sruby trapezowe a metryczne

metryczna w domysle znaczy posiadajaca skok wyrazany w milimetrach

Nie .Metryczna bo kupowana w metrowych odcinkach
Tak na serio nazwa nie ma znaczenia.Sa rzeczy na ktorych mozna zaoszczedzic.Sruby powinny byc porzadne.

ktoś wczśniej wspomniał o dokładności:
sruby trapezowe (kulowe) są wykonywane w określonej klasie dokładności,
(za katalogiem Maedler):
standart +/-0,15/300mm, do +/-0,03/300mm, nierdzewne +/-0,3/300mm
dla trapezu 10-24mm - prostoliniowość lepsza niż 0,8mm/m.
Przypuszczam, że dla zwykłych śrub metrycznych (z metra )
nikt nawet nie próbuje zbliżyć się do takich wartości...
co po <2mm/obrót, skoro gwint nawet na kilku cm nie trzyma parametrów...

wszyscy znamy zastosowanie sruby metrycznej kolega uzywa jej jako kotw do przykrecania konstrukcji dachu do budynku zabetononwywujac ja w murze wiec po co komu tu dokladnosci? te sruby nie do tego sa zaprojektowane a ze je czasem wykozystujemy w amatorskich maszynach to nasz problem stad metody likwidacji luzu przy cenach srub trapezowych na poziomie 20zl i wiecej za m wydaje sie ze warto od razu zakupic sruby trapezowe bo metryczne to absolutne min w celu sp[rawdzenia czy urzadzenia dziala w momencie jak i odpalimy juz maszynke wtedy chce sie wiecej...

minusem do zastosowania tu srub trapezowych jest glownie obrobka czopow pod lozyska i nakretki co dla niektorych jest duza komplikacja nie mozliwa do przejscia pozatym brak fachowej wiedzy ( co i mnie tyczy choc jestem technikiem mech z wyksztalcenia teraz co prawda studiuje elektronike wiec moglem zapomniec oraz doswiadczenia) z tych powodow omjamy je szerokim lukiem godzac sie na kompromis jakim jest latwew zamocowanie metrycznej sruby kosztem dokladnosci napedu i tyle........

Chciałbym wtrącić swoje trzy grosze odnośnie terminologii używanej do określania śrub.
Mnie w szkole uczono że śruba może być metryczna lub calowa - niezależnie od jej długości i kształtu gwintu.
Śruba metryczna wykonana była systemie dziesiętnym tzw europejskim, i mogła mieć gwint trójkątny , trapezowy jedno lub wielozwojowy itd.
Śruba calowa miała gwint wykonany w tzw systemie angielskim ( niemetrycznym)i mogła mieć gwint trójkątny, trapezowy itd......
Tak więc może być śruba metryczna z gwintem trapezowym lub trójkątnym itd.........

tys prowda

Wesołych Świąt
tak przerobilismy chyba wszystkie katalogowe pojecia "metryczny" celowo nie pisalem o srubach calowych ,bo to tylko jeszce zaciemnia i tak metny obraz jak zrobic cos.
0.8mm/m to dla srub maszynowych tj tokarka ,frezarka jest wartoscia kwalifikujaca je na zlom bo taka sruba niejest wstanie zapewnic zadenej dokladnosci i po ilus tam cyklach peknie zmeczeniowo wartosc 0,008/m to tak.Ktos wpomnial o "kulowych "sa to sruby specjalne gdzie naktretka ma skompikowana bydowe pozwalajaca na ruch toczno obrotowy kulek tzn kulki sa "przepompowywane" w czasie ruchu przez nakretke i zewnetrznym przewodem wraceja na jej poczatek(jest to rodzj specjalego lozyska kulkowego)
wykonanie srub warsztatowo tez sprawia problemy tak wiec w warunkach domowych tez musza one wystapic.
opisany sposob jest dobry i sprawdzony w bardzo dokladnej maszynie produkcyjnej powtarzalnosc ruchu po 2 latach pracy taktowej nie przekracza 0.005 na calej dlugosci(sruba sluzy do prasy postepowej czyli przesun o 'krok' i uderz) podobne maszyny stosujemy u nas w firmie juz blisko 100 lat ,a ze sruby maja poza katalogowy skok to wykonujemy je sami i sami regenerujemy)metoda jest pracochlonna ,ale bardzo dokladna
w waszych zastosowaniach sruba z metra obleci
lozykowac nalezy z jednego konca ( z 16 sruby wyda pod lozyska z otworem 10-12
lozyska rozstawic okolo 40-50mm od siebie co da duza stywnosc ukladu jedno zlozysk musi byc blokowane na osi i w oprawie (bo inaczej caly ulad bedzie plywal)i daje mozliwosc wielokrotnego rozbierania suportu
nakretke nalezy zamocowac "plywajaco" tzn na wachaczu lub na jakims slizgu wtedy sruba zacznie dzielic bez wnoszenia srezystosci w uklad(ale musi to byc sztywne bo jak tu sie bedzie kiwac to dokladnosc =0) Wygladzona powiezchnia nie bedzie ranic nakretki
Jezeli caly uklad Waszej maszyny zmiesci sie w 0.2-0,1mm w calym zakresie pracy to bedzie duzy sukces(co nieznaczy ze przy pracy w jednym kierunku na odcinku np 50mm
nie bedzie duzo bardziej dokladna )wynika to z kilku rzeczy tj luzow ukladu,niepowtarzalnosci ukladu sinik krancowka bazujaca (nawet dorosle CNC maja tendencje do ponownego nacinania gwintu pomimo ze juz jest on na gotowo-wynika to z "miekkiego "polaczenia osi obrotowej i posuwowej obrabiarki maszyny na korbke maja polaczenie mechaniczne i przy skasowaniu luzow najazdu nigdy nie maja takiej sklonnosci,ponadto zmiana obrotow na inne jest bez znaczenia bo w nitke zawsze trafi,maszyna CNC niekoniecznie(bo cas synchronizacji jest staly a kat jest zwiazany z obrotami tzn dla 100 i dla 500 miejsce sprzegu osi moze nie wypadac w tym samym miejscu co daje efekt powstawania nastepnej nitki gwintu)

Jestem za śrubami trapezowymi w napedach ale...trochę ostrzeżeń.
Spotkałem się ze śrubami trapezowymi robionymi na metry i ich jakość łagodnie mówiąc nie była najlepsza. Luzy między nakrętką a śrubą były potężne i nie jestem przekonany czy do skasowania (zarys gwintu był trapezowy z nazwy).
Podsumowując: można trafić na śruby trapezowe o parametrach niewiele lepszych od śrub metrycznych. Aby porównać jedne i drugie trzeba brać (poza ww. parametrami) również inne (technologia produkcji, obróbka cieplna, materiał itp.)