no z prac jeszcze za wcześnie bo nie ma nawet czym (brak wrzeciona) ale pierwsze przebiegi jest w temacie link na końcu

a dziękuje, teraz czeka na mnie walka z linuxem i emc, no i takie tam pierdoły a la stół teowy i wózek pod maszyne z kompem

pod stołem mam podparte 16ki i spokojnie tam obuwa zamknięta 16ka na nakrętkę napędzaną weszła. zresztą u mnie w wątku są fotki tego węzła

piasek231 pisze:standardowe obudowy są zbyt "wysokie" i nie mieszczą się.

hmm to dziwne bo u mnie na spokojnie się zmieściły i jeszcze z palec luzu zostało jak byk

ja używam Solida tego 2D za free ale pora by się rozejrzeć za czymś bardziej rozbudowanym

a no bo te rzuty całkiem ładnie się prezentują, a jakoś nie mam czasu siąść i się nauczyć robić w 3D

pomogłem już 31 razy coś czuje że ku końcowi tej budowy będę miał sporo naklikanych punktów

zaplanuj bloki łożyskowe odkręcane od konstrukcji, na silnik 2 skośne, na drugi koniec jedno kulkowe. może to oszczędzić sporo zabawy później.
prawda jest taka że mając ograniczone finanse i dojście do maszyn lego nie zrobisz, nie wiem jak u ciebie ale ja musiałem nad swoja troche i pilnikiem gdzie nigdzie pociągnąć i kamyczkiem szlifującym i wiertełkiem a na ustawianie wszystkiego żeby ładnie chodziło to mi cały weekend zleciał

wpuszczenie walka w blachę + podpora to jest najlepsza opcja, można tez nagwintować wałka w środku i śrubą przez blachę dokręcić - ta np opcha może tolerować błędy bo otwór pod śrubę można powiększyć albo pilnikiem go w którąś stronę poprawić.
co do nakrętek to już tu nie będę się wypowiadać, wiadomo że z kontrą jest lepiej ale u mnie uważam że pojedyncza zda egzamin, bo nie planuje taśmy uruchamiać.
łożysko z flanszą też akurat jest moim widzimisiem i nie wiem czy przejdzie to czy nie.
planowane wrzecionko raczej nie pozwoli mi ostro jechać po metalach kolorowych a więc mam podejrzenie ze przejdzie.

wałki przecież planujesz podparte, laser wypali otwór prostopadle, otworek delikatnie podszlifujesz żeby wałek wchodził albo mocnym naciskiem reki albo ew. malusim mloteckiem
i podpora wałka stworzy wtedy prostopadłą płaszczyznę do przykręcenia 3j blachy.
potem żeby zablokować wałek w otworze można zrobić gwint i robaczka albo jeszcze jakoś.
u mnie na pierwszej stronie jest przedstawione jak składałem karetkę

dobra metoda.
można tez skręcić wszystko na luzie, ustawić i dociągnąć. wszystko zależy jakie jest dojście do śrubków tu imbusy są raczej wskazane, albo 6 kątne