Tokarka TUE 40-remont,demontaż wrzeciona

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

kuzyn15
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 04 maja 2014, 18:24
Lokalizacja: Augustow

#11

Post napisał: kuzyn15 » 04 maja 2014, 18:28

Obrazek
kupilem tokarke TUE 40, nie posiadam DTR, potrzebne mi sa kola zebate, zaznaczone na zdjeciu, czy ktos by mogl podac modul tych kol?



Tagi:

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#12

Post napisał: BYDGOST » 04 maja 2014, 21:23

Popatrz na ten schemat: - ta dwójka przesuwna ma 2,5 a tamto jedno 2.
Obrazek
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


kuzyn15
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 04 maja 2014, 18:24
Lokalizacja: Augustow

#13

Post napisał: kuzyn15 » 05 maja 2014, 11:48

dziekuje za odpowiedz, bardzo mi to pomoglo


karol668
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 17 lut 2015, 16:13
Lokalizacja: włocławek

#14

Post napisał: karol668 » 17 lut 2015, 16:21

mam pytanie odnośnie łożysk na wrzecionie tokarki TUE40, wymieniłem łożyska na wrzecionie ale mam problem bo po wymianie na wrzecionie bicie wynosi 0.09 mm, i nie mogę go skasować ?


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#15

Post napisał: Mariuszczs » 17 lut 2015, 18:15

Skasować to możesz luz, a bicie to coś krzywe jest .


Frantz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 281
Rejestracja: 14 lis 2007, 21:19
Lokalizacja: Śląsk

#16

Post napisał: Frantz » 18 lut 2015, 17:14

Jeżeli wymieniłeś łożysko od strony uchwytu czyli dwurzędowe wałeczkowe za pomocą młotka to moga być takie efekty.Wiadomo że luz likwidujemy za pomocą środkowego pierścienia bo ma stożek dokręcając nakretke.Ja miałem specjalny ściągacz którym równo wszedł zewnętrzny pierścień.Oczywiście dobry fachowiec za pomocą pobijaka z miedzi czy mosiądzu poprawnie osadzi łożysko pobijając z wyczuciem.Proponuje abyś czujnik zegarowy ustawił na bocznej górnej powierzchni końcówki wrzeciona a nastepnie kawałkiem drewna z wyczuciem podważył wrzeciono od spodu.Jeżeli na czujniku wartość odchyłki jest wieksza niż0.03 to znaczy że masz luz na łożysku imusisz najpierw wyregulować łożysko .Z drugiej strony zbyt mocne dociągnięcie nakrętki może spowodować że łożysko po niecałej minucie będzie gorące więc zanim uruchomisz wrzeciono sprawdz ręką czy sie swobodnie obraca.Jeśli to nie tajemnica to ile dałeś za to łożysko bo jak dobrze pamiętam to pare lat temu nieżle mnie skasowali coś koło 300 zł :shock:


karol668
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 17 lut 2015, 16:13
Lokalizacja: włocławek

#17

Post napisał: karol668 » 18 lut 2015, 18:32

Za łożysko dałem ok 400 zł , polskie. Mierzyłem czujnikiem ustawiałem go na końcówce stożka wrzeciona i wychodziło 0.08mm, nakrętkami nie dociągnę bo będzie ciasno się obracać i nakrętkami przesuwamy wewnętrzny pierścień łożyska do przodu , ono siedzi na stożku wiec dalej nie pójdzie, i tak się zastanawiam co teraz , łożysko wbijałem delikatnie mosiądzem ale ono dochodzi do tulei z tyłu zabezpieczonej robakiem, wiec czyli ustawie czujnik i sprawdzę czy wrzeciono po podważeniu lub odciągnięciu jakimś długim prętem będzie odchyłka większą niż 0,03 to jest luz na łożysku a jeśli nie to by wychodziło ze wrzeciono krzywe i bije?

[ Dodano: 2015-02-18, 18:44 ]
zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz bo gdy wkładałem wrzeciono i nie było jeszcze do końca włożone bo z tyłu brakowało jeszcze jakiś 6mm żeby ta tuleja doszła do łożyska oporowego i wtedy mierzyłem wrzeciono i było 0.01mm ale z tyłu brakowało jeszcze tych 6mm i gdy wrzeciono dopchnąłem do końca żeby łożysko oporowe z tyłu doszło do tej tulei i się obracało z przodu po zmierzeniu zrobiło się 0.08mm bicia i tak się zastanawiam czy pierścień zewnętrzny łożyska nie powinien być trochę głębiej, bo po dopchnięciu wrzeciona o ten kawałek wewnętrzny pierścień z wałkami poszedł do tyłu o te pół centymetra a w DTR jest napisane że nakrętkami przesuwamy wewnętrzny pierścień łożyska do przodu, ale mi już do przodu nie pójdzie bo na stożku siedzi , a skoro zanim dopchnąłem była setka bicia to by na to wychodziło? nie wiem czy dobrze myślę?


Frantz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 281
Rejestracja: 14 lis 2007, 21:19
Lokalizacja: Śląsk

#18

Post napisał: Frantz » 18 lut 2015, 23:45

Pare wskazówek:

Jeżeli wrzeciono przed demontażem nie miało bicia to nie ma możliwości przy wymianie łożysk uszkodzenia, skrzywienia jedynie przy silnej kolizji suportu z wrzecionem może dojść do skrzywienia.

Pierścień wewnętrzny nasuwając na stożek można powiększyć maksymalnie średnice nawet o 0,6mm.czyli sześć dych na średnicy wewnętrznego pierścienia.

Kolejna sprawa to montaż nowego łożyska .Miałem przyjemność rozmawiać z fachowcem z andrychowa na targach który powiedział mi że najlepiej to zewnętrzny pierścień łożyska umieścić w plastikowym woreczku i włożyć do zamrażarki w lodówce na conajmniej 1 godzine a gniazdo w korpusie podgrzać palnikiem gazowym do lutowania przed samym montażem .Wtedy można palcami wsunąć pierścień bez problemu i użycia młotka .Czy to prawda to nie sprawdzałem ale wydaje mi sie że jest to możliwe.

pisząc o dokonaniu pomiaru miałem na myśli przyłożenie czujnika zegarowego na kołnierz wrzeciona od strony uchwytu i lekkiego podważenia elementem z drewna aby stwierdzić czy łożysko nie ma luzu poprzecznego

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#19

Post napisał: Zienek » 19 lut 2015, 01:52

Ja jak zmieniałem łożyska wrzeciona w tue, to wystarczyła zamrażarka bez podgrzewania korpusu wrzecioennika. Co nie dałem rady ręką, to drewniany paliczek i młoteczek, raz z jednej, raz z drugiej i doszło bez problemu do swoich krawędzi oporowych.


karol668
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 17 lut 2015, 16:13
Lokalizacja: włocławek

#20

Post napisał: karol668 » 19 lut 2015, 10:21

Rozumiem, tylko wrzeciono na starych lozyskach miało bicie, zmieniłem łożyska na nowe, łożysko z przodu dwurzedowe osadzalem delikatnie przez mosiądz stukajac i weszło ładnie, chodziło mi ze przy wkladaniu wrzeciona już w nowe łożyska zostało mi z tyłu trochę luzu i zmierzylem wrzeciono i była 0,01 bicia ale gdy je dopchnolem do końca zrobiło się 0,08 i teraz nie wiem bo nakretkani nie chce na siłę pilowac bo dosyć mocno dokrecalem i bicie się nie zmniejszalo, wydaje mi się ze ten pierscien zewnetrzny trzeba przesunąć do środka ,sprawdzę dziś czy ma luz podważając wrzeciono i napiszę.

[ Dodano: 2015-02-19, 15:50 ]
Wygląda to tak że próbowałem podważyć wrzeciono ale odchyłka była maksymalnie z 0.005 mm czyli luzu nie ma, ale bicie jest 0.08 jak będę obracał wrzecionem, i teraz się zastanawiam bo jak pisałem zanim dopchnąłem wrzeciono do końca była tylko 0.01 mm bicia ale po dopchnięciu zrobiło się 0.08 Teraz się zastanawiam bo skoro nie można podważyć to nie ma luzu i by wychodziło ze wrzeciono było krzywe i zanim dopchnąłem pokazywało setkę bicia bo miało luz z tyłu i się ustawiało a jak dopchnąłem to osadziło się dobrze na łożyskach nie ma luzu a jest bicie ? czy rozebrać jeszcze raz?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”