Jeden ze sposobów żeby z twardej szczęki zrobić zataczaną to ich rozhartowanie. Widziałem takie szczęki, których samą powierzchnie trzymające zostały rozgrzane do czerwoności a po powolnym ostudzeniu, zostały przetoczone.
Jeden komplet szczęk lewych zatoczyłem, bez nagrzewania, używając konkretnej płytki, na małych obrotach. To było takie delikatne skrobanie. Zrobiłem tylko wybranie na 4 mm i to służy mi do chwytania pierścieni lub tulejek.

RomanJ4 pisze:kiedyś dywagowaliśmy o grubości podkładki pod szczękę przy toczeniu mimośrodu..

Roman - a sprawdzałeś to czy tak wychodzi?
Ja liczyłem ostatnio ze wzoru a później zrobiłem rysunek i wyszło prawie tak samo. Różnica była minimalna. Na błąd może mieć wpływ to, że wzór, jak i rysunek, uwzględniał szczeki ostre w miejscu styku z materiałem a w rzeczywistości mają pewną szerokość.