

Wg obecnej technologii kieszenie są frezowane na 3 osiowce z podzielnicą frezami tarczowymi, czy jak kto woli je nazywać, grzybkowymi:

W Catii, w której do tej pory były obrabiane kieszenie dało się to wymęczyć.
W NX wdrożyłem dopiero kilka detali i wydaje mi się, że nie mam tam strategii , które obsługują ten typ narzędzi ( planarki nie wchodzą w grę ponieważ w kieszeniach nie ma żadnych płaskich ścianek - zarówno na dnie jak i od góry).
Detal będzie wdrażany na 5 osiach. Miejsca przy dnie może i uda się wyrzeźbić frezami z długim wysięgiem.
Trudniejsze wydaje się podejście do wewnętrznych promieni bezpośrednio przy wejściu do kieszeni.
Proszę o wskazówkę którymi obróbkami to ugryźć.