modułki to frezy modułowe są akurat z szybkotnącej stali

, a poliamid u lokalnego dostawcy, wycinałem sam.
tak te nasze kółka to moduł 1
zmiana dremla na proxxona to szydło na mydło bo ani to ani to ani mocy nie ma ani precyzji. chyba że w proxxona z przedłużona metalową szyjka to będzie ciut lepiej ale nadal.
prostnice foredoma co prawda są dość drogie i do ciężkiego orania też nie bardzo ale przynajmniej wymiana łożysk w niej to pikuś i precyzja chwytu też odpowiednia.
zapinam do takiej kressa 1050 i jazda, frezowanie i wiercenie węglikiem po wszystkim włącznie ze stalą do st45, hartowanej nie próbowałem