Nie wiem o której piszesz ale moja do 2500IMPULS3 pisze:Toczyć z dużymi dokladnościami średnice fi 10 to można ale trzeba mieć dość wysokie obroty, co najmniej 2000 obr/min.
A ile tych malych tokareczek ma takie obroty?
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Mala tokareczke bym sobie kupil...”
- 23 sie 2012, 09:42
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Mala tokareczke bym sobie kupil...
- Odpowiedzi: 49
- Odsłony: 9452
- 21 sie 2012, 13:35
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Mala tokareczke bym sobie kupil...
- Odpowiedzi: 49
- Odsłony: 9452
Popieram weś CRL. TSA i TSB są duże napewno nie na biurko.MlKl pisze:Zamiast dużo myśleć, kup najtańszego chinola, albo zadbaną TSA, TSB, czy OUS-1. Na każdej z tych maszynek zrobisz tą swoją ośkę - jak nie za pierwszą, to za trzecią próbą. I na każdej setkowe pasowanie będziesz robił papierem ściernym.
LD250 (chyba jedyna z metalowymi kołami zębatymi, to ważne) ma do 20cm długość toczenia, chyba że masz więcej miejsca to weś LD550 trochę większa i większy silnik.
Ja kupiłem za 1300 z drugiej ręki, do domu na biurko ideał. Oczywiście musisz poznać jej mankamenty i ciągle sprawdzać luzy. Jak sam potoczysz kilkanaście godzin będziesz wiedział czego naprawdę potrzebujesz i co możesz sam osiągnąć. Pozostałą kasę (do 5000) przeznacz na frezarkę.