sprzęgło kłowe czy mieszkowe?

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
Dolce
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 501
Rejestracja: 22 gru 2007, 23:54
Lokalizacja: Polska

sprzęgło kłowe czy mieszkowe?

#1

Post napisał: Dolce » 19 lis 2018, 23:10

Witam.
Posiadam maszynkę cnc. Na jednej z osi wysiadło sprzęgło kłowe. Sprzęgło ma średnicę 25mm i długość 30mm i jest zamontowane na osiach o średnicy 8mm (silnika i śruby kulowej).
Podejrzewam, że to sprzęgło było od nowości felerne ponieważ na silniku występowało bicie ale ostatnio doszły do tego odgłosy "tykania" więc muszę je zmienić.
Mam pytanie, czy zastosować dokładnie takie samo sprzęgło, czyli kłowe z "przekładką" z tworzywa czy też warto kupić sprzęgło mieszkowe?
Gdzie kupić dobrej jakości sprzęgło, szkoda kasy na jakiegoś kiepskiego chinola?
Będę wdzięczny za pomoc.




Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4141
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: sprzęgło kłowe czy mieszkowe?

#2

Post napisał: Steryd » 20 lis 2018, 10:02

jeśli do napędu, to tylko kłowe. Mieszkowe mają przenosić mniejsze momenty.
Skoro podejrzewasz duże bicie, to przy montażu zwiększ odległość między tarczą napędzaną a napędzaną, tak, żeby przekładka mogła swobodnie pracować. Powinno pomóc.
Można?
Morzna!!!


Autor tematu
Dolce
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 501
Rejestracja: 22 gru 2007, 23:54
Lokalizacja: Polska

Re: sprzęgło kłowe czy mieszkowe?

#3

Post napisał: Dolce » 20 lis 2018, 14:11

Bardzo dziękuję za wiadomość. Zamówię sprzęgło w Ergwind, może będzie dokłsdniej wykonane niż te chńskie.


macieklodz24
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 3
Rejestracja: 31 paź 2018, 09:21

Re: sprzęgło kłowe czy mieszkowe?

#4

Post napisał: macieklodz24 » 09 sty 2019, 15:15

Witam,
chciałem trochę odgrzebać temat. W mojej frezarce na jednej z osi również występuje charakterystyczne "tykanie", lecz wymiana sprzęgła nic nie pomogła. Realizacja napędu następuje przez śrubę i nakrętkę kulową, prowadzenie zaś przez osprzęt liniowy Hiwin. Początkowo podejrzewałem, że problemem jest wystający łeb śruby przy sprzęgle, ale to również wyeliminowałem. Frezarka jest zawsze czyszczona po pracy (aluminium, ABS) więc zahaczony aluminiowy wiórek też mogę wyeliminować. Ćwiek niesamowity, szukam, słucham i nie mogę znaleźć przyczyny. Może któryś z kolegów miał podobny problem.
Z góry dziękuję za pomoc.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”