Jeśli mógłbym coś podpowiedzieć to mam taką uwagę: ważne jest jaką damy nakrętkę do gwintu zwykłego. Zwykła nakrętka, taka do przykręcania, nakręcona na śrubę ma dość spory, łatwo wyczuwalny luz. Można zrobić sobie eksperyment i nakręcić nakrętkę długą, dostępną w sklepach, taką do łączenia prętów gwintowanych. Wtedy luzu praktycznie nie ma wcale, lub jest bardzo mały a nakrętka obraca się lekko. Stąd wniosek, że nakrętka powinna być w miarę długa tzn kilkakrotnie dłuższa od zwykłej nakrętki. Można też pomyśleć o nakrętce z możliwością kasowania luzu.