no można i taki sterownik,
generalnie to jest to samo guano w innym opakowaniu.
jak się przypadkiem spali jedna oś to kij wie co z tym robić. trzy oddzielne owszem więcej zabawy w kabelki ale prostszy remont w razie awarii.
płyta owszem przy zespolonym nie potrzebna.
silniki mogą zostać bo to ten sam sterownik w zasadzie
zasilacz od kompa słabo w tym widzę ale od biedy możną spróbować, będzie co prawda sporo gorsza dynamika silników przez to że napięcie za niskie.
co do wyboru silników:
nm-jak najwięcej
A-zależy od sterownika (przy wybranym max 3A)
,ilosc kabli wychodzacych - lepiej 4 bo to bipolarny ale to nie ta kategoria cenowa, wiec 6 albo 8 obojetnie
uni czy biopularny - bipolarny ale czytaj wyżej, w związku z ograniczonym budżetem trza będzie podpinać unipolarne jako bipolarne.
Napiecie- jak najmniejsze
kroki- norma niby 1,8 stopnia czyli 200 na obrot
jakąś wiedzę z elektroniki to koleżanka ma? podstawowe narzędzia typu miernik uniwersalny żeby wyczaić który kabelek silnika od czego ?