Silnik 3-fazowy do Nutoola

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#241

Post napisał: strikexp » 29 kwie 2017, 19:36

Jak resetujesz i nadal nie rusza to raczej dwie możliwości:
1. Falownik źle podłączony (sprawdź wszystko dokładnie, uruchom silnik bez falownika)
2. Falownik uszkodzony



Tagi:


Blady
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 6
Posty: 527
Rejestracja: 16 mar 2013, 14:59
Lokalizacja: Łódź

#242

Post napisał: Blady » 29 kwie 2017, 23:57

Problem może leżeć jeszcze w ustawieniach falownika, czasami w ustawieniach fabrycznych nie da rady sterować go z przycisków na panelu tylko podłączanych zewnętrznie. To też należy sprawdzić w ustawieniach jeżeli próbujesz ruszyć silnik przyciskami na panelu falownika. Miałem taką sytuację już dwukrotnie. Potrzebny model falownika i instrukcja...
Profesjonalnie zajmuję się amatorstwem...


andrzejk26
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 51
Rejestracja: 20 sty 2010, 13:17
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

#243

Post napisał: andrzejk26 » 30 kwie 2017, 09:54

Witam, przesyłam zdjęcie panelu i tabliczki znamionowej falownika, oraz tabliczki silnika luźnego który mam na stole i do którego starałem się podłączyć falownik. Falownik chciałem zastosować do sterowania silnika trójfazowego o mocy około 0,75 KW który mam zainstalowany w tokarce LD 550, lecz tamten silnik nie posiada żadnej tabliczki i był on przewijany przed założeniem do tokarki , a było to około 3 lat temu

[ Dodano: 2017-04-30, 09:57 ]
Gdzieś mi zniknęły zdjęcia więc jeszcze ObrazekObrazekObrazek

Awatar użytkownika

Autor tematu
clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#244

Post napisał: clipper7 » 30 kwie 2017, 10:29

Nie znam tego falownika, ale ogólna zasada jest taka (jak już pisali koledzy):
Czytaj uważnie instrukcję i :

1. Przywróć ustawienia fabryczne
2. Wprowadź podstawowe dane z tabliczki silnika
3. Zrób próbę.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


ABKK
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 16
Posty: 288
Rejestracja: 01 lut 2012, 11:12
Lokalizacja: Wrocław

#245

Post napisał: ABKK » 03 paź 2017, 21:57

Powracam do tematu...

Na razie na moje potrzeby oryginalny silnik jednofazowy mi wystarcza, ale wkurza mnie brak możliwości zmniejszenia obrotów do minimum (np gwintowanie zwykłym gwintownikiem podbieranym przez konik).

Na pewno chcę 0.75 kW bo mam taki falownik pod ręką :)

I kilka pytań:

1. Jakiej prędkości silnik zastosować? 1400 obr/min? Czy jednak 2400 obr/min?
2. Czy łączyć silnik bezpośrednio z napędem wrzeciona czy jednak zostawić oryginalną manualną skrzynię biegów?


Blady
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 6
Posty: 527
Rejestracja: 16 mar 2013, 14:59
Lokalizacja: Łódź

#246

Post napisał: Blady » 03 paź 2017, 22:36

1 zastosuj 1400
2 zostaw skrzynię

Obroty silnika zawsze możesz podkręcić falownikiem w razie potrzeby a przy mniejszej prędkości (gwintowanie wiercenie wiertłami dużych średnic) więcej momentu zawsze się przyda :)
Profesjonalnie zajmuję się amatorstwem...


Armstec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 23
Posty: 482
Rejestracja: 02 maja 2014, 04:04
Lokalizacja: Wrocław

#247

Post napisał: Armstec » 03 paź 2017, 22:40

a ten falownik siemensa co mi pokazywałeś nie można podłączyć do tego silnika co jest teraz ?
Ostatnio zmieniony 03 paź 2017, 22:42 przez Armstec, łącznie zmieniany 1 raz.


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#248

Post napisał: strikexp » 03 paź 2017, 22:41

Na pewno nie rezygnuj ze skrzyni biegów, nawet silnik 3-fazowy traci moment przy małych prędkościach a w skrzyni i tak masz pewnie jakieś przełożenie.
Jeszcze jak masz falownik wektorowy to ten efekt przynajmniej cześciowo wyeliminujesz. Ale na skalarnym to nie poszalejesz.

Co do wolniejszego silnika to zależy jakie obroty Ciebie interesują. Ja bym brał wolniejszy bo ma większy moment, i bez powiększania silnika to wydaje się logiczniejsze.
Standardowo masz silniki z predkościami synchronicznymi 3000, 1500 i 1000 obr/min, w praktyce jest to -10% obrotów.
Tutaj masz dokłądne porównanie silników:
http://www.fumo.com.pl/repozytorium/lis ... cat_pl.pdf
Blady pisze: Obroty silnika zawsze możesz podkręcić falownikiem
No nie do końca, konstrukcja nie jest przystosowana na 200% obrotów nominalnych. Im szybszy silnik tym głupszy jest to pomysł.
Nie powinno sie stosować ponad 60Hz dla silnika 3000obr/min. Te wolniejsze można trochę rozbujać ale też z głową i mieć na uwadze że morduje się łożyska.
Mądrzejszym pomysłem jest zrobienie przekładni 1:2 i w ten sposób zmiana z 1500 na 3000.


ABKK
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 16
Posty: 288
Rejestracja: 01 lut 2012, 11:12
Lokalizacja: Wrocław

#249

Post napisał: ABKK » 03 paź 2017, 22:51

Armstec pisze:a ten falownik siemensa co mi pokazywałeś nie można podłączyć do tego silnika co jest teraz ?
Niestety nie, bo ja mam silnik jednofazowy, a falownik daje 3 fazy :)


Armstec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 23
Posty: 482
Rejestracja: 02 maja 2014, 04:04
Lokalizacja: Wrocław

#250

Post napisał: Armstec » 03 paź 2017, 23:04

Co do obrotów silnika to lepiej wybrać podobne jak w fabrycznym silniku

teoretycznie na tych łożyskach stożkowych co ostatnio kupiłem dopuszczalne jest chyba 7000 obr/min (nie wiem jak z chinskimi)

Natomiast uchwyt tokarski ma dopuszczalne max 3000obr (fabrycznie na ostatnim biegu jest 2000obr/min wrzeciona) odlew wrzeciennika i wrzeciono tez nie są zbyt masywne a przedmioty które się toczy zwykle są zupełnie nie wyważone

wiec teoretycznie jak dasz szybszy silnik to może być niebezpiecznie ( wcześniej czy później odkręcisz więcej, jeśli będzie taka możliwość )
Ostatnio zmieniony 03 paź 2017, 23:19 przez Armstec, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”