Do cięcia przeróżnego drewna piłą łańcuchową przydatny jest taki stojak:


Jak dla mnie to jest rewelacja.
Następny:

A do rąbania takie coś:


A do drobnicy coś takiego:
http://www.oregonchain.eu/pl/innovation/easycut.html
Znajomy gość miał taki stojak zrobiony z drewna, podobny do tego:


[ Dodano: 2010-10-17, 16:45 ]

marcin francus pisze:przy krzywulcach tylko dobra lancuchowa da rade

Uchwyt maszyny, którą pokazałem powyżej bardzo dobrze sprawdzał się także przy pokręconych, rozdwojonych i przestrzennych kawałkach drewna. Wystarczyło nieco zamanipulować, żeby go odpowiednio ułożyć i nie było problemu a co najważniejsze trwało to bardzo krótko.

marcin francus pisze:bal kreci sie na dwoch rolkach

Wtedy to musi być prawdziwy bal - prosty i okrągły. Mi zdarzało się ciąć poskręcane, powyginane i rosochate.

wood carver pisze: ...a o pile spalinowej słyszal?? tniesz na klocki jakie chcesz...

Ja mam też piłę łańcuchową STIHL, elektryczną i w razie potrzeby ja wykorzystuję. Do szybkiego cięcia cienkich drew nie nadaje się. Zbyt dużo z tym zachodu. Zbudowałem sobie stojak rozkładany i jest trochę łatwiej i szybciej. Bardzo ciekawy stojak do trzymania dosłownie wszystkiego, włącznie z paletami, podczas cięcia piłą łańcuchową znalazłem w necie. Mam nadzieję, że go znajdę i pokażę. Z mojego doświadczenia wynika, że to co pokazałem powyżej jest najbardziej wydajne i bezpieczne ( jeśli założy się osłony!). Cięcie długich i grubych okrąglaków na pile tarczowej to męczarnia i dosyć niebezpieczne.

[ Dodano: 2010-10-08, 01:07 ]

haski pisze:występujesz w każdym moim poście

A to przepraszam. Nie zdawałem sobie sprawy.

Ja zmajstrowałem kiedyś coś takiego jak na obrazku. Przywieźli mi 10m3 drewna i musiałem mieć konkretny sprzęt. Tarcza widiowa 400mm a silnik 2,2 kW 1450 obr./min. Średnica cięcia dochodziła do 240 mm, ale większe kłody trzeba było obracać w uchwycie. Najszybciej cięło się cienkie okrąglaki lub obrzynki, które układane były całymi pęczkami. Wtedy dłużej trwało odrzucanie na pryzmę uciętych drewienek. Od godz. 12.00 do 19.00 pociąłem 20m3 drewna opałowego o różnych średnicach.
Teraz przeszedłem na ekogroszek i maszyna stoi nieużywana.