadnego katalogu. Resztę później.

Co do parametrów do stali dla HM (węglików), to Vc ok 100 m/min - super bezpieczna prędkość - ale to b. wolno - stosujesz np do obróbki wykańczającej, kiedy masz np b. dużo pracy w danym detalu którą musisz wykonać 1 frezem i frez nie może się przytrzeć np.
Do obróbki zgubnej, wstępnej używasz najczęściej głowiczek, jedziesz na maksymalnych parametrach jakich możesz w danych warunkach, np Vc 200-400, co by wywalić jak najwięcej materiału w jak najkrótszym czasie.

No niestety musisz znać narzędzia którymi pracujesz i choć w podstawowy sposób poruszać się po katalogach, są dostępne w internecie.

Co do miedzi mam jeszcze pytanie. Jeśli robię elektrodę i na gotowo robi tak zwane wąsy to narzędzie jest już zużyte czy też jest to spowodowane złymi parametrami? Mam też problem z sprawdzeniem czy narzędzie jest już wytarte czy też nie. Mianowicie chodzi mi o frezy kuliste. Mam rozumieć że jeśli ząb się świeci to narzędzie jest zużyte ( przede wszystkim chodzi o grafit)?
Dziękuję Majser za porady, na pewno wszystko staranie przestudiuje, co do głowiczek mam jeszcze pytanie. Robiłem wcześniej na stali fi50 i zostawiał jakby takie krążki. Zapewne to od temperatury, bądź moich parametrów ale równie możliwe że od wyślizganych płytek?

Jeszcze raz dziękuję, i przepraszam za zawracanie głowy takimi podstawami.

Blodi pisze:Mianowicie chodzi mi o frezy kuliste. Mam rozumieć że jeśli ząb się świeci to narzędzie jest zużyte ( przede wszystkim chodzi o grafit)?

Na moich frezarkach nie mam odciągów i nie obrabiam elektrod grafitowych, to ci nie powiem szczegółowo o obróbce grafitu.
Co do ostrości freza, to przy pracy krawędź się ściera i zamiast "ostrej" krawędzi (pomijam szczegóły geometrii mikroostrzenia) robi się "łysinka" dobrze widoczna jak sobie poobracasz krawędź freza w dobrym oświetleniu.

Blodi pisze: Robiłem wcześniej na stali fi50 i zostawiał jakby takie krążki. Zapewne to od temperatury, bądź moich parametrów ale równie możliwe że od wyślizganych płytek?

Wszystko jest możliwe. Oprócz zużytych płytek wpływ ma budowa głowicy (do czego jest przeznaczona), sztywność układu narzędzie/mocowanie/obrabiarka, posuw na ostrze, materiał itd. Np głowiczna do prac zgrubnych przy dużych posuwach nie zostawia ładnej powierzchni dna, bo nie jest od tego.