analogia jest tylko skala i waga nie ta żeby to porównywać z brama napędzana jedna śrubą.

druga tez kwestia ze poprzednia pula zdjęć była wgrana jeszcze w styczniu wiec Kolegi teoria jest tak lekko z pół roku spóźniona

e tam , umówmy się, w domu, bez zaplecza typu spawarka i takie tam różne, to ciężko by było.

akurat nie miałem nic pożytecznego (prócz telefonu) pod ręką żeby nagrać filmik ale jest co nieco



i to

krytyka krytyce rożna akurat krytyka Kolegi nie jest dla mnie punktem odniesienia lecz stworzone konstrukcję własne, jak kolega dokończy choć jedna swoja konstrukcje i pokaże ja na forum to wtedy możemy dyskutować, bo tak to można pisać dużo ale i tak to zostaje teorią a nie praktyka. co do szacowania momentów działających na łożyska to jakbym miał taka potrzebę to myślę że tak al jej po prostu nie mam i tyle.
w praktyce, kiedy coś co ma działać działa tak jak powinno to teoria jest na boku

Leoo pisze: Kolega sugeruje, że napisałem nieprawdę?
Oczywiście rozumiem frustrację Kolegi ale trzymajmy się wątku.

Jeśli skończę maszynkę, oczywiście zdjęcia opublikuję.

nic nie sugeruje, ta jest złożona i chodzi, i do tego do czego była projektowana to się nada jak najbardziej a może nawet i więcej niż. gadanie o rozstawach w tym momencie nic nie zmieni. żadnej frustracji z powodu kolegi pisaniny nie mam, zdaje sobie sprawę ze ciężko robić opinie po zdjęciach i jednym kółku wyciętym w desce, ale wszystko w swoim czasie.

a może by tak kolega wystawił coś swojego na obejrzenie? to byśmy mogli podyskutować

pod EMCkiem idzie 3cm/sek i na tej prędkości było to kółeczko wycięte.
tak na marginesie po tym jak będzie stół to maszyna idzie na sprzedaż

no i utkneły foty na karcie XD a kumpel nie ma czytnika.
ale wiem ze jest blisko koniec składania mechaniki. zamówione już ostatnie blaszki.

[ Dodano: 2009-12-22, 09:22 ]
i mam w koncu fotki, postaram sie wgrać w najbliższym czasie

[ Dodano: 2010-01-05, 20:56 ]
w końcu nowe fotki











[ Dodano: 2010-08-01, 00:35 ]
heh no cóż, prawie po półrocznej przerwie mogę stwierdzić ze praca nad maszyna dobiega końca. brakuje tylko stołu teowego (hmm brzmi jakoś znajomo) ogólnie maszynka chodzi jak ta lala i kressik się powinien spisać.

ostateczny całokształt



pierwsze wióry



i pierwszy wynik




[ Dodano: 2010-08-01, 00:39 ]
wkrótce więcej fotek i jakieś filmiki jak sie uda telefonem coś sensownego nagrać

i koledzy rozmawiałem ostatnio z kumplem co się opiekował maszynką w międzyczasie, i są postępy w pracach, Y i X są złożone i podobno chodzą fajnie (na razie bez silników). czekam tylko na jakieś fotki. aa no i niedługo będzie w Krakowie więc będę miał więcej możliwości na zrobienie z tym czegokolwiek.

Gmaro: tak tak wyszukiwarka i google działąją wszystko się zgadza, tylko obawiam się że bede musiał na zamówienie toczyc. wszystko wyjdzie w praniu, powoli a dobrze mi się nie śpieszy w sumie.

Leoo: oj tak coś wiem na ten temat, zwłaszcza gdy potrzeba przelotke i musi być współosiowość zachowana, tragedia normalnie.

jak narazie to dobieram rzeczy w miare możliwości wszystko od jednego dostawcy bo inaczej na przesylkach idzie zbankrutować