Silnik dwubiegowy do wiertarki , przewijanie
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 4688
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Silnik dwubiegowy do wiertarki , przewijanie
Mniejsza żywotność falownika niż samego silnika dwubiegowego. W silniku asynchronicznym trzeba jedynie wymieniać łożyska i dbać o prawidłowe chłodzenie. Jakiś siemens przetrwa i 100 lat, ruski jak widać zdechł po 35 latach.
Aczkolwiek silniki dwubiegowe to jest bardziej archaizm przeszłości, gdy nie było falowników lub były bardzo drogie. Jeszcze koło roku 2010 ceny energoelektroniki były z 5 razy wyższe uwzględniając inflację.
Natomiast czy falownik szybko padnie, to zależy od warunków w jakich będzie. Wilgoć i mróz nie będzie tutaj sojusznikiem. Chociaż elektronika psuje się przeważnie od przegrzewania.
Aczkolwiek silniki dwubiegowe to jest bardziej archaizm przeszłości, gdy nie było falowników lub były bardzo drogie. Jeszcze koło roku 2010 ceny energoelektroniki były z 5 razy wyższe uwzględniając inflację.
Natomiast czy falownik szybko padnie, to zależy od warunków w jakich będzie. Wilgoć i mróz nie będzie tutaj sojusznikiem. Chociaż elektronika psuje się przeważnie od przegrzewania.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 9319
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Silnik dwubiegowy do wiertarki , przewijanie
Znowu nic nie rozumiesz.strikexp pisze: ↑02 lut 2025, 22:04Tylko weź pod uwagę że na wiertarce wyższe obroty oznaczają mniejsze wiertła. A tam spadek mocy jest akceptowalny bo do wiertła 5mm nie potrzebujesz 0,5kW mocy. Więc to zawsze powinno być dobrane według potrzeb.
Ale fakt, mniej problemów jak się będzie zmniejszało jedynie w dół. Aczkolwiek należy pamiętać to co pisałem o chłodzeniu.
Moment jest potrzebny na niższych obrotach i przy większych wiertłach, ale w silniku jednobiegowym on nie zależy od obrotów.
Jeśli masz silnik 1 kW/700obr/min i silnik 2 kW/1400obr/min, to przy 700 obr/min będziesz miał ten sam moment na obydwu.
Czyli trzeba założyć silnik 2 kW nie po to żeby mieć 2 kW, tylko żeby mieć ten sam moment przy połowie obrotów.
Nawiasem mówiąc, silnik 2 kW przy połowie obrotów odda 1 kW mocy.
Kluczem do zrozumienia powyższego fenomenu jest słowo nominalne.
Nominalne, czyli w określonych warunkach, zupełnie niekoniecznie takich, w jakich będzie używany.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2347
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Re: Silnik dwubiegowy do wiertarki , przewijanie
tuxcnc pisze:Nie znasz się, to nie pieprz głupot.
Żeby podnieść dwukrotnie obroty, to potrzeba dwa razy wyższego napięcia.
no nie mogłem sobie pozwolić nie zauważyć że mowa o silniku indukcyjnym
I kto to pisze

Jak łatwo okrzyknąć innych debilami.
Dodane 16 minuty 20 sekundy:
nie doceniasz olbrzymich możliwości zestawu silnika dwubiegowego zasilanego z falownika. To tylko kilka przewodów sygnałowych do listwy sterowania - wiertarka aż miło. Bywa że przez miesiąc nie ma zmiany pasków na przekładni, wszystko z pokretkistrikexp pisze:Aczkolwiek silniki dwubiegowe to jest bardziej archaizm przeszłości
To gadanie o zmianie momentu to taka niedoczytana teoria, tusek wprawdzie słyszał ale połowy nie doczytał.
Bo nie mówię że zrobił. o nie, nie zrobił.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1902
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
Re: Silnik dwubiegowy do wiertarki , przewijanie
Kupiłem u skosnych falownik 3KW , z silnikiem chyba będzie trudniej bo narazie nie znalazłem nic co by pasowało mechanicznie 
Uznałem , ze wywalę cala elektrykę założę falownik i jak nie trafie silnika dwubiegowego to założę jednobiegowy.

Uznałem , ze wywalę cala elektrykę założę falownik i jak nie trafie silnika dwubiegowego to założę jednobiegowy.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1299
- Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
- Lokalizacja: Łódź
Re: Silnik dwubiegowy do wiertarki , przewijanie
tuxcnc pisze:Tu nie chodzi o koszt, tylko o to, że nikt tego nie robi, a z tych co robią, to co drugi jest partaczem.
Jak to nie robi? Wokół mnie jest przynajmniej 4 zakłady które takie rzeczy robią bez problemu i mowa tu o silnikach przemysłowych pracujących 24/7.
Jeśli autor ma taki problem z przezwojeniem silnika to mogę pomóc, tyle że do naprawy dojdzie koszt przesyłki w dwie strony.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2347
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Re: Silnik dwubiegowy do wiertarki , przewijanie
jeżeli masz pole do manewru to zwróć uwagę że wysokie obroty raczej nie wymagają momentu czyli można silnik pogonić falownikiem (tak 1,5x lub ciut więcej) przy cienkich wiertłach. A grubsze obsługujesz obrotami nominalnymi i zjazd z nich daje jeszcze spory zapas dla wierteł jeszcze grubszych.blasterpl pisze:to założę jednobiegowy.
Natomiast silnik dwubiegowy na falowniku będzie wymagał dostawienia drobnej "automatyki" bo zmiana biegu silnika jest możliwa wyłącznie elementami elektromechanicznymi - a wtedy zabezpieczenia przed zmianą na biegu nabierają ważności
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 4688
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Silnik dwubiegowy do wiertarki , przewijanie
Właśnie na to samo próbowałem zwrócić uwagę odnośnie momentu. Ale wpadł tuxcnc i zaczął że głupoty gadam hehehe.
Natomiast z racji że na falownikach się nie znam. To nie chciałem się kłócić jak zachowa się przy nominalnym napięciu, tzn czy będzie na tyle inteligentny aby zachować sinusoidę. To schyliłem głowę.
W praktyce na silniku 800 przy 1400 obrotach ma się 30% momentu.
@blasterpl A pokaż jeszcze jaki falownik kupiłeś. Bo czasami durne regulatory tyrystorowe sprzedają podpisane jako falownik.
Natomiast z racji że na falownikach się nie znam. To nie chciałem się kłócić jak zachowa się przy nominalnym napięciu, tzn czy będzie na tyle inteligentny aby zachować sinusoidę. To schyliłem głowę.
W praktyce na silniku 800 przy 1400 obrotach ma się 30% momentu.
@blasterpl A pokaż jeszcze jaki falownik kupiłeś. Bo czasami durne regulatory tyrystorowe sprzedają podpisane jako falownik.