Znaleziono 3 wyniki

autor: IgorWojas
28 cze 2012, 00:31
Forum: WARSZTAT
Temat: Problem z wyjęciem głowicy ze stożka MK2 w Zośce
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 4260

Uff, u mnie też poszło. Moj stożek siedział tam połtora roku ;) Bez mrożenia, drewno pod pinolkę - podparcie z obu stron. Dwa obroty odkręcona śruba jak w przepisie powyżej i duży młotek - jedno uderzenie a właściwie puknięcie i CYK! Wyszło. Z tej całej radości zamiotłem całą norę i umyłem stoły :) Dziękuję za podpowiedzi :)

EDIT: Aha nie widać śladu rdzy gołym okiem... A to wcale nie znaczy że jej tam nie ma! Pasowanie stożka w otworze jest bardzo dokładne. Ewentualna warstwa rdzy ma bardzo mało miejsca na rozrost zanim sama odetnie się od tlenu - chyba dla tego jej nie widać...
autor: IgorWojas
27 cze 2012, 17:20
Forum: WARSZTAT
Temat: Problem z wyjęciem głowicy ze stożka MK2 w Zośce
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 4260

No cóż, uderzałem niedużym młotkiem nie więcej niż 400g, niezbyt mocno, tak w granicach rozsądku z podpartą drewnem pinolą i nic. Muszę znaleźć ten mrożący preparat. A przyszła mi taka myśl: Do czego służy otwór w pinoli który widać dopiero przy znacznym wysunięciu? Wewnątrz widać wrzeciono i jak się je obróci odpowiednio to mamy dostęp do szczytu stożka. Czy to nie służy właśnie do wyjmowania stożka?
autor: IgorWojas
27 cze 2012, 03:27
Forum: WARSZTAT
Temat: Problem z wyjęciem głowicy ze stożka MK2 w Zośce
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 4260

Przepraszam za odgrzewanie starego tematu ale dręczy mnie ten sam problem.
ezbig: Czy Kolega poradził sobie jakoś?

mike217: Ale to uderzanie to na całkiem wykręconej czy tylko poluzowanej śrubie?

Wróć do „Problem z wyjęciem głowicy ze stożka MK2 w Zośce”