Szanowni, mam problem z szykiem kołowym przy zachowaniu geometrii. Chciałem wykonać szyk kołowy po łuku, ucha które jest prostopadłe do linii stycznej do łuku w danym punkcie. Aby to się udało powinienem zastosować szyk geometrii ponieważ w szkicu mam zdefiniowane relacje które sprawiają że obojętnie gdzie przeciągnę szkic tego ucha, zawsze będzie prostopadłe do linii stycznej i będzie połączone z krawędzią po prawej stronie (tak jak na zdjęciach poniżej). Co ważne, element jest sparametryzowany tak aby w zależności od jego rozmiarów była inna liczba uszu. Rozstaw przy każdym rozmiarze detalu jest taki sam. I tu właśnie kolejny problem. Odległość między uszami ma być taka sama, ale nie chodzi o wartość kątową po łuku tylko o wymiar pionowy linii środkowych każdego ucha. Mam nadzieję, że zrozumiale to opisałem.
https://zapodaj.net/5e395b6f16355.jpg.html
https://zapodaj.net/d0e38f76ca589.jpg.html
Z góry dziękuję za pomoc.
Szyk kołowy
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1134
- Rejestracja: 03 sie 2007, 08:32
- Lokalizacja: W-wa
- Kontakt:
Średnio masz rację - szyk geometrii właśnie ignoruje powiązania, np. jeżeli jest odniesienie do wierzchołka, którego program nie wykryje podczas szyku dla danego wystąpienia.
Tutaj powinno się użyć jako odniesienia kierunku wymiaru kątowego i wówczas można użyć opcji zmienny szkic.
Tutaj powinno się użyć jako odniesienia kierunku wymiaru kątowego i wówczas można użyć opcji zmienny szkic.
Paweł Kęska
CSWE | CSWI | CSWP
-----------------------
solid-szkolenia.pl
solid-blog.pl
solid-podreczniki.pl
-----------------------
CSWE | CSWI | CSWP
-----------------------
solid-szkolenia.pl
solid-blog.pl
solid-podreczniki.pl
-----------------------