Do takich celów chińska tokarka wystarczy. Lepiej unikać bardzo taniej Minilathe i podobnych do niej bo są naprawdę kiepskie, aczkolwiek znam przypadki gdzie są używane do toczenia miękkich materiałów: aluminium, tworzywa, drewno, tekstolit. Drewno lepiej omijać ze względu na silne zanieczyszczenie wszystkiego co możliwe. Lepiej sobie zmajstrować coś naprawdę prostego do obróbki drewna. Minimum od czego warto zaczynać przygodę to NUTOOL 550 lub podobna z tym, że po zakupie zaskakują nabywcę przeróżne niespodzianki z siłą rażenia kinderniespodzianki. Po powyższych stwierdzeniach, utartym zwyczajem tu na forum się stało, wskazywanie innej drogi a mianowicie poszukanie używanego sprzętu z lat dawniejszych, który spotkać można na różnych aukcjach, giełdach, ogłoszeniach, w przeróżnym stanie. Wysiłek włożony w poszukiwania wielce się opłaca bo możemy mieć sprzęt dużo sprawniejszy, wydajniejszy, dokładniejszy a podkreślić należy to, że po iluś latach będzie nadal w cenie. Ostatnio właśnie taką akcję miałem okazję przeprowadzić i dało mi to wiele satysfakcji.silmido pisze:nie potrzebuję sprzętu do celów zarobkowych a do amatorskich/modelarskich.
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Nauka pracy na tokarce”
- 10 sty 2011, 19:34
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Nauka pracy na tokarce
- Odpowiedzi: 51
- Odsłony: 30456
- 08 sty 2011, 02:08
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Nauka pracy na tokarce
- Odpowiedzi: 51
- Odsłony: 30456