Już po próbie. Dałem ok. 20% mocy. Odkurzacz chodzi miarowo. Dość mocno zasysa. Po zatkaniu otworu do połowy bez problemu połknął strzępy papieru z podłogi. Samo zatykanie do połowy powoduje lekką zmianę głosu pracy silnika natomiast wciąganie odpadków jest bezproblemowe.
Ten test trzeba potraktować jako niezakończony!
Stało się tak, że po chwili pracy silnik zaczął pracować nierównomiernie a potem pracował już tylko na maksymalnych obrotach. Układ przestał reagować na pokręcanie potencjometrem, ale podejrzewam, że przyczyną są warunki jakim został poddany ten układ przy wcześniejszych próbach z silną wiertarką. Doszło do kilkakrotnego wyłączenia bezpiecznika i być może to nadszarpneło kondycję elektroniki. Trzeba układ wyjąc z obudowy i przejrzeć, ale to już zrobi syn. Potem testy powtórzymy.

Po naprawie:

I wszystko się wyjaśniło. Na listwie zaciskowej za słabo dokręcone były kable. Teraz wszystko działa jak za pierwszym razem.

oprawcafotografii pisze:Taki? http://allegro.pl/item1137139234.html

Mam ten układ wykonany ( wg opisu aukcji jest to: REGULATOR OBROTÓW WIERTARKI ELEKTRYCZNEJ AVT-1007) i właśnie podpiąłem go do odkurzacza
KARCHER A2604 1800W. Na minimalnych obrotach ledwo zasysa no i chodzi duuuużo ciszej. Nie wiem jak jest z grzaniem się silnika bo włączyłem tylko na chwilę. Układ elektroniczny jest przewidziany na 2,5kW poboru mocy więc pod tym względem nie powinno być problemów.