
Silnik krokowy a sterownik?
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 674
- Rejestracja: 29 lip 2006, 19:32
- Lokalizacja: z sasiedztwa
Myślę tak: zbudowa tak sobie tokarkę to się nie opłaca, bo mozna kupic z marketu jakieś badziewie i się bawi w przerobienie na krokówki. Wię jak już coś zrobi to raczej dokładnego ale małego i taniego, tak żeby mie jakieś podstawy do czegoś większego i droższego, jeżeli chodzi o dokładnoś to w pracy nuczyłem się jednego: od początku do końca jest najważniejsza precyzja wykonania, stan powierzchi i ogolny wyglad detali wiec na precyzji nie ma co oszczędzac! Jednak wiem że precyzja sporo kosztuje wiec trzeba znalezc zloty srodek pomiedzy precyzja a dokladnoscia w moim przypadku stawiam na precyzje kosztm gabarytow samej obrabiarki, jesli zrobie ja i osiagnie dokaladnosc na poziomie +- 0.002 mm to bede w niebo wziety, mi jest potrzebna tak do 0.01mm, tak że zrobie detal na h8, ale bede walczyl o wiecej 

Prawda leży pośrodku -Arystoteles.Może dlatego wszystkim zawadza -Wodzu.
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 674
- Rejestracja: 29 lip 2006, 19:32
- Lokalizacja: z sasiedztwa
Zależy od kogo kupujesz nowe serwo do zastosowań amatorskich to raczej b. duży koszt, koledzy na forum mają takie serwa z demobilu i sterowinki też są zrobione prze forumowiczów więc pytanie brzmi: jak dobrze się targujesz, a tutaj masz koszty nowych serw i oczywiście enkoder http://www.cnc.profikj.com/
Prawda leży pośrodku -Arystoteles.Może dlatego wszystkim zawadza -Wodzu.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1249
- Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
- Lokalizacja: EU
ta firmę powinni spalić na stosieWodzu pisze:http://www.cnc.profikj.com/
odradzam wszelkie zakupy tam chyba ze ktoś nie potrzebuje serwisu i gwarancji, natomiast bardzo lubią przyjmować wpłaty i wypisywać teksty marketingowe dalece oddalone od stanu faktycznego.
na reklamacje argumentują iz to wina klienta: na przykład ze oni nie przetłumaczyli programu (mach 2)
o to cytat z ich strony:
“ Z myślą o udostępnieniu programu jak najszerszemu gronu odbiorów użytkownikach programu nasza firma przygotowała w pełni spolszczoną wersję Mach2”
a ja wam mowie ze ich program (a gdzie tam ich) jest przetłumaczony w +/- 50%, ale cóż się dziwić wędkarza ?
znane mi tez są przypadki kiedy wysłali do klienta towar pozbawiony cech identyfikacyjnych - ta wiec nawet nie można sprawdzić czy zakupiony towar ma faktycznie jakość za jaka płacimy i jak została nam obiecana.
a tu strona główna(PL i DE):
http://www.profikj.com/
http://www.profikj.de/Ramka-DE.php
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.