śrutowanie, piaskowanie a może inna metoda?

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

szopenn
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1940
Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
Lokalizacja: Lublin

Re: śrutowanie, piaskowanie a może inna metoda?

#11

Post napisał: szopenn » 08 kwie 2018, 10:29

Kolego na kulke szklaną nie licz i w ogóle o niej zapomnij choćby frakcja miała być 1mm. Nie wiem skąd tu w ogóle pomysł o kulce. Śrut byłby najlepszy do tego żużlu co masz w materiale, ale przecież nie o to chodzi żeby się "zajechać".

Rób piaskarkę ciśnieniową i odsiewaj piach rzeczny, tak będzie dla ciebie najtaniej i najskuteczniej - efektywność darcia na poziomie śrutu jak wyczujesz jaka frakcja dla ciebie działa najlepiej. Jeżeli rozmiar twojego elementu to taki jak na zdjęciu w tej kabinie to w zupełności 500L/min ci wystarczy, pod warunkiem że chcesz sobie oczyścić jeden dwa i przechodzić do obróbki, jeśli chcesz stać cały dzień i przygotowywać stertę materiału który będziesz obrabiał kolejne kilka dni to już nie, musisz myśleć o profesjonalnym źródle powietrza. I na spokojnie, cykl pracy takiego materiału w obiegu może dobić nawet do 5 razy także nie jest to tak, że jeden element wyczyścisz i do wyrzucenia, w obiegu zamkniętym będzie się pylił bardziej to fakt, ale nigdy nie jest tak że znajdziesz metodę która jest w pełni satysfakcjonująca. Ważne żebyś był zadowolonu a z piachu rzecznego będziesz zadowolony, nawet kabiny nie będziesz musiał budować jeśli wydzielisz pomieszczenie z betonową posadzka to będzie idealnie.



Awatar użytkownika

Autor tematu
viper
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 6
Posty: 490
Rejestracja: 23 wrz 2013, 13:44
Lokalizacja: Polska

Re: śrutowanie, piaskowanie a może inna metoda?

#12

Post napisał: viper » 08 kwie 2018, 11:19

strikexp pisze:Ja tam taką powierzchnię kilka razy doczyściłem do błyszczącego metalu zwykłą szczotką drucianą na wiertarce...
kolega strike jest znany z przewrotnych pomysłów :)
Może źle mnie zrozumiałeś, wiesz ja obróbką metali zajmuję się całe życie na masową skalę, chwilami mam 100ton prętów/odkuwek/blach na magazynie- mówię to po to abyś zrozumiał że, nie bawię się w szczotki druciane na wiertarkach. Obróbka stali na przemysłową skale to nie zabawa hobbysty w garażu.
Tu procesy muszą iść szybko i sprawnie, czas to pieniądz.

Dziękuje wszystkim forumowiczom za wypowiedzi, uzmysłowiły mi one jednak że, śrutowanie to proces trudniejszy niż mogło mi się wydawać a co ważniejsze droższy w eksploatacji niż frezowanie + szlifowanie (przynajmniej w moim wariancie gdzie zbieranie na frezarce 0,1 czy 0,2 mm to za mało, trzeba przybrać minimum 0,4 mm aby strupy wydarło- to jest jakaś zgorzelina hutnicza)

Wiecie co odpuszczam temat szkoda zachodu i pieniędzy.


melonmelon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 601
Rejestracja: 16 wrz 2010, 11:58
Lokalizacja: świete miasto

Re: śrutowanie, piaskowanie a może inna metoda?

#13

Post napisał: melonmelon » 08 kwie 2018, 11:41

Może rozejrzyj się za szlifierką przelotową. Te z bębnem ściernym tańsze od szlifierek taśmowych są.

pozdro


lepi
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1449
Rejestracja: 09 lip 2012, 20:34
Lokalizacja: Poznań

Re: śrutowanie, piaskowanie a może inna metoda?

#14

Post napisał: lepi » 08 kwie 2018, 13:25

Chcesz puscic srut przez lopatki wentylatora? Dobrze rozumiem?
Srutowanie jest najlepszy i dosc tanim sposobem na odkuwki ale w duzej skali. Najlepiej zlecac. Firm jest od groma. Moze byc tez piaskowanie.


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: śrutowanie, piaskowanie a może inna metoda?

#15

Post napisał: strikexp » 08 kwie 2018, 13:34

viper pisze:
08 kwie 2018, 11:19
ja obróbką metali zajmuję się całe życie na masową skalę
Domyśliłem się :wink:
Chodziło mi o to że taki syf na płaskich elementach łatwiej i taniej będzie wydrapać niż piaskować. Sprzęt do tego jak widzisz nie jest tani.
Natomiast jakbyś złożył coś w rodzaju szczotki do mycia samochodu w myjni, tyle że druciane. Do mogłoby to zasilane silnikiem 3000obr/min ładnie skalpować takie zgorzele hutnicze.
Mam na myśli takie coś:
http://allegro.pl/szczotka-walcowa-druc ... 72684.html
Lub składanie z mniejszych na dowolną długość:
http://allegro.pl/szczotka-druciana-boc ... 63464.html

Możenie nie tańsze niż frezowanie ale formatkę długości 30cm wyczyściłoby pewnie w mniej niż minutę.
Ja bym kupił taką szczotkę i przetestował na szlifierce kątowej. Bo ciężko zgadywać jak oporna jest ta zgorzel hutnicza.

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4698
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: śrutowanie, piaskowanie a może inna metoda?

#16

Post napisał: pitsa » 08 kwie 2018, 23:25

Strikexp, chodzi o tą skalę obróbki:

Detale 150x100mmx90mm w sam raz byłyby do takiej śrutownicy (drugi link) z "pancerną" taśmą. Mniej więcej na tej wielkości śrutownicy w odlewni kiedyś pracowałem. Zasyp odlewów po usunięciu nadlewek suwnicą z kosza około 1,5mx1m prosto na taśmę, zamknąć bramę, włączyć silniki turbin, podnośnik śrutu itp.., kilka- kilkanaście minut śrutowania i nasłuchiwania (oczywiście że przez nauszniki) czy wszystko "huczy prawidłowo", otworzyć bramę, zmienić kierunek taśmy i wysypać z powrotem. Problem był gdy detale były małe płaskie i czasem klinowały się między płytami taśmy (np. małe lemiesze do redlic siewnika). Szwy odlewów były wygładzone i szły dalej do szlifowania ręcznego na kilku stanowiskach. Rozmiarowo drugie tyle ustrojstwa to był wyciąg i mokre odseparowywanie pyłu.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


Armstec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 482
Rejestracja: 02 maja 2014, 04:04
Lokalizacja: Wrocław

Re: śrutowanie, piaskowanie a może inna metoda?

#17

Post napisał: Armstec » 08 kwie 2018, 23:50

trik który ja stosuje przed obróbka aby nie niszczyć narzędzi no i nie narobić się zbytnio.
to myje materiał wstępnie z brudu i oleju (proszek do czyszczenia) następnie element wrzucam do pojemnika i zalewam octem do pełnego zanurzenia (uzupełniam wodą jak braknie ) i zostawiam na ok 1 dobę ... czasu trzeba różnie, na lekką rdze czasem wystarczy kilkadziesiąt minut .
Zgorzelina hutnicza sie w occie rozpuszcza i odpada, po wyjęciu szoruje zwykła gąbką kuchenna z proszkiem do czyszczenia. Zgorzelina schodzi jak zwykły brud zupełnie bez wysiłku, zostaje czysty srebrny metal. (czysty metal bez ingerencji w powierzchnie mechanicznie)

ocet poza zgorzeliną hutniczą, usuwa ze stali tez rdze, oksyde, ocynk

Na tej formatce widzisz jak wygląda powierzchnia wstępnie i na dole po kąpieli w occie (wszystkie pozostałe materiały na zdjęciu są tez po tym zabiegu )
Obrazek


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: śrutowanie, piaskowanie a może inna metoda?

#18

Post napisał: strikexp » 09 kwie 2018, 00:51

Potwierdzam trik z octem, sam też stosowałem ale takie elementy mają tendencję do szybkiego wtórnego pokrywania się rdzą. Próbowałem płukać ale niewiele to dało.
Może po prostu robiłem to w za niskiej temperaturze a wilgotność powietrza miałem sporą.


Armstec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 482
Rejestracja: 02 maja 2014, 04:04
Lokalizacja: Wrocław

Re: śrutowanie, piaskowanie a może inna metoda?

#19

Post napisał: Armstec » 09 kwie 2018, 02:52

Po wyjęciu płykam dokladnie i szoruje z użyciem proszku do czyszczenia. to jest bardzo istotny szcegół
kiedyś przypadkowo odkrylem że po tym proszku elementy łatwo mozna wysuszyć z zachowaniem srebrzystej powieszchni
( neutralizuje odczyn pewnie i dezaktywuje powierzchnie wstępnie...co dokladnie się dzieje nie wiem )
Obrazek

po wyschnieciu oczywiscie można już własciwie zabezpieczyć np. natrzeć oliwą czy woskiem (stal zawsze tego wymaga co jakis czas) i element pozostanie srebrzysty w suchych warunkach latami


Armstec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 482
Rejestracja: 02 maja 2014, 04:04
Lokalizacja: Wrocław

Re: śrutowanie, piaskowanie a może inna metoda?

#20

Post napisał: Armstec » 09 kwie 2018, 08:47

tutaj znacznie bardziej skrajny przykład, detal mocno skorodowany

co rdza wyżarła wiadomo już się nie odzyska.. ale po zabiegu jest czyste mięsko bez grama rdzy , nawet gwinty sprawne. lekko sfrezować czy doszlifować i nawet taki zaawansowany detal szansa jest uratować jeśli warto
Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”