220 + 10% = 253V. Pewnie jest dużo instalacji fotowoltaicznych w okolicy i wyłączały się. Po interwencjach Tauron podniósł napięcie do najwyższego dopuszczalnego.
Simodrive 611 problem z hamowaniem/rozpędzania wrzeciona
-
Wiktor57
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 242
- Rejestracja: 17 kwie 2018, 11:42
- Lokalizacja: Głuchołazy
Re: Simodrive 611 problem z hamowaniem/rozpędzania wrzeciona
-
Robert_K
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1114
- Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Simodrive 611 problem z hamowaniem/rozpędzania wrzeciona
Trochę bez sensu jest podnosić napięcie instalacjom fotowoltaicznym. Powinno się raczej obniżyć napięcie (i tak się też z reguły robi), żeby falownik "wpychając" wyprodukowany przez siebie prąd do sieci nie musiał podnosić napięcia do maksymalnych wartości.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
cawboy
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 428
- Rejestracja: 13 mar 2021, 18:23
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Simodrive 611 problem z hamowaniem/rozpędzania wrzeciona
z tego co mi wiadomo napięcie w Polsce to 230/400V, Tomtu pisze "a w maszynie międzyfazowe na Simodriverze 425V", czyli do 440V jeszcze brakuje...Wiktor57 pisze:220 + 10% = 253V.
Dokładnie tak się robi, tak się właśnie tłumaczyli gdy u nas był problem z niskim napięciem.Robert_K pisze: Powinno się raczej obniżyć napięcie (i tak się też z reguły robi)
Krak.
-
Tomtu
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 35
- Rejestracja: 29 paź 2023, 19:30
Re: Simodrive 611 problem z hamowaniem/rozpędzania wrzeciona
Rozwieje wątpliwości.
Zmiana S1.1 na ON nic nie dała, nie ważne czy 400V czy 415V - szyna DC600 faluje od 560V a w momencie hamowania wrzeciona 720V i awaria.
Simodriver się wysypuje, szpec elektronik od Simensów przekazał mi "dobre" wieści że naprawa około 4000zł :-0
Na ruskim forum piszą żeby wymieć pewne elementy w Simodriverze koszt około 50zł plus wlutowanie przez elektronika (lub samemu) i będzie OK, podobno znany problem.
Zmiana S1.1 na ON nic nie dała, nie ważne czy 400V czy 415V - szyna DC600 faluje od 560V a w momencie hamowania wrzeciona 720V i awaria.
Simodriver się wysypuje, szpec elektronik od Simensów przekazał mi "dobre" wieści że naprawa około 4000zł :-0
Na ruskim forum piszą żeby wymieć pewne elementy w Simodriverze koszt około 50zł plus wlutowanie przez elektronika (lub samemu) i będzie OK, podobno znany problem.
-
Robert_K
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1114
- Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Simodrive 611 problem z hamowaniem/rozpędzania wrzeciona
Jeśli tak się zachowuje napięcie na szynie DC to wygląda na to że nie działa chopper, który w momencie wzrostu napięcia na szynie przekierowuje nadmiar energii na rezystor hamujący.
Teorii o wymianie elementów nie słyszałem, ale jeśli czujesz się na siłach to chyba warto spróbować.
Pozdrawiam.
Teorii o wymianie elementów nie słyszałem, ale jeśli czujesz się na siłach to chyba warto spróbować.
Pozdrawiam.
-
Leszek Wieczore
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 10
- Rejestracja: 07 lis 2007, 22:52
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Simodrive 611 problem z hamowaniem/rozpędzania wrzeciona
Zasilacz Simodrive na wyjściu DC ma napięcie 600V +/- 1%
Jeżeli nie jest w stanie utrzymać tego napięcia w zadanym zakresie, (czerwona lampka Uzk) oznacza że jest uszkodzony.
Informacje o pstrykaniu przełącznikami lub zgłaszaniu problemu do energetyki to kompletne bzdury.
pozdrawiam
Leszek
Jeżeli nie jest w stanie utrzymać tego napięcia w zadanym zakresie, (czerwona lampka Uzk) oznacza że jest uszkodzony.
Informacje o pstrykaniu przełącznikami lub zgłaszaniu problemu do energetyki to kompletne bzdury.
pozdrawiam
Leszek
