Smarowniczki

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#11

Post napisał: BYDGOST » 28 gru 2014, 21:30

Prawdę mówiąc to też potrzebuję. Każdy, kto reanimuje stare maszyny jest w takiej sytuacji. Dziękuję za linki. Na pewno wykorzystam.


Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


czrwonyhonki
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 1
Posty: 22
Rejestracja: 23 gru 2015, 21:20
Lokalizacja: wziąć kase

#12

Post napisał: czrwonyhonki » 25 gru 2015, 14:35

odgrzewam troszkę temat żeby nie zakłądać nowego.
Macie jakiś patent na wyrwanie starych smarowniczek z maszyny?
I czym / jak w to diabelstwo aplikować smar? A może olej?
Podpowiedzcie coś.Obrazek

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2342
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#13

Post napisał: rc36 » 25 gru 2015, 14:44

Trzeba wkręcić wkręt tam gdzie jest lulka i wyrwać, w te smarowniczki wtryskuje się olej za pomocą strzykawki lub oliwiarki.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”