Stankoimport 6T80 Щ - moja druga frezarka

maciek95k pisze: ↑

17 lut 2021, 17:10

Te planowanie głowic to myślisz do siebie sporadycznie czy usługowo?

Zdecydowanie sporadycznie. Bardziej chodzi o ich przerobienie pod większe cylindry i np. wstawienie dodatkowego gwintu dla świecy (do 1989r byla 1 świeca na cylinder, później już dwie). Raczej za dużo klientów na to nie ma )) A planowanie to przy okazji już, żeby nie wozić tylko po to.

Co do planowania głowicy na tej frezarce to radziłbym zrobić pierw próbę na jakieś głowicy ze złomu, bo może się okazać że po zabieleniu będzie gorsza niż przed (banan).
Nie mówię że ta frezarka to złom, ale swoje lata ma...

Spokojnie, najpierw będą próby na różnych materiałach nazwijmy to ogólnodostępnych, a dopiero później będę się brał za coś co jak rozwalę to zaboli po kieszeni tyle co rusek

Największy ból przy planowaniu głowic to praca przerywana (otwory)... Na każdym kancie nóż podskakuje i wychodzą kwiatki... Dlatego maszyna musi być możliwie najsztywniejsza i do tego fly-cutter w formie dysku (im cięższy tym lepszy) robi trochę za żyroskop

Takie głowice jak na foto wstawił to może i ta 50mm co ma obrabiać , ważny jest ten pierścien poniżej on uszczelnia komorę spalania . Reszta musi mieć tylko wysokość odpowiednią żeby się o żeberko cylindra nie oparło przy składaniu . Głowica od r4 to już chyba za dużo na taką frezarke ? (Przejazdy w x ? ). Niema co znowu nadmiernie wydziwiac chyba z flycutterami na 200mm

Przecież ona ma co najmniej 600 przejazdu w X więc powinna głowicę od 4ki łynkąć.

Stół ma 800 szerokości a przejazdu 560 w osi X.
W drugą stronę 200 i w Y 220 przejazdu.
Na testy to zazwyczaj biorę wahacze z alu, są dosyć sztywne, ale może rzeczywiście jakiś kawałek alu głowicy by się nadał ze złomu.
Inna sprawa - planowanie jak coś mam gdzie zlecić, więc jak miałbym tego fly-cuttera robić, a w roku może 2 silniki do liźnięcia, to nie ma sensu za to się w ogóle zabierać. Wyzwanie jest z tymi pozostałymi rzeczami, bo sporo ustawiania detalu jest i to pod dziwnymi kątami. Zastanawiam się czy jakiegoś stojaka z alu sobie nie wyrzeźbić ze szpilkami, żeby tylko głowicę do niego przykręcić a stojak na kamienie do stołu i 100% powtarzalności.
Jeden silnik to 6 głowic, a 2 to już 12 głowic...

Dawno się tu nic nie działo w tym moim wątku (jakiś zarobiony jestem ostatnio wyjątkowo). No więc trzeba coś podrzucić szanownym szydercom

Przyjechała głowica na płytki APKT10:


Chwilę później przyjechały do niej płytki "uniwersalne". Co ciekawe na pudełku raz było oznaczenie N, a raz nie było... A po tym samym kodzie produktu u producenta patrzyłem.



Petroholic mnie zmotywował, co by jakieś testy zrobić, zdalnie parametry mi zmieniał na maszynie, ale i tak było jak było... Płytki uniwersalne do aluminium jednak się chyba nie nadają. Obroty na max (czyli 2100) i bardzo powolny (ręczny) posuw i ogólne 1mm wgłąb.

Pierwszy przebieg to był na jakichś wolnych obrotach, tak na próbę...


https://bearsgarage.pl/ftp/przebieg1-uniwersalna.mp4

Drugi już na max obrotach, trochę lepiej, ale bez szału. Są ślady "żłobienia", tak jakby płytka spychała alu / wiór rysował powierzchnię.


https://bearsgarage.pl/ftp/przebieg2-uniwersalna.mp4

Później jeszcze popsikałem wedle zaleceń WD40, co by zobaczyć jak to się zachowa wtedy.


https://bearsgarage.pl/ftp/przebieg3-uniwersalna.mp4

Tak więc jak widzicie szału nie ma

Z tego wszystkiego stwierdziłem, że sprawdzę jak pójdzie na głowicy Sandvik z płytkami do metalu.


Tak więc chyba geometria płytek w Sandviku lepsza po prostu nieco... No i płytki uniwersalne do alu to się za bardzo nie nadają.

Petroholic coś tam nosem kręcił, że wiór kleił się do płytek i że alu pewnie jakieś gówniane, to się skrawa jak widać.

No ale dziś przyjechały płytki typowe do alu... Testy już za mną, ale muszę zdjęcia / filmiki jeszcze wrzucić na serwer, więc chwilę w niepewności Was potrzymam ]:->

A co ty będziesz na niej stugał że musi wychodzić lustro? Grunt że robota zrobiona i jest prosto.