
Przedstawiam opis frezarki, jaką zaprojektowałem jakieś 10 lat temu, montował ją później głównie Mariusz, a uruchamiał Andrzej, ale zacznę od początku.
Miała to być nieduża i względnie tania frezarka do pracy w metalach typu aluminium i mosiądz oraz materiałach miękkich (plexi). Nie miałem wcześniej żadnego doświadczenia w konstrukcji tego typu urządzeń, czy z mechaniką ogólniej rozumianą, więc zacząłem od studiowania netu, no i wtedy trafiłem na to forum, które stało się dla mnie kopalnią wiedzy i źródłem wielu pomysłów na realizację opisywanego urządzenia.
Zacząłem od szkiców na papierze, potem skorzystałem z modelowania w Solid Edge, co było chyba bardzo dobrym pomysłem, bo pozwoliło uniknąć wielu błędów typu "o cholera, ten otwór powinien być 2 mm dalej". Kilka rysunków modelu poniżej: https://drive.google.com/open?id=1sWrYP ... A7xo-U6jy-
https://drive.google.com/open?id=1pmHaD ... j5ZUOsW-7a
https://drive.google.com/open?id=1heFoG ... RBVCxGdljo
Jak widać, konstrukcja dość prosta na bazie prowadnic liniowych, śrub kulowych i silników krokowych.
Dodane 4 minuty 13 sekundy:
Firmę, która zrobiła formatki Alu znaleźliśmy aż na Śląsku, ale było warto szukać, bo zrobili trzy razy taniej od ceny, jakie dostaliśmy w Warszawie i okolicach, a przede wszystkim wszystko było wykonane bardzo dobrze. Kilka przykładów poniżej:

