może dlatego że Sinumerik zrobili "fabrycznie" a fajfusiaste skleciłeś sam.mc2kwacz pisze:Na Sinumeriku 3 jeszcze nigdy nic sobie nie zepsułem, a na fajfusiastych sterowaniach pecetowych i owszem - i narzędzia i materiały.
Zresztą błędy które się trafiły miały swoją znalezioną przyczynę - z pewnością nie pozostawiłeś takiego wypadku bez diagnozy.
Ile razy była zmyłka operatora?
A czasem tylko zawiódł program(coś czytałem o zawieszaniu się?
A wreszcie ile razy ewidentnie zawinił system na którym oparty był program sterujący - tu chyba ani razu.
Uważam ze fajfusiaste jest gdy robi to ktoś z wiedzą na poziomie elementarza.
A nie że gdy mach, linux czy pico - to już muszą być zawodne.
Robią co mają robić i już. Jak każdy komputer.