Spawam amatorsko. Do tej pory z dyszami ceramicznymi i klasycznym łącznikiem prądowym - tu wszystko jest ok.
Robię natomiast już drugie podejście do soczewek gazowych. Na zdjęciu pokazałem jaki mam zestaw.
Problem polega na tym że elektroda zachowuje się jakby w ogóle nie było osłony gazowej. Chlapie, pryska, kratery, łuk skacze, itp.
Uszczelniłem dodatkowo nawet oringiem pomiędzy teflonem a soczewką bo podejrzewałem, że tam może łapie powietrze lub ucieka gaz ale bez zmian.
Gaz: próbowałem od 4 do 11 l/min.
Prąd: 110A
soczewka krótka 2.4
tulejka zaciskowa 2.4 krótka
elektroda 2.4 szara
pyrex rozmiar 10
materiał stal
Gaz ustawiony na dobrym reduktorze dodatkowo sprawdzone miernikiem przykładanym do dyszy, zresztą po pewnym czasie słychać już na ucho, że gaz leci.
Co mogę jeszcze sprawdzić, lub co robię źle?
TIG problem z soczewkami gazowymi
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 21
- Rejestracja: 18 sty 2021, 09:41
Re: TIG problem z soczewkami gazowymi
Odpowiedź już znam. Wymieniłem soczewkę na zwykłą 45V26 (ta ze zdjęcia była krótka) i wszystko jest ok - choć już nie z pyrexem tylko dyszą ceramiczną.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 427
- Rejestracja: 26 sty 2020, 10:16
- Lokalizacja: Słocina
Re: TIG problem z soczewkami gazowymi
Walczyłem jakiś czas z różnymi soczewkami i w końcu wróciłem do klasycznych porcelanek. Jakoś tak mi się lepiej to ogarnia... ale ja amator jestem. 

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 716
- Rejestracja: 06 wrz 2007, 13:30
- Lokalizacja: Bielawa
Re: TIG problem z soczewkami gazowymi
Soczewki nie lubią porcelanek całkiem prostych, załóż soczewkę i porcelankę minimalnie zwężoną i problem zniknie.tomasz2 pisze: ↑21 sty 2021, 10:35Spawam amatorsko. Do tej pory z dyszami ceramicznymi i klasycznym łącznikiem prądowym - tu wszystko jest ok.
Robię natomiast już drugie podejście do soczewek gazowych. Na zdjęciu pokazałem jaki mam zestaw.
Problem polega na tym że elektroda zachowuje się jakby w ogóle nie było osłony gazowej. Chlapie, pryska, kratery, łuk skacze, itp.
Uszczelniłem dodatkowo nawet oringiem pomiędzy teflonem a soczewką bo podejrzewałem, że tam może łapie powietrze lub ucieka gaz ale bez zmian.
Gaz: próbowałem od 4 do 11 l/min.
Prąd: 110A
soczewka krótka 2.4
tulejka zaciskowa 2.4 krótka
elektroda 2.4 szara
pyrex rozmiar 10
materiał stal
Gaz ustawiony na dobrym reduktorze dodatkowo sprawdzone miernikiem przykładanym do dyszy, zresztą po pewnym czasie słychać już na ucho, że gaz leci.
Co mogę jeszcze sprawdzić, lub co robię źle?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 11923
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: TIG problem z soczewkami gazowymi
Cięciwa pisze:Gdzieś wyczytałem, że soczewki do kwasówki są dobre.
Węglową Spawam.
A mnie się tam soczewką z pyrexem dobrze spawa i czarną, i nierdzewkę, i alu...
Tylko wypływ gazu nie może być za silny, bo struga laminarna z soczewki odbija się od materiału, zawirowuje i łapie powietrze, a ma spadać jak mgła z suchego lodu...
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 311
- Rejestracja: 16 wrz 2020, 20:48
- Lokalizacja: Widawa/Łódzkie
Re: TIG problem z soczewkami gazowymi
Moje spostrzeżenia podobne. Bez soczewki jakieś 10-11 l/min argonu, z soczewką połowa. Jak za dużo argonu z soczewką to zawirowania i paprze się spaw. Warto obserwować kolor elektrody wolframowej po spawaniu i dać dłuższy czas postflow argonu.