Nauka pracy na tokarce
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
No to jednego już znamkamar pisze:Rozwiercałem 3 mm w TUC 50 - krew i cementclipper7 pisze:Nie można, konieczna byłaby wymiana całego wrzeciona, przerobienie wrzeciennika itp. Czasami, gdy do szczęścia niewiele brakuje, można rozwiercić, ale nie znam nikogo, kto by to zrobił.silmido pisze:A czy można zamontować wrzeciono z innym (większym) przelotem?

Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 22
- Rejestracja: 07 sty 2011, 23:52
- Lokalizacja: łódzkie
Pzeczytałem już dwie skrajne opinie dotyczące zakupu małej tokarki do metalu. Skoro jest to taki zły wybór to czy można znaleźć w takiej cenie (z kompletem noży) na gwarancji albo w bardzo dobrym stanie tokarkę którą warto kupić? Ile trzeba wydać by mieć wartą wg kolegów tokarkę ale od razu działającą a nie z luzami, których może się nie da skorygować, z jakimiś brakami (bo takie też we w miarę przystępnej cenie widziałem).
Ja nie potrzebuję sprzętu do celów zarobkowych a do amatorskich/modelarskich.
Ja nie potrzebuję sprzętu do celów zarobkowych a do amatorskich/modelarskich.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Do takich celów chińska tokarka wystarczy. Lepiej unikać bardzo taniej Minilathe i podobnych do niej bo są naprawdę kiepskie, aczkolwiek znam przypadki gdzie są używane do toczenia miękkich materiałów: aluminium, tworzywa, drewno, tekstolit. Drewno lepiej omijać ze względu na silne zanieczyszczenie wszystkiego co możliwe. Lepiej sobie zmajstrować coś naprawdę prostego do obróbki drewna. Minimum od czego warto zaczynać przygodę to NUTOOL 550 lub podobna z tym, że po zakupie zaskakują nabywcę przeróżne niespodzianki z siłą rażenia kinderniespodzianki. Po powyższych stwierdzeniach, utartym zwyczajem tu na forum się stało, wskazywanie innej drogi a mianowicie poszukanie używanego sprzętu z lat dawniejszych, który spotkać można na różnych aukcjach, giełdach, ogłoszeniach, w przeróżnym stanie. Wysiłek włożony w poszukiwania wielce się opłaca bo możemy mieć sprzęt dużo sprawniejszy, wydajniejszy, dokładniejszy a podkreślić należy to, że po iluś latach będzie nadal w cenie. Ostatnio właśnie taką akcję miałem okazję przeprowadzić i dało mi to wiele satysfakcji.silmido pisze:nie potrzebuję sprzętu do celów zarobkowych a do amatorskich/modelarskich.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 22
- Rejestracja: 07 sty 2011, 23:52
- Lokalizacja: łódzkie
1. Firma JET jest firmą z Australii a nie z Chin:) (chociaż kto wie czy nie robią dla nich Chińczycy co dla różnych nawet renomowanych firm jest normą)
2. Nutool 550 kosztuje 2900
Tokarki dla swoich potrzeb szukam już od prawie roku. Nie wiem czy to długo czy nie, ale widziałem już mnóstwo ofert i w większości przypadków albo cena była przerażająca albo tokarka niekompletna, albo mocno "zjechana" albo w jakiś sposób uszkodzona. Więc głownie dla fachowców którzy znają się na naprawie, wiedzą gdzie dorobić lub kupić brakujący element albo dla firm lub ludzi którzy mają dużo gotówki i sprzęt będzie u nich na siebie zarabiał. Żaden z tych przypadków mnie nie dotyczy.
Porównując jednak suche dane to wydaje mi się że wśród tokarek rozmiarowo podobnych (z długością toczenia do 300 mm, z max. średnicą nad łożem 180 mm) ta wydała mi się jedną z lepszych (chociażby rzeczywista moc silnika 370W inne 250W) ale normalnie kosztuje 2400. Uznałem więc że 1700 to dobra cena i stąd moja chęć zakupu.
2. Nutool 550 kosztuje 2900
Tokarki dla swoich potrzeb szukam już od prawie roku. Nie wiem czy to długo czy nie, ale widziałem już mnóstwo ofert i w większości przypadków albo cena była przerażająca albo tokarka niekompletna, albo mocno "zjechana" albo w jakiś sposób uszkodzona. Więc głownie dla fachowców którzy znają się na naprawie, wiedzą gdzie dorobić lub kupić brakujący element albo dla firm lub ludzi którzy mają dużo gotówki i sprzęt będzie u nich na siebie zarabiał. Żaden z tych przypadków mnie nie dotyczy.
Porównując jednak suche dane to wydaje mi się że wśród tokarek rozmiarowo podobnych (z długością toczenia do 300 mm, z max. średnicą nad łożem 180 mm) ta wydała mi się jedną z lepszych (chociażby rzeczywista moc silnika 370W inne 250W) ale normalnie kosztuje 2400. Uznałem więc że 1700 to dobra cena i stąd moja chęć zakupu.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
Nie oszukujmy się JET może produkuje jakieś maszyny nie w chinach ale nie te co występują gęsto na allegro.
Za 2000 zł można kupic już TSB 20 oraz wiele większych i mniejszych tokarek w dobrym stanie, ale jest ich mało i kupują je ci co się znają na rzeczy.
Zobacz sobie po ofertach w zakończonych aukcjach na allegro ile przegapiłeś dobrych maszyn w niedużych pieniądzach.
Za 2000 zł można kupic już TSB 20 oraz wiele większych i mniejszych tokarek w dobrym stanie, ale jest ich mało i kupują je ci co się znają na rzeczy.
Zobacz sobie po ofertach w zakończonych aukcjach na allegro ile przegapiłeś dobrych maszyn w niedużych pieniądzach.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
http://allegro.pl/listing.php/search?bu ... ing=tsb+20
gdyby nie chińszczyzna to by ceny były o wiele wyższe tzn tyle ile są te maszyny warte, z drugiej strony dziękuję chińczykom bo nie było by mnie stac na dwie duże tokarki
gdyby nie chińszczyzna to by ceny były o wiele wyższe tzn tyle ile są te maszyny warte, z drugiej strony dziękuję chińczykom bo nie było by mnie stac na dwie duże tokarki

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1182
- Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
- Lokalizacja: bydgoszcz
Szukaj TSA 16 lub TSB 16 te maszyny dla amatora modelarza są vardzo dobre, istnieje kupa osprzętu do nich. Tokarka JET, mini lathe, mega power
i inne tego typu to WYWALONA kasa, toczenie na tym w metalu to skrobanie , po roku eksploatacji w modelarni pinola konika wytarła się do tego stopnia, ze nie " trafia w oś" , koła zębate z plastiku, i inne podobne kwiatki. Nutool z kolei jest dobra maszyną ale wystarczy poczytać temat o nim aby sie przekonać ze trzeba włożyc tez w niego prace i kase aby toczył dobrze ( zalezy jak się trafi) W modelarni w bydgoszczy stoi TSA 16 z 59 roku, niedbana przez nikogo, zasyfiona i toczy lepiej niż nowe mini lathe.
