Smarowanie olejowe - wycieki z wózków

Dyskusje na temat przesuwu liniowego stosowanego w maszynach

Autor tematu
drzasiek90
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1760
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Smarowanie olejowe - wycieki z wózków

#1

Post napisał: drzasiek90 » 19 gru 2020, 15:18

Witam wszystkich,
Do tej pory stosowałem w swoich maszynach smarowanie wózków i nakrętek tocznych za pomocą smarów stałych poprzez smarowniczki umieszczone bezpośrednio na wózkach czy nakrętkach. Generalnie metoda dobra ale było kilka problemów, miedzy innymi problemy ze smarowaniem w przypadku zabudowy, ukrycia wózków i nakrętek przez wiórami i kurzem. Dodatkowo smarowniczka wkręcana w plastikowy korpus jest mało stabilna (łatwo ją wyrwać).
W maszynie którą aktualnie buduję postanowiłem wykonać smarowanie olejowe. Smarowane jest 12 wózków (hiwin 20 i 15) oraz 2 nakrętki toczne (2010 i 1204). Użyłem wężyków i złączek powietrza o średnicy 4mm (wewnętrzna ok 2mm). Użyłem oleju do przekładni przemysłowych o lepkości ISO VG: 320. W pomieszczeniu w którym maszynę składam obecnie panuje temperatura ok 8-10 stopni, olej w tej temperaturze jest dość gesty (i dobrze). Napełnienie wężyków (około 15mb) olejem (za pomocą ręcznej pompy do oleju) zajęło ok 2 godziny ze względu na mały przekrój i gęstość oleju. Po napełnieniu następnego dnia zdziwiłem się, ponieważ cały olej za noc wyciekł z rurek (przez wózki) i spłynął. Napełniłem więc ponownie i zakręciłem zaworki w rozdzielaczach na noc, kolejnego dnia znowu olej wyciekł. Sprawa jest dla mnie dziwna, ponieważ jak napełnię ten 20cm wężyk tym olejem i ustawię pionowo to olej nie chce się wylać mimo, że ma od góry dopływ powietrza. W przypadku napełnionej instalacji nie ma dopływu powietrza od góry, jedynie to, że wszystkie 4 wózki danej osi są na jednym kanale rozdzielacza i następnie rozdzielone przez rozgałęziacz. 2 wózki są wyżej, 2 niżej. Wygląda na to, że te które są wyżej puszczają powietrze a tymi które są niżej olej wycieka.

Czy ktoś ma podobny problem z olejem? Może na to jakiś sprytny sposób?



Awatar użytkownika

gothye
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 134
Rejestracja: 15 kwie 2009, 15:18
Lokalizacja: Płock

Re: Smarowanie olejowe - wycieki z wózków

#2

Post napisał: gothye » 19 gru 2020, 17:42

Hej
Miałem to samo w Hiwin'ach więc zrezygnowałem na rzecz smaru ...

ale idąc dalej i ułatwić sobie smarowanie centralne to z kawałka płaskownika alu 15mm wykonałem rozdzielacz + imbusowe śruby + taśma teflonowa na gwint w celu szczenienia u mnie maszyna stoi w garażu na początku za nim pomieszczenie się nagrzeje jest ok 0stopni (przez 30min) potem już powoli rośnie .
Przy temperaturze 0 stopni , nie zauważyłem problemów z smarem na śrubach czy prowadnicach a za pomocą tawotnicy ręcznej też smar ładnie się rozprowadza przez rozdzielacz do wózków ;)

Smar jaki używam to ŁT-4 S-2 Obrazek


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

Re: Smarowanie olejowe - wycieki z wózków

#3

Post napisał: rdarek » 19 gru 2020, 17:51

drzasiek90 pisze:
19 gru 2020, 15:18
Czy ktoś ma podobny problem z olejem? Może na to jakiś sprytny sposób?
Problemu takiego jeszcze nie mam, ale jeśli zastosowałeś złącza od pneumatyki to może zastosować zaworki zwrotne lub dławiąco zwrotne?
Coś takiego:
Obrazek
Obrazek


Autor tematu
drzasiek90
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1760
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: Smarowanie olejowe - wycieki z wózków

#4

Post napisał: drzasiek90 » 19 gru 2020, 18:35

Jeśli chodzi o zawór zwrotny powietrzny to raczej do oleju bym go nie stosował. Regulatory przepływu mam.
Natomiast przestało mi się podobać smarowanie olejowe.
Chyba zrobię centralne smarowanie smarem stałym. Skoro ta kiepskiej jakości chińska pompka dała rady przepchnąć gęsty olej to smarownica powinna dać rady przepchnąć smar stały przez te wężyki. Wywalę pompkę i zamontuję smarowniczkę.
Zastanawiam się co zrobić z olejem w układzie.
Chyba po prostu przedmucham wężyki powietrzem tylko nie wiem jak pozbyć się oleju z wózków i nakrętek. Maszyna jest złożona więc rozkręcać się tego nie chce. Nie wiem czy jak smar połączy się z tym olejem to nie zrobi się z tego jaki kit.

Awatar użytkownika

gothye
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 134
Rejestracja: 15 kwie 2009, 15:18
Lokalizacja: Płock

Re: Smarowanie olejowe - wycieki z wózków

#5

Post napisał: gothye » 19 gru 2020, 18:40

wg mnie nie pozostaje Ci nic innego jak podłożyć najlepiej szmaty jakieś pod wózki aby nie upierdzi... całej maszyny czy stołu olejem a potem sprężone powietrze podłączyć pod wejście oleju do centralnego smarowania i "wydmuchać" instalacje ale ciśnieniem w granicach rozsądku aby Ci nie pluło dosłownie z wózków olejem , nie wielka ilość oleju która już została u mnie po takim zabiegu i napełnienie instalacji smarem nie wskazywało na to aby resztki oleju razem z smarem tworzyły "gluty" czy coś podobnego ;)


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

Re: Smarowanie olejowe - wycieki z wózków

#6

Post napisał: rdarek » 19 gru 2020, 19:03

drzasiek90 pisze:
19 gru 2020, 18:35
Nie wiem czy jak smar połączy się z tym olejem to nie zrobi się z tego jaki kit.
gothye pisze:
19 gru 2020, 17:42
Smar jaki używam to ŁT-4 S-2
gothye pisze:
19 gru 2020, 18:40
nie wielka ilość oleju która już została u mnie po takim zabiegu i napełnienie instalacji smarem nie wskazywało na to aby resztki oleju razem z smarem tworzyły "gluty" czy coś podobnego ;)
Smar ŁT-4 można bezkarnie rozcieńczać olejem szczególnie mineralnym.
Nie wiem jak będą się zachowywały różne dziwne wynalazki smarne.
Natomiast od wielu lat stosuję do różnych rzeczy (najczęściej w samochodach) właśnie rozcieńczony smar ŁT-4 najczęściej olejem silnikowym lub przekładniowym i niejednokrotnie zdarzało mi się aplikować go strzykawką.
Także zawsze stoi u mnie pojemniczek takiego mazidła pod ręką.
Jak będzie się taka mikstura sprawowała przy zastosowaniu przemysłowym (profesjonalnym) tam gdzie fachowcy zalecają smary czy oleje specjalne za grubą kasę to nie wiem.


Autor tematu
drzasiek90
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1760
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: Smarowanie olejowe - wycieki z wózków

#7

Post napisał: drzasiek90 » 19 gru 2020, 19:12

Ja do wózków i nakrętek tocznych używam smaru MOBIL SMAR GREASE XHP 222 DIN 51825 MAG IAS.
Nie znalazłem informacji czy można go rozcieńczać z olejami.
Wydmucham ile się da oraz przeprowadzę eksperyment czyli pomieszam z olejem który wlałem w układ. Jeśli nie zrobi się nic niepokojącego to smar powinien szybko wypchnąć ten olej z układu.


Autor tematu
drzasiek90
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1760
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: Smarowanie olejowe - wycieki z wózków

#8

Post napisał: drzasiek90 » 22 gru 2020, 08:13

Wydmuchałem dziś olej (z trudem).
Zrobiłem błąd - cała instalacja jest na rurce 4mm. Napełnienie i opróżnienie układu zajmuje wieki, ponieważ zarówno olej jak i smar stały bardzo wolno przepływa przez taką rurkę na długości kilkunastu metrów.

Zauważyłem jeszcze jeden problem ze smarem stałym. Trzeba uważać ze smarownicą. Nie wiem jakie ciśnienie jest w stanie smarownica wygenerować (trzeba by to policzyć ale mi się nie chce) ale złączki pneumatyczne nie wytrzymują (jedną rozwaliło) oraz wężyk również potrafiło napompować i pękł. Trzeba pompować bardzo powoli i ostrożnie.


Adi123
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 365
Rejestracja: 20 lis 2020, 18:00

Re: Smarowanie olejowe - wycieki z wózków

#9

Post napisał: Adi123 » 26 gru 2020, 20:35

A może byś rozważył smarowanie jednak smarem? Ale niskiej klasy nlgi- np nlgi 00 lub nlgi 0.
Bosch do swoich prowadnic jak pamiętam zazwyczaj zaleca/ nakazuje używać smarów nlgi 2 w przypadku smarowania smarownicami ręcznymi, albo nlgi 00 w przypadku centralnego smarowania. Owszem, grawitacyjnie smarowanie takimi smarami, nawet 00, który jest określany jako płynny może być problematyczny, i trzeba by pod jakimś stosunkowo niewielkim ciśnieniem jednak go wtłoczyć- ale nie powinien wyciekać.

Sama ręczna smarownica potrafi dać ciśnienie rzędu kilkuset bar, więc pękające złączki pneumatyczne to nic dziwnego

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Prowadnice - Technika Przesuwu Liniowego”