Mała jest extra. Duża też super. Bardzo fajnie pracuje. Jest wygodna, cicha. Do szlifowania znajomy ma metabo 1010watt. Jest świetna. Albo milwaukee. Chodzi o to aby łożyska i przekładnie były naprawdę dobrej jakości. AEG też będzie ok, ale powinna być mocna.
metabo-szlifierka-katowa-125mm-1100w-wba-11-125-q-i2218102839
Droga, ale dobra.
http://allegro.pl/milwaukee-ag-11-125-x ... 18985.html
AEG z kolei to solidna niemiecka firma, która od kilku lat tworzy jeden koncern z firmą milwaukee. To też zadecydowało o wyborze mojej "pomarańczki".
http://allegro.pl/aeg-ws-12-125-xe-szli ... 91388.html
Nie kupuj BOSCHa.

Zdania są podzielone na temat narzędzi tej firmy. Ja mam o niej złe opinie, bo ładują za dużo elektroniki, plastiku. Jakość do ceny w wypadku boscha wypada źle. Narzędzia są drogie i w wielu przypadkach nie są warte swojej ceny. Na przykład w moim black&deckerze poszła mi tulejka w górnej części obudowy przekładni. Gościu który naprawiał mi szlifierkę wymienił tulejkę na łożysko igiełkowe i teraz jest ok.

Natomist w szlifierce boscha byłoby to niemożliwe, poniważ wszystko jest zalane epoksydem. Zabezpieczenie przed pyłem, ale z tego co się orientuję to Ty masz zamiar używać jej przy obróbce stali. Coś z tych trzech i powinieneś być zadowolony, tylko troszku portfel ucierpi. W końcu to "pół kafla".

Ale jak jest kasa to można wszystko
