Tokarka problem początkującego

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

jawor4x4
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 121
Rejestracja: 15 mar 2009, 20:14
Lokalizacja: Ełk

#11

Post napisał: jawor4x4 » 04 wrz 2010, 17:12

lucaslab, moim zdaniem robi sie narost, trzeba by sie przyjrzec samej płytce i jej geometrii, lub tak jak pisze clipper7, płytka jest zle dobrana do obrabianego materiału.



Tagi:


Autor tematu
lucaslab
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 9
Posty: 26
Rejestracja: 02 wrz 2010, 11:44
Lokalizacja: Stalowa Wola

#12

Post napisał: lucaslab » 04 wrz 2010, 20:36

Dziękuję koledzy za odpowiedzi, wygląda na to, że narost rzeczywiście się pojawia. Czasem w momencie kiedy tokarka zaczyna chrobotać po odsunięciu noża na płytce przyczepiony jest kawałeczek metalu który oderwać mogę tylko czymś metalowym. Dziwne (wg mnie) jest to, że po usunięciu narostu i powrocie do miejsca gdzie przerwałem toczenie nóż nadal nie chce wejść w materiał, muszę zwiększyć siłę nacisku trochę poskrzypi i idzie już dalej z wiórem. Teraz pytanie jak usunąć problem z narostem? Zależy mi na jak najlepszej powierzchni obrabianego wałka. Jeśli mam wymienić nóż to na jaki? pewnie przydała by się twardość obrabianej stali ale niestety tego parametru nie znam.
Kolejna sprawa czy nóż powinien mieć krawędź skrawającą równoległą do osi wałka? Bo te moje oprawki fabryczne nie są (robił je podobno jakiś narzędziowiec) i płytka (tak mi się wydaje) leży na płasko - jest równoległa do dolnej krawędzi trzonka a co za tym idzie również do osi przedmiotu obrabianego.

pozdrawiam Łukasz

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#13

Post napisał: clipper7 » 04 wrz 2010, 21:31

lucaslab pisze:Bo te moje oprawki fabryczne nie są
To sporo tłumaczy...
Kup sobie nóż Pafany na All.... ( ok.30 pln) na płytki trójkątne, parę płytek i spróbuj, wtedy nie będzie już wątpliwości.
Narost spowodowany może być zbyt małymi parametrami obróbki, złą geometrią ostrza, złym doborem rodzaju płytki itp.
lucaslab pisze:nóż nadal nie chce wejść w materiał
Prawdopodobnie resztki materiału nadal są na krawędzi tnącej, dalsza obróbka usuwa go. Poza tym, w tym miejscu materiał ma uszkodzoną powierzchnię.
lucaslab pisze:Zależy mi na jak najlepszej powierzchni obrabianego wałka
Musisz zapoznać się z parametrami skrawania, jakie podaje producent płytki i się do nich stosować. Nóż musi być dobrej jakości, płytka też. Duże znaczenie ma promień zaokrąglenia płytki. Maszyna nie może mieć luzów. Panuje opinia, że dla początkujących dobre efekty zapewnia płytka okrągła.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Awatar użytkownika

tom22
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 479
Rejestracja: 22 lis 2008, 18:29
Lokalizacja: Mazowsze

#14

Post napisał: tom22 » 04 wrz 2010, 23:07

lucaslab pisze: Kolejna sprawa czy nóż powinien mieć krawędź skrawającą równoległą do osi wałka?
Równoległy to może być przecinak - ty zbierasz nożem który ma krawędź prostopadłą.
Na trzecim filmie widać że kiedy wycofujesz nóż - on zbiera ponownie na przejechanym odcinku - tak nie powinno być - szczególnie kiedy robisz na gotowo - zawsze podczas powrotu, odjazd od materiału suportem poprzecznym. Jeśli chcesz uzyskać dużą gładkość toczonej powierzchni to tak jak kolega wcześniej napisał końcówka noża musi być okrągła. O ile pamiętam to są noże do obróbki zgrubnej i tzw. gładziki.
Prawdziwe tokarstwo zaczyna się przy użyciu noży ze stali szybkotnącej i stosowaniu boroleju, ale to już wymaga praktyki - ty zawsze możesz wspomóc się płótnem ściernym.


Autor tematu
lucaslab
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 9
Posty: 26
Rejestracja: 02 wrz 2010, 11:44
Lokalizacja: Stalowa Wola

#15

Post napisał: lucaslab » 07 wrz 2010, 21:06

Witam i dziękuję za pomoc.
clipper7 szukałem na allegro i znaleźć nie mogę noży o których piszesz (zakładając grubość trzonka 12x12), jeśli są to dużo droższe, albo mi to szukanie nie wychodzi. Nóż z trzonkiem 20x20 też pewnie był by dobry ale trzeba by go zeszlifować, a nie mam takich możliwości (żeby to zrobić dokładnie).
tom22 chodziło mi o równoległość płaszczyzny całej płytki i osi obrabianego wałka, i w tych moich trzonkach tak właśnie jest.

pozdrawiam

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#16

Post napisał: clipper7 » 08 wrz 2010, 12:21

lucaslab pisze:szukałem na allegro i znaleźć nie mogę noży o których piszesz (zakładając grubość trzonka 12x12)
Miałem na myśli takie :
http://allegro.pl/noz-do-malej-tokarki- ... 42713.html

ten jest lewy, ale trafiają się i prawe, do obróbki pod różnymi kątami. Ważne, żeby wszystkie były na ten sam rozmiar płytki, to upraszcza życie i ratuje kieszeń :grin: .
Te noże są dobrej, sprawdzonej jakości, wiele wybaczają. Są tanie, płytki też. Zaglądaj na Allegro i jak trafisz na sprzedawcę, zapytaj o inne rodzaje o tym wymiarze. Warto kupić komplet za jedną przesyłką.
Uważaj, tego typu noże najczęściej mają lewy gwint wkrętu mocującego :!:
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Awatar użytkownika

M 52
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 420
Rejestracja: 29 gru 2007, 21:01
Lokalizacja: Warszawa

#17

Post napisał: M 52 » 08 wrz 2010, 19:19

Mam dokładnie takie noże, zresztą ten lewy własnie sobie kupiłem, i pasują idealnie do Nutoola. Trzymają dokładnie 12mm od podstawy, do czubka noża. To dobre noże, warte polecenia.
pozdrawiam
Maciek
miłośnik maszyn parowych i silników GAD


robroy
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 2
Rejestracja: 11 wrz 2010, 21:13
Lokalizacja: Bydgoszcz

#18

Post napisał: robroy » 11 wrz 2010, 23:40

lucaslab pisze:Dziękuję koledzy za odpowiedzi, wygląda na to, że narost rzeczywiście się pojawia. Czasem w momencie kiedy tokarka zaczyna chrobotać po odsunięciu noża na płytce przyczepiony jest kawałeczek metalu który oderwać mogę tylko czymś metalowym. Dziwne (wg mnie) jest to, że po usunięciu narostu i powrocie do miejsca gdzie przerwałem toczenie nóż nadal nie chce wejść w materiał, muszę zwiększyć siłę nacisku trochę poskrzypi i idzie już dalej z wiórem. Teraz pytanie jak usunąć problem z narostem? Zależy mi na jak najlepszej powierzchni obrabianego wałka. Jeśli mam wymienić nóż to na jaki? pewnie przydała by się twardość obrabianej stali ale niestety tego parametru nie znam.
Kolejna sprawa czy nóż powinien mieć krawędź skrawającą równoległą do osi wałka? Bo te moje oprawki fabryczne nie są (robił je podobno jakiś narzędziowiec) i płytka (tak mi się wydaje) leży na płasko - jest równoległa do dolnej krawędzi trzonka a co za tym idzie również do osi przedmiotu obrabianego.

pozdrawiam Łukasz
po pierwsze,kup oryginalne oprawki,nie wszystki płytki mają leżeć ,jak piszesz "na płasko".po drugie sprawdź łożyska w kle,moga być wywalone.Co do noża,jeśli chcesz uzyskać dobrą powierzchnię przy tak małym wiórze jak widać na filmach,to próbuj płytkami np.DCMT z promieniem ostrza w granicach0,2mm.Przy takiej średnicy materiału daj ok 3500-4500obr/min(Wynika to ze wzoru PIxDxN/1000
)i posuw(przy płytce 0.2)ok 0,06-0.09 mm/obr.

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#19

Post napisał: clipper7 » 12 wrz 2010, 11:06

robroy pisze:daj ok 3500-4500obr/min
Tak NIE WOLNO doradzać, bo:
1. Kol. lucaslab dysponuje klonem BV20, max. obroty wrzeciona są na poziomie 2000 obr/min. Skąd ma wziąć 4500 ?
2. Prawdopodobnie kol. lucaslab toczy w uchwycie 125mm. Max. obroty dla tego uchwytu to 3200 ( Bison Bial). Gdyby dał 4500 (jakby miał), to stwożyłby sytuację niebezpieczną.
3. Kol. lucaslab jest początkujący i nie czuje się komfortowo z wysokimi obrotami.

Twoje rady nie na wiele mu się zdadzą, a nie o to chodzi. Praca na tokarce musi odbywać się w warunkach bezpieczeństwa, tym bardziej, jeżeli brak jest nadzoru osoby doświadczonej.
robroy pisze:Wynika to ze wzoru PIxDxN/1000
To proszę obrobić sobie pręt fi 2mm w uchwycie trzymając się tych wyliczeń. :cool:
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


Autor tematu
lucaslab
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 9
Posty: 26
Rejestracja: 02 wrz 2010, 11:44
Lokalizacja: Stalowa Wola

#20

Post napisał: lucaslab » 12 wrz 2010, 11:45

Witam!

kolego clipper7 kupiłem na allegro oprawkę którą zasugerowałeś, jak przyjdzie i kupie płytki dam znać. A lewy nóż na pewno się przyda. Do swojej tokarki zmontowałem falownik, tak więc obroty ponad 2000 jestem w stanie uzyskać, ale wolał bym tego nie robić z uwagi na rosnącą z kwadratem prędkości energię kinetyczną potencjalnie oderwanych części wirujących :). Uchwyt mam tak jak pisałeś 125mm.
jak sprawdzić łożyska w kle? (sugestia kolegi robroy). Kieł jest nowy, żadnych luzów organoleptycznie wyczuć się nie da.
Próbowałem również toczyć używając drugiego posuwu (tego do toczenia stożków) i efekt ten sam, w niektórych miejscach na wałku nóż nie łapie wióra a tokarka chrobocze.

pozdrawiam Łukasz

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”