synchronizacja silników na jednej osi
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 318
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 09:46
- Lokalizacja: Rzeszów
synchronizacja silników na jednej osi
Witam.
Znalazłem taki film na youtube:
Jak widać, gość w osi Y ma dwa silniki i generalnie na jego filmach widać, że maszyna działa całkiem fajnie. I tu moje pytanie - tyle się mówi o synchronizacji silników napędzających jedną oś i jej prostopadłości. Tutaj (z tego co widzę) zastosowane są silniki krokowe, w których synchronizacji raczej nie ma. Czy da się zrobić dobrą maszynę, w której jedną oś napędzają dwa silniki nie synchronizując ich w jakiś specjalny sposób?
Pozdrawiam
Znalazłem taki film na youtube:
Jak widać, gość w osi Y ma dwa silniki i generalnie na jego filmach widać, że maszyna działa całkiem fajnie. I tu moje pytanie - tyle się mówi o synchronizacji silników napędzających jedną oś i jej prostopadłości. Tutaj (z tego co widzę) zastosowane są silniki krokowe, w których synchronizacji raczej nie ma. Czy da się zrobić dobrą maszynę, w której jedną oś napędzają dwa silniki nie synchronizując ich w jakiś specjalny sposób?
Pozdrawiam
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 318
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 09:46
- Lokalizacja: Rzeszów
no to super. A jeśli chodzi o geometrię bramy? Jeśli jeden silnik np. zgubi kroki a drugi będzie pracował to przez krótki okres ten jeden działający silnik ruszy bramę po swojej stronie. O małą wartość, ale ruszy. Ten temat chyba kiedyś był poruszany. Wówczas wystarczy ustawić jeszcze raz jej geometrię (obracając śrubą bez połączenia z silnikiem) i powinno być ok?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
No więc właśnie sam sobie odpowiedziałeś. Nie da się w SPOSÓB BARDZO PROSTY rozwiązać tego problemu w sposób poprawny a nie BYLE JAKI.
Sposób byle jaki masz podany wyżej.
Sposób poprawny, czyli nie prowadzący do naprężeń w konstrukcji i piłowania śrub kulowych, wymaga po pierwsze serwonapędów, po drugie sterowania i czujników które je będzie odpowiednio kontrolować.
Sposób byle jaki masz podany wyżej.
Sposób poprawny, czyli nie prowadzący do naprężeń w konstrukcji i piłowania śrub kulowych, wymaga po pierwsze serwonapędów, po drugie sterowania i czujników które je będzie odpowiednio kontrolować.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1214
- Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
- Lokalizacja: nie ważne
Te pierdoły o podrzednosci osi, synchronizacji, nazewnictwie że oś A czy Beta czy inne teoretyzowanie o kernelach sprowadzają się do praktycznie pędzenie sterownika kilku silników ze wspólnego żródła impulsów.bartuss1 pisze:da sie
wystarczy w machu ustawic takie same parametry dla silników, oś dodatkową nazwać np A, a potem ustawić ją jako oś podrzędną dla np X, zrobiłem tak kiedys plazmę, działa w fabryce tłumikow.
Nawet jest pewniejsze podpięcie ich do jednego STEP bo szansa na awarię nierównoległości biegu sprowadza się wtedy tylko do możliwości wystapienia awarii na samym sterowniku jednego z silników. Czyli eliminujesz bład sterowania.
Tym bardziej że nie masz żadnego potwierdzeniea pozycji czytanej przez sterowanie wiec rozbudowa logiki sterowania proponowana przez Bartussa mija się z sensem technicznym.
Krótko mówiąc podepnij oba sterowniki do jednego pinu.
[ Dodano: 2014-09-08, 14:23 ]
ciemna masa ze mnie bo żadnego zwiazku listew ze sterowaniem silnika dojrzeć nie mogę.sposób poprzedni był na listwach zębatych
Widać Tuman.
Pasjonat
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4478
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Kolego mc2kwacz, jeśli nie masz doświadczenia to nie zajmuj stanowiska.
A przepraszam...
Po drugie mach działa dobrze z osią podrzędną
Po trzecie mach na początku pracy bazuje oś nadrzędną i podrzędną.
I wszystko działa jak potrzeba!
Skąd to wiem?
Bo popełniłem kiedyś maszynę z 2ma krokowcami na jednej osi.
Sprzęt potrafił przepracować całą zmianę i odchyłki ŻADNEJ nie było.
I tyle uważam w temacie...
ma555rek,
Co do podpięcia do wspólnego źródła sygnału nie jest to możliwe, ze względu na potrzebę synchronizacji osi przed rozpoczęciem pracy oraz po estopie.
A przepraszam...
Po pierwsze dobrze dobrany silnik krokowy nie zgubi kroków.Psze mondrzały i nadęty teoretyk.
Po drugie mach działa dobrze z osią podrzędną
Po trzecie mach na początku pracy bazuje oś nadrzędną i podrzędną.
I wszystko działa jak potrzeba!
Skąd to wiem?
Bo popełniłem kiedyś maszynę z 2ma krokowcami na jednej osi.
Sprzęt potrafił przepracować całą zmianę i odchyłki ŻADNEJ nie było.
I tyle uważam w temacie...
ma555rek,
Co do podpięcia do wspólnego źródła sygnału nie jest to możliwe, ze względu na potrzebę synchronizacji osi przed rozpoczęciem pracy oraz po estopie.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
A jak jednak zgubi? Kwestionujesz sens stosowania serwomechanizmów? Domniemywam więc że jesteś specjalistą od automatyki, którego wiedza i doświadczenie kładzie na łopaty wiedzę i doświadczenie konstruktorów od Siemensa, Heidenhaina, Fanuca, Mazaka itd.
Cieniasy, nie wiedzieli że wystarczy "dobrać dobrze silniki" i się męczą z zaawansowaną automatyką, regulatorami i innymi zbędnymi rzeczami z którymi tylko kłopot. I ignorują macha, bezczelni!
Tak tak, wiem że to forum dla amatorów cnc, nie musicie przypominać
Cieniasy, nie wiedzieli że wystarczy "dobrać dobrze silniki" i się męczą z zaawansowaną automatyką, regulatorami i innymi zbędnymi rzeczami z którymi tylko kłopot. I ignorują macha, bezczelni!
Mała korekta, którą rozwiąże niezawodnie prosty hardware. A zaraz potem już zwykłe zwarcie sygnałów. Ale nadal jest to rozwiązanie ubogie jakościowo i żaden automatyk (prawdziwy) by na coś takiego nie poszedł.Co do podpięcia do wspólnego źródła sygnału nie jest to możliwe, ze względu na potrzebę synchronizacji osi przed rozpoczęciem pracy oraz po estopie.
Tak tak, wiem że to forum dla amatorów cnc, nie musicie przypominać
