Na wykonanie ślimaka ktoś wymyślił taki sposób: dookoła osi ślimaka nawijać drut zgodnie z założonym skokiem i go spawać co kawałek. Na niego nakładać kolejne wg rysunku. Jeśli to nie idzie na wystawę to może być.

Leoo pisze:Coś mi się wydaje, że okrąg jest pusty w środku.
Może Koledze chodziło o płaski pierścień? ................
Im większa średnica pierścienia, tym większy skok śruby i mniej odcinków do spajania.

Ale chodzi o to, że element (zwój) ślimaka trzeba dopasować do średnicy wałka z jak najmniejszym błędem i dlatego średnicę wewnętrzną wykroju ( pierścienia) trzeba wyliczyć i nie może być ona dowolna bo wyjdzie nam dowolny skok.

ARGUS pisze:Witam
ciężko bedzie zwinąć płaskownik w pionie na zimno w warunkach "domowych"
z pólkolistych elementów wyciętych z blachy powinno byś łatwiej
tylko część przylegającą do wału trzeba wyciąć inaczej
to nie jest okrąg - raczej owal
Zrób sobie "szablon " z kartonu i dopasuj eksperymentalnie

Z tym owalem to nie jest tak bo to jest właśnie okrąg a jego średnice można wyliczyć.
Załóżmy, że ślimak nawijamy na wałek (rurę) o średnicy „d” a średnica zewnętrzna ślimaka wynosi „D” i ma on skok „k” a wysokość zwoju „h”. Wysokość „h” odpowiada szerokości nawijanego płaskownika ew. szerokości paska blachy. Pasek ten należy zwinąć w pierścień lub wyciąć taki pierścień z blachy. W domowych warunkach lepiej wyciąć z blachy. Średnicę wewnętrzną pierścienia wyliczymy z wzoru: dpierścienia = (√(k2 + (πd2))/ π. Jeśli jest to pierścień wycięty z blachy to trzeba go przeciąć po promieniu w jednym miejscu. Płaskownik z kolei zwinąć tak by czoła się zeszły lub zostawić przerwę w postaci klina. Wielkość przerwy dobrać doświadczalnie. Z tak otrzymanej przygotówki trzeba wygiąć zwój ślimaka najlepiej na gorąco. Na jeden ślimak potrzeba kilka lub kilkanaście takich zwojów. Zwoje nakładać na rurę lub wałek i spawać je kolejno wzajemnie dopasowując. Przykład na załączonym rysunku: